Reklama

Wiadomości

Ordo Iuris: Konwencja o zapobieganiu i przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet jest ideologiczna

Konwencję Rady Europy o zapobieganiu i przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej jest dokumentem ideologicznym, który nie wprowadza do polskiego prawa żadnych nowych rozwiązań pozwalających skutecznie chronić ofiary. Ponadto w wielu punktach jest sprzeczny z Konstytucją RP i jako taki nie powinien być przez polskie władze ratyfikowany – orzekli eksperci Instytutu na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris podczas dzisiejszej konferencji prasowej. Prawnicy zaprezentowali raport będący prześwietleniem Konwencji pod względem jej zgodności z polskim prawem a w szczególności z ustawą zasadniczą.

[ TEMATY ]

przemoc

www.courtneyCarmody.com/Foter.com/CC-BY SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Według autorów raportu przemoc jest zjawiskiem, z którym trzeba bezwzględnie walczyć, jednak aby czynić to skutecznie, należy najpierw właściwie określić źródła patologicznych zachowań. Tymczasem według założeń Konwencji główną przyczyną występowania przemocy wobec kobiet są różnice pomiędzy kobiecymi i męskimi rolami społecznymi. Wystarczy więc zniwelować te różnice i problem przemocy zostanie rozwiązany. Jak zaznaczyła Joanna Potocka, radca prawny i publicystka, autorzy Konwencji postulują więc „wykorzenienie” polskiej tradycji i kultury jako czynników wspierających przemoc. - Myślenie tymi kategoriami jest całkowicie pozbawione sensu. Badania pokazują, że czynnikami sprzyjającymi występowaniu przemocy są uzależnienia, seksualizacja kobiet i banalizacja przemocy w przestrzeni publicznej. Dodatkowo postulowany przez zwolenników ratyfikacji Konwencji rozpad trwałych i tradycyjnych struktur społecznych, przede wszystkim rozpad rodziny, jest jeszcze jednym czynnikiem zwiększającym ryzyko wystąpienia przemocy – zaznaczyła prawniczka. Następnie dodała, że art. 25 ustęp 2 Konstytucji RP zobowiązuje władze do bezstronności. Dlatego też rząd powinien zdecydowanie odrzucić dokument, który wprowadza do polskiego prawa zapisy wynikające z ideologii gender i dodatkowo wprost postuluje wykorzenianie polskiej tradycji i kultury. Magdalena Korzekwa z CitizenGO zwróciła uwagę na fakt, że Konwencja stawia za wzór kraje skandynawskie, w których zjawisko przemocy wobec kobiet występuje znacznie częściej, niż w Polsce. Wyniki badań Agencji Praw Podstawowych UE opublikowane w 2014 r. jasno pokazują, że dla Polski wskaźnik występowania tego zjawiska wynosi 19 proc., podczas gdy w krajach skandynawskich oscyluje wokół 50 proc. Zaś średnia dla Unii Europejskiej to 30 proc. Ponadto te same badania pokazują, że w Polsce przemoc jest znacznie częściej zgłaszana na policję (polski wskaźnik zgłaszalności wynosi 28 proc., podczas gdy w krajach skandynawskich jest bardzo niski i wynosi od 10 do 17 proc.). Tymczasem to właśnie w krajach skandynawskich zdecydowano się wcielić w życie rozwiązania inspirowane przez założenia przyświecające twórcom Konwencji. Walka z przemocą jest tam rozumiana jako walka z pojmowaniem męskości i kobiecości przez pryzmat naturalnych ról stygmatyzowanych jako „stereotypy płciowe”, walka z zastaną strukturą społeczną i promocja rozmytej tożsamości poprzez zacieranie różnic damsko-męskich. Anna Zdort z Fundacji bł. Mamy Róży wyraziła zaniepokojenie faktem, że Konwencja zobowiązuje państwa członkowskie do wprowadzenia do edukacji szkolnej zajęć, podczas których promowane będą „niestereotypowe role płciowe” – Zapis ten stoi w jawnej sprzeczności z artykułem 48 Konstytucji RP, w której czytamy, że rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Jeżeli do szkół trafią programy inspirowane ideologią gender, z którą nie zgadza się wielu rodziców, w jaki sposób będą mogli oni realizować to konstytucyjne prawo?

Radca prawny dodała, że istnieje wiele innych, obecnych w polskim prawie, instrumentów pozwalających przeciwdziałać zjawisku przemocy wobec kobiet. Dlatego wprowadzanie dokumentu, który jest sprzeczny z polskim prawem i dodatkowo jest nieskuteczny, jest po prostu bezsensowne. Jak zauważyła Joanna Potocka, Konwencja Rady Europy o zapobieganiu i przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej wprowadza wojnę pomiędzy kobietami a mężczyznami uznając arbitralnie, że ofiarą przemocy jest zawsze kobieta. Choć statystycznie rzeczywiście to kobiety padają częściej ofiarą tego zjawiska, praktyka pokazuje, że ofiarami mogą być także osoby starsze, dzieci i niepełnosprawni obojga płci. Jest to więc dokument dyskryminujący pewne grupy społeczne czyniąc jego beneficjentkami tylko kobiety. Konwencja o zapobieganiu i przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej została przyjęta przez Komitet Ministrów Rady Europy w dniu 7 kwietnia 2011 r., a otwarta do podpisu i ratyfikacji dnia 11 maja 2011r. Zgodnie ze stanem na 29 kwietnia 2014r. Konwencja została podpisana przez 33 państwa, ratyfikowana przez 11 państw. Rzeczpospolita Polska podpisała Konwencję 18 grudnia 2012r. Jak najszybszej ratyfikacji domagają się środowiska feministyczne i ugrupowania lewicowe. Rada Ministrów wyszła naprzeciw tym postulatom podejmując 29 kwietnia 2014r. uchwałę w sprawie przedłożenia Konwencji do ratyfikacji i skierowania do Sejmu projektu ustawy o ratyfikacji. Tymczasem debata publiczna ujawniła sprzeczne opinie dotyczące zasadności przystąpienia do ratyfikacji. Jednocześnie nie została podjęta próba dokonania kompleksowej analizy prawnej w przedmiocie rozwiązań proponowanych przez Konwencję.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-05-20 20:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pakistan: apel o pomoc dla porwanej chrześcijanki

[ TEMATY ]

przemoc

prześladowania

Mikamatto/Foter/Creativ Commons Attribution 2.0 Generic (CC BY2.0)

Zdjęcie poglądowe

Zdjęcie poglądowe

Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie apeluje o włączenie się w starania o uwolnienie 14-letniej pakistańskiej chrześcijanki, która została porwana, zmuszona do wyjścia za mąż i zmiany wiary. „Jak pokazuje przypadek Asii Bibi, międzynarodowa presja i medialne nagłośnienie sprawy mogą pomóc w uratowaniu człowieka” – mówi dyrektor włoskiego oddziału papieskiego stowarzyszenia.

Huma Younus została porwana początkiem października. Jej porywacz grozi jej rodzicom i adwokatowi, że jeżeli będą chcieli ją uwolnić, to oskarży ich o bluźnierstwo przeciw Mahometowi, za co w Pakistanie grozi nawet kara śmierci.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Farmaceuci i lekarze do MZ: recepta na pigułkę "dzień po" wymaga zgody rodziców

2024-04-18 07:09

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Farmaceuci, lekarze i położne ostrzegają Ministerstwo Zdrowia, że wystawianie recept farmaceutycznych na pigułkę "dzień po" osobom niepełnoletnim bez zgody rodzica może być niezgodne z prawem. Są też przeciw "sprowadzaniu zawodów medycznych do roli usługodawców, a pacjentów do roli klientów".

Od 1 maja tzw. pigułka "dzień po" ma być dostępna dla osób powyżej 15. roku życia na receptę farmaceutyczną. Usługa będzie realizowana w aptekach, które zgłoszą akces do programu Ministerstwa Zdrowia i podpiszą w tej sprawie umowę z NFZ.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 14. rocznica pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich

2024-04-18 21:40

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

para prezydencka

Archidiecezja Krakowska

– Oni wszyscy uważali, że trzeba tam być, że trzeba pamiętać, że tę pamięć trzeba przekazywać, bo tylko wtedy będzie można budować przyszłość Polski – mówił abp Marek Jędraszewski w katedrze na Wawelu w 14. rocznicę pogrzebu pary prezydenckiej Marii i Lecha Kaczyńskich, którzy razem z delegacją na uroczystości 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej zginęli pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.

Nawiązując do spotkania diakona Filipa z dworzaninem królowej Kandaki, abp Marek Jędraszewski w czasie homilii zwrócił uwagę, że prawda o Chrystusie zapowiedzianym przez proroków, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym, trafia do serc ludzi niekiedy odległych tradycją i kulturą. – Znajduje echo w ich sercach, znajduje odpowiedź na ich najbardziej głębokie pragnienia ducha – mówił metropolita krakowski. Odwołując się do momentu ustanowienia przez Jezusa Eucharystii, arcybiskup podkreślił, że Apostołowie w Wieczerniku usłyszeli „to czyńcie na moją pamiątkę”. – Konieczna jest pamięć o tym, co się wydarzyło – o zbawczej, paschalnej tajemnicy Chrystusa. Konieczne jest urzeczywistnianie tej pamięci właśnie w Eucharystii – mówił metropolita zaznaczając, że sama pamięć nie wystarczy, bo trzeba być „wychylonym przez nadzieję w to, co się stanie”. Tym nowym wymiarem oczekiwanym przez chrześcijan jest przyjście Mesjasza w chwale.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję