Reklama

Ruszyła budowa fabryki Oleofarm we Wrocławiu

Niedziela Ogólnopolska 23/2011, str. 48

Archiwum Oleofarm

Bp Edward Janiak podczas poświęcenia miejsca budowy fabryki Oleofarm

Bp Edward Janiak podczas poświęcenia miejsca budowy fabryki Oleofarm

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oleofarm Fabryka Zdrowia - prężnie rozwijająca się firma z polskim kapitałem - rozpoczęła budowę nowej fabryki w Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.
17 maja 2011 r. we Wrocławiu odbyło się uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego pod fundamenty nowej fabryki Oleofarm, przy czym kamień węgielny został zastąpiony symboliczną butelką oleju lnianego budwigowego - LenVitol. Akt erekcyjny pod budowę fabryki podpisali: właściciele firmy Oleofarm Marek Chrzanowski i Leszek Stanecki, wojewoda dolnośląski Aleksander Marek Skorupa, wiceprezydent Wrocławia Maciej Bluj, prezes Wrobis SA Tadeusz Chodorowski, wiceprezes Zarządu ds. Marketingu i Finansów WSSE „INVEST-PARK” Dariusz Kasprowicz oraz bp Edward Janiak, który dokonał aktu poświęcenia oleju i miejsca budowy.
Korzenie firmy Oleofarm sięgają 2002 r. Powstała w Pietrzykowicach k. Wrocławia jako Zakład Produkcji Olejów Farmaceutycznych. Specjalizowała się w produkcji olejów roślinnych z nasion, m.in. wiesiołka, ogórecznika i lnu. Dzięki nowoczesnym technologiom i sprawnemu systemowi zarządzania, powstała bogata gama olejów zimno tłoczonych, która zyskała duże uznanie na rynku jako linia „Oleje świata”. Od 2005 r. Oleofarm specjalizuje się głównie w produkcji suplementów diety i zdrowej żywności, dostępnych w kategoriach: suplementy diety w kapsułkach, suplementy diety w płynie, zdrowe esencje natury, dietetyczne środki specjalnego przeznaczenia medycznego. W 2010 r. przedsiębiorstwo odnotowało dużą dynamikę wzrostu sprzedaży na rynku farmaceutycznym. Firma Oleofarm współpracuje z ośrodkami uniwersyteckimi i inwestuje w innowacyjne technologie z zastosowaniem najnowszych osiągnięć biotechnologii.
- Zatrudniamy wysoko wykwalifikowanych biotechnologów, biochemików, farmaceutów, technologów żywienia - zaznaczył współwłaściciel firmy Oleofarm Leszek Stanecki.
- Badania i innowacyjność - będące podstawowym wymiarem troski o pacjenta - wpisane są od lat w naszą misję, określając obowiązki zawodowe wszystkich pracowników i warunkując społeczną odpowiedzialność firmy - podkreśla współwłaściciel firmy Oleofarm Marek Chrzanowski.
W nowym obiekcie planowana jest linia do kapsułkowania form płynnych i stałych. Inwestycja jest realizowana we Wrocławiu przy ul. Mokronoskiej na działce o powierzchni 2,2 ha. Zakup nieruchomości nastąpił w grudniu 2009 r. Zakończenie inwestycji składającej się z hali produkcyjnej z magazynami i częścią biurową o łącznej powierzchni 5000 m2 planowane jest na październik 2011 r. W fabryce zostanie utworzonych około 30 nowych miejsc pracy.
Budowa nowego zakładu ma znaczący społeczny aspekt związany z nowo tworzonymi miejscami pracy oraz strategiczny wymiar handlowy w kontekście dalszych możliwości rozwoju firmy Oleofarm.

(R.)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Papież: wynegocjowany pokój lepszy niż niekończąca się wojna

2024-04-25 07:41

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

W wywiadzie dla amerykańskiej stacji telewizyjnej CBS Franciszek wezwał do zaprzestania wojen na Ukrainie, w Strefie Gazy i na całym świecie. Przypomniał, że w Kościele jest miejsce dla każdego: jeśli ksiądz w parafii nie wydaje się przyjazny, poszukaj gdzie indziej, zawsze jest miejsce, nie uciekaj od Kościoła, jest wspaniały - stwierdził Ojciec Święty.

Fragmenty wywiadu, który trwał około godziny i został przeprowadzony przez Norah O'Donnell, dyrektora „Cbs Evening News”, zostały wyemitowane po północy czasu polskiego. Rozszerzona wersja dialogu zostanie wyemitowana w niedzielę, 19 maja, w przeddzień Światowego Dnia Dziecka, który odbędzie się w Rzymie w dniach 25 i 26 maja.

CZYTAJ DALEJ

Dni Krzyżowe 2024 - kiedy wypadają?

2024-04-25 13:08

[ TEMATY ]

Dni Krzyżowe

Karol Porwich/Niedziela

Z Wniebowstąpieniem Pańskim łączą się tzw. Dni Krzyżowe obchodzone w poniedziałek, wtorek i środę przed tą uroczystością. Są to dni błagalnej modlitwy o urodzaj i zachowanie od klęsk żywiołowych.

Czym są Dni Krzyżowe?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję