Reklama

Nowość Białego Kruka

Ilustrowany leksykon polskich świętych, błogosławionych i sług Bożych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pochód świętych, rozmiłowanych w Bogu i zafascynowanych drogą życia ukazaną przez Chrystusa, trwa przez stulecia. Wciąż ich przybywa, nieraz są obok nas. Ich świętość jest najczęściej cicha, niespektakularna, taka - można by powiedzieć - zwyczajna. Szczególnie dla ludzi naszych czasów, przyzwyczajonych do medialnego zgiełku, fałszywych krzykliwych wizerunków, kreowanych na różne potrzeby, wydawać się ona może bezbarwna i zupełnie nieciekawa. Kolorowe pisma i inne media z upodobaniem lansują przekonanie o atrakcyjności grzechu i piekła oraz nudzie wiejącej z nieba i od dobrych ludzi. Jesteśmy otoczeni wszechobecną promocją zła.
Jan Paweł II aż nadto dobrze znał ten światowy trend. Przez cały pontyfikat z wielką wytrwałością i przekonaniem, dając przykład własnym życiem, przeciwstawiał tzw. gwiazdom mediów i innym fałszywym autorytetom prawdziwe wzory do naśladowania. Wyniósł do chwały ołtarzy aż 1825 osób - 482 kanonizował, a 1343 beatyfikował. Wśród nich było 9 polskich świętych i 155 polskich błogosławionych. Zostali oni przedstawieni w wydanym przez Białego Kruka, a opracowanym przez Gabriela Turowskiego „Ilustrowanym leksykonie polskich świętych, błogosławionych i sług Bożych”. Oprócz nich są w książce ci wszyscy, których kult został potwierdzony przez Kościół w ciągu minionych wieków.
Ta publikacja Białego Kruka jest być może znana niektórym Czytelnikom „Niedzieli” z wcześniejszego wydania sprzed ładnych paru lat, obecne jednakże jest uzupełnione i poszerzone. Szczególną uwagę należy tu zwrócić na słowo „uzupełnione”, gdyż wskazuje ono na żywy Kościół. Jeśli są tacy, którym świętość kojarzy się głównie z omawianymi na lekcjach języka polskiego średniowiecznymi żywotami świętych czy „Legendą o św. Aleksym”, a więc postaciami, które pokrył trochę kurz historii, powinni oni sięgnąć po ten „Ilustrowany leksykon polskich świętych...”. Po jego lekturze będą mieli okazję przekonać się, że świętych, błogosławionych, a także sług Bożych - a więc tych, których proces beatyfikacyjny został rozpoczęty - nieustannie przybywa. Mało tego, w poprzednim „Ilustrowanym leksykonie...” byli jeszcze np. wśród sług Bożych Jan Paweł II czy ks. Jerzy Popiełuszko, którzy teraz należą do grona błogosławionych, czy błogosławieni bp Zygmunt Szczęsny Feliński i Stanisław Kazimierczyk, którzy zostali już zaliczeni w poczet świętych. W pierwszym wydaniu przedstawiono 66 sylwetek sług Bożych, a obecnie jest ich aż 255, m.in. Józef Steinki i 36 Towarzyszy - ofiary komunizmu, Bronisław Sochaczewski i 8 Towarzyszy - ofiary niemieckiego nazizmu czy Stanisława Barbara Samulowska (1865-1950) - jedna z dwóch dziewcząt, którym w Gietrzwałdzie ukazała się Matka Boża mówiąca po polsku. W leksykonie przedstawiono 38 polskich świętych i 221 błogosławionych, więc wszystkich.
O tym, że świętość jest pociągająca, że może budzić podziw i być zachętą do nawrócenia, „Ilustrowany leksykon...” Białego Kruka świadczy niezbicie. To na jego kartach należy szukać prawdziwych rodzimych gwiazd, autorytetów i idoli, a także… imion dla nowo narodzonych!
Nie wiem, czy było to zamierzenie autorów, czy wynika to z ujęcia tematu, ale książka przemawia także swym silnym patriotyzmem. Atrakcyjna szata graficzna autorstwa Leszka Sosnowskiego, piękne zdjęcia Adama Bujaka i najwyższy światowy (jak zwykle u Białego Kruka) poziom edytorski doskonale promują i świętość, i patriotyzm. Na okładce umieszczono piękne zdjęcie przedstawiające Jana Pawła II. I nie mogło być inaczej, wszak 1 maja zostanie oficjalnie wyniesiony do chwały ołtarzy. Poza tym w „Ilustrowanym leksykonie...” zamieszczone zostały też liczne rozważania Jana Pawła II nt. wielu świętych, błogosławionych i sług Bożych. Oczywiście, jego słowa i życie to najlepsza promocja świętości.
Na podkreślenie zasługuje zamieszczona dodatkowo w leksykonie Litania Narodu Polskiego. Pierwszy raz ukazała się prawie sto lat temu, w obecnym wydaniu ma postać najaktualniejszą. Litania, opracowana przez prof. Gabriela Turowskiego i zatwierdzona przez władze kościelne, czyni z leksykonu także książkę modlitewną.

„Ilustrowany leksykon polskich świętych, błogosławionych i sług Bożych”, wydawnictwo Biały Kruk, rozważania: Jan Paweł II, tekst: Gabriel Turowski, koncepcja i kompozycja graficzna: Leszek Sosnowski, fotografie: Adam Bujak, 328 str., 17x24 cm, papier kredowy matowy 170g, oprawa kartonowa, złocenia.

Prezent dla czytelników „Niedzieli”!

Przy zamówieniu „Ilustrowanego leksykonu polskich świętych, błogosławionych i sług Bożych” Czytelnicy „Niedzieli” otrzymają od Białego Kruka 10 proc. rabatu, a przy zamówieniu dwóch egzemplarzy - 15 proc. Ale to nie wszystko! Pierwszych pięciu Czytelników, którzy zadzwonią do wydawnictwa Biały Kruk, aby zamówić „Ilustrowany leksykon polskich świętych, błogosławionych i sług Bożych”, każdego dnia (oprócz sobót i niedziel) o godz. 10, otrzyma dodatkowo gratis książkę „Św. Proboszcz z Ars” (72 str., twarda oprawa). Promocja obowiązuje do 12 kwietnia br. włącznie. Zamówienia można składać pod numerami tel.: (12) 260-32-90, (12) 254-56-02, (12) 254-56-04, (12) 260-32-40. Można też wysłać fax: (12) 254-56-00 lub handlowy@bialykruk.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

W siedzibie MEN przedstawiono szokujący ranking szkół przyjaznych osobom LGBTQ+

2024-04-24 13:58

[ TEMATY ]

LGBT

PAP/Rafał Guz

„Bednarska" - I społeczne liceum ogólnokształcące im. Maharadży Jam Saheba Digvijay Sinhji w Warszawie zostało najwyżej ocenione w najnowszym rankingu szkół przyjaznych osobom LGBTQ+. Ranking przedstawiła Fundacja "GrowSpace" w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Ranking w gmachu MEN został zaprezentowany po raz pierwszy.

CZYTAJ DALEJ

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

konkurs plastyczny

konkurs literacki

konkurs fotograficzny

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Do historii przeszedł już XV Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka pt. Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem. Liczba uczestników pokazuje, że konkurs wciąż się cieszy dużym zainteresowaniem. Przez XV lat w konkursie wzięło udział 15 tysięcy 739 uczestników z Polski, Australii, Austrii, Belgii, Białorusi, Chin, Czech, Hiszpanii, Holandii, Grecji, Kazachstanu, Libanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, RPA, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch. Honorowy Patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda. Organizowany przez Fundację Pro Arte Christiana konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży od 3 do 20 lat i podzielony na trzy edycje artystyczne: plastyka, fotografia i recytacja wierszy Włodzimierza Pietrzaka. Konkurs w tym roku zgromadził 673 uczestników z Polski, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję