Jak zaznaczono, archidiecezja wypłacała jemu dotychczas honorarium z tytułu przynależności jako kanonik do kapituły katedralnej i będzie czyniła to nadal, zapewniając mu odpowiednie środki do życia. Jak zdradziła agencja KNA, abp Gänswein nie planował przeprowadzki i niedawno zlecił remont i wyposażenie mieszkania watykańskiego, płacąc znaczną sumę z własnej kieszeni, której Watykan prawdopodobnie mu nie zwróci. Jeszcze nie wiadomo, jakie obowiązki powierzy jemu archidiecezja fryburska: czy będą to zadania wykładowcy, czy też duszpasterskie. Prasa nie ukrywa także, iż abp Gänswein nie jest witany z otwartymi ramionami przez zwolenników radykalnych zmian w dyscyplinie i nauczaniu proponowanych przez niemiecką drogę synodalną.
Pomóż w rozwoju naszego portalu