Uroczystości związane z rocznicą powstania ośrodka w cieniu Klasztoru Księgi Henrykowskiej rozpoczęła dyrektor Domu Opieki Anna Lewandowska. Na samym początku przytoczyła słowa papieża Franciszka. - Z naszej wiary w Chrystusa, który stał się ubogim, by być zawsze blisko ubogich i wykluczonych, wypływa troska o osoby najbardziej opuszczone przez społeczeństwo - zaznaczyła pani dyrektor, przytaczając historię ośrodka: - Został powołany do życia w grudniu 1997 roku. Jest to dom dla osób przewlekle somatycznie chorych, dotkniętych wielochorobowością i opuszczonych. Tutaj znaleźli swój dom. Dla wielu mieszkańców pobyt w domu opieki jest ostatnim etapem życia. Otaczamy ich szczególną opieką, próbując stworzyć namiastkę domu. One zaś odwdzięczają się uśmiechem czy przytuleniem.
W podsumowaniu ujęty został także czas pandemii COVID-19. - Był to najtrudniejszy okres zarówno dla mieszkańców jak i personelu. Zmarło wówczas 13 osób w ciągu 2 miesięcy. Byliśmy przerażeni i zatroskani: o ich jak również o swoje zdrowie. My pracownicy nie mogliśmy przejść na pracę zdalną. Musimy być obecni tak psychicznie, jak i fizycznie, aby wzajemnie się wspierać. Nieprawdą jest, że się nie baliśmy, bo wiemy, że tak jest pisane każdemu z nas. Zderzenie z takimi sytuacjami, starością, chorobami uczy pokory i empatii. Wielu uzmysłowiło sobie, że młodość i zdrowie nie jest dane na zawsze, a starość nie jest daleko, ale tuż za rogiem. Chylę czoła przed swoimi pracownikami, na których zawsze mogę liczyć, w których mam oparcie i pomoc. Są oni moją inspiracją, budują atmosferę zaufania, wzajemnej życzliwości, poczucia bezpieczeństwa. Tak wykształcona kadra jest gwarancją wysokiej jakości usług - powiedziała Anna Lewandowska.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Na wspólnym świętowaniu obecny był także ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor Caritas Archidiecezji Wrocławskiej. - Ćwierć wieku to jest naprawdę kawał czasu. Ostatni czas pandemii pokazał, jak wybitną jesteście jednostką pod przewodnictwem pani dyrektor. Bo to były trudne czasy dla całej Polski i daliście radę. Stworzyliście taką atmosferę, żeby podopieczni czuli się bezpiecznie, zaopiekowani. Razem z całą kadrą, która podeszła do tego zadania bardzo, bardzo odpowiedzialnie. Gdzie widzieliśmy lęk, strach i niepokój w oczach wielu. A wy daliście radę i przeciwstawiliście się temu niebezpieczeństwu, za to mam bardzo serdecznie dziękuję - mówił ks. Amrogowicz.
Reklama
Zwracając uwagę na wielki zakres pomocy i dziękując za okazaną troskę, dyrektor Caritas AW wręczył na ręce pani dyrektor ikonę św. Jadwigi Śląskiej. - Od 25 lat służycie jako chrześcijanie tym, którzy potrzebują wsparcia i pomocy. Wierzymy, że wypełniamy wolę Chrystusa, a Jezus mówił, „cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych Mnieście uczynili”. Jest to nasze zadanie, niesienia pomocy najbardziej potrzebującym, doświadczonym różnego rodzaju trudnościami życiowymi. W tym miejscu pięknie realizujemy to zadanie. To jest świadectwo naszej wiary. Jeżeli ktoś się może spytać, co robi Kościół na potrzebujących, to trzeba odpowiedzieć: „Proszę przyjechać do Henrykowa”. Tam można zobaczyć, co robi kościół dla potrzebujących. 25 lat służy tym, którzy są najbardziej potrzebujący - mowił ks. Amrogowicz i dodał: - W związku z tym Jubileuszem pragniemy przekazać na ręce pani dyrektor ikonę świętej Jadwigi. Ta księżna była prekursorką. To ona zakładała leprozoria. To ona zakładała pierwsze szpitale i to ona sama osobiście chodziła i zmieniała opatrunki chorym. Ona też jest waszą patronką i na ręce pani dyrektor przekazujemy tą piękną ikonę, aby zawisła w wybranym miejscu.
Po przemówieniach uczestnicy Warsztatu Terapii Zajęciowej w Henrykowie wystawili przedstawienie o św. Jadwidze. Na koniec zaproszeni goście z zaprzyjaźnionych Domów Opieki ruszyli do tańca.