Z ramówki TVP został usunięty program Jana Pospieszalskiego pt. „Warto rozmawiać”. Ostatni odcinek, wyemitowany we wtorek 22 lutego o północy, autorzy poświęcili historii Tomasza Turowskiego, PRL-owskiego szpiega działającego m.in. w Watykanie. Prof. Zdzisław Krasnodębski, jeden z gości ostatniego odcinka „Warto rozmawiać”, wyznał: - To dość symptomatyczne, że ludzie tacy jak Turowski nie znikają z naszego życia publicznego, ale znikają z niego programy, które właśnie o tym mówią.
Od wielu tygodni było już wiadomo, że nad programem gromadzą się „czarne chmury”. Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy wystosowało nawet oświadczenie, w którym wyraża poparcie dla Jana Pospieszalskiego w związku z zapowiedzią zdjęcia z anteny TVP1 prowadzonego przez niego programu „Warto rozmawiać”. Decyzję władz TVP dziennikarze katoliccy interpretują jako działanie polityczne. W ich oświadczeniu czytamy: „W naszym odczuciu nowe władze TVP, po eliminacji redaktora Pospieszalskiego i planowanym wycofaniu programu red. Rafała Ziemkiewicza, będą mogły obwieścić, że przy ulicy Woronicza pracuje już tylko grono samych «niezależnych dziennikarzy», wśród których niekwestionowaną «gwiazdą» zdaje się być red. Tomasz Lis. Nawet w sytuacji, kiedy cała władza i odpowiedzialność za Państwo spoczywa w rękach jednej partii politycznej, nadal skupia się on monotematycznie na lansowaniu tezy o nieustannym zagrożeniu ze strony obecnej opozycji.
Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy wyraża solidarność z redaktorem Janem Pospieszalskim i wszystkimi dziennikarzami w Polsce, którzy tracą swoje programy, stanowiska czy pracę ze względu na traktowaną przez nich poważnie rzetelność dziennikarską, rozumianą jako służba Prawdzie”.
(Red.)
Pomóż w rozwoju naszego portalu