Przy obecnym pędzie technologicznym coraz częściej takie pytanie będzie zadawane. Mamy przykładowo film nagrany nowym aparatem fotograficznym, zapisywany przeważnie w formacie *.mov. Bądź nowy film na DVD. I zaczynają się problemy z jego odtworzeniem za pomocą systemowych narzędzi. Co wtedy?
Proponuję dwa sposoby na rozwiązanie tego problemu: zainstalowanie odpowiednich kodeków audio-wideo lub zastosowanie odpowiedniego programu, który te kodeki „ma w sobie”. Zacznę od tego drugiego rozwiązania. Spośród kilku znanych mi tego typu programów polecam darmowy VLC (VideoLAN). Dzięki temu programowi nie ma potrzeby ściągania osobnych kodeków, gdyż większość filmów (o ile nie wszystkie) powinna się bez problemu wyświetlać. Do tego program ten jest stosunkowo niewielki w swej objętości. Otwieramy stronę producenta:
Drugim sposobem, bardziej popularnym, jest instalacja pakietu kodeków. Rozróżnić można dwie najbardziej popularne ich paczki: K-Lite Codec Pack oraz FFDShow. Z racji samej ich zawartości stanowczo doradzałbym instalację pakietu K-Lite. Najnowszą jego wersję można zawsze pobrać ze strony:
Pomóż w rozwoju naszego portalu