Reklama

„Biblia Księgą Życia”

Strażnicy pamięci o wielkich wydarzeniach zbawczych

Strzegą pustego Grobu Bożego w Jerozolimie, który jest niemym świadkiem męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. To bożogrobcy, elitarna wspólnota, od ponad 900 lat szczególnie związana z Ziemią Świętą

Niedziela Ogólnopolska 11/2012, str. 16-17

BPJG/Marek Kępiński

Bożogrobcy na Jasnej Górze

Bożogrobcy na Jasnej Górze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Bożogrobcy co roku odbywają swoje rekolekcje zaraz po Środzie Popielcowej. Udają się „na pustynię” już na początku Wielkiego Postu, aby przejść duchowo przez miejsca w Ziemi Świętej związane z wydarzeniami zbawczymi, gruntownie przygotować się do świąt Wielkiej Nocy, a potem z mocą głosić, że Chrystus zmartwychwstał, wskazując jako dowód pusty Grób Pański w Jerozolimie.

Ten sam, ale nie taki sam

Z jasnogórskich rekolekcji bożogrobców skorzystało w dniach 24-26 lutego 2012 r. prawie 160 osób. Były to trzecie z kolei rekolekcje prowadzone dla nich przez ks. prof. dr. hab. Waldemara Chrostowskiego, wybitnego biblistę z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Obecne rekolekcje stanowiły kolejne milowe doświadczenie duchowe. Przebiegały pod hasłem: „Biblia Księgą życia”. Rekolekcjonista dzielił się doświadczeniem swojej wiary, do której kluczem jest Biblia - list Boga do człowieka - zauważył komandor Karol Bolesław Szlenkier OESSH, zwierzchnik Polskiego Zwierzchnictwa Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie. Rekolekcjonista dawał wskazówki, jak czytać Święte Księgi. Jednym z zaleceń jest czytanie na głos, a przynajmniej szeptem, aby słyszeć siebie, bo wtedy łatwiej usłyszeć samego Boga przemawiającego przez karty Biblii. Były też inne praktyczne rady, np. jak zaplanować lekturę, aby w ciągu 4,5 roku przeczytać całą Biblię aż trzy razy. W konsekwencji systematycznej lektury zaczynamy myśleć, żyć i działać biblijnie. Pismo Święte bowiem wzrasta w tym, kto je czyta, dojrzewa w nas razem z nami. - Kto przeczyta całe Pismo Święte, nie będzie taki sam, choć będzie ten sam - mówił ks. prof. Chrostowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Boży drogowskaz

Nauki rekolekcyjne skupiały się wokół zagadnień: Kim jest Bóg? Jak usłyszeć Boże „Jestem” w naszej codzienności? Co znaczy wierzyć, a co - zawierzyć? Rekolekcjonista, wyjaśniając, że imieniem Boga jest Jego obecność, stwierdził, iż kto wierzy w Boga, nigdy nie jest sam. A oto kolejne pytania, na które szukano odpowiedzi: Jakie konkretne zobowiązania wynikają z wiary w Boga? Dlaczego człowiek grzeszy, chociaż doświadcza obecności Boga? Tutaj pojawiło się wyjaśnienie pewnych kwestii szczegółowych, np. dlaczego w raju wąż kusił kobietę, a nie mężczyznę - w analizie tego zagadnienia wyszła i przebiegłość szatana, i uległość kobiety, która niepotrzebnie wdała się w rozmowę z wężem.
Finałem ćwiczeń duchowych bożogrobców było chrystologiczne, a właściwie chrystocentryczne spojrzenie na lekturę Nowego i Starego Testamentu, czyli na całą Biblię. Ku Chrystusowi prowadzi Stary Testament, a Nowy Testament o Nim opowiada - wyjaśnił ks. prof. Chrostowski. Na kartach Pisma Świętego trzeba rozpoznać Tego, który jest jego autorem i najważniejszym odniesieniem, tzn. Boga.
Rekolekcjonista zwracał też uwagę, że człowiek wiary nie może być tylko jak bierny drogowskaz, pokazujący kierunek, ale niezmierzający do celu i nieosiągający wskazywanego celu. Ma on być aktywny, iść w kierunku wskazanym przez Boga w ziemskiej pielgrzymce ku wieczności.
Zagłębiając się coraz bardziej w karty Biblii, ks. prof. Chrostowski sięgał do oryginalnych tekstów w językach hebrajskim i greckim, aby ukazać bogactwo zawarte w pierwotnym tekście i różnorodne poziomy znaczeniowe prezentowanych treści. Jego zamiarem było nie tylko badanie tekstu i refleksja nad jego przesłaniem. Chodziło mu jeszcze o spotkanie z przewodnikami wiary obecnymi na kartach Starego i Nowego Testamentu, a przede wszystkim z żywym Bogiem. Ważne było też umocnienie uczestników rekolekcji w przekonaniu, że karty Świętej Księgi odkrywają prawdziwą rzeczywistość wiary biblijnego Izraela i apostolskiego Kościoła, oraz wskazanie właściwego źródła, z którego czerpie moc nasza wiara, a w konsekwencji - nasze życie.

Reklama

Wieczność w doczesności

„Biblia Księgą życia” - myśl przewodnia rekolekcji stała się bardzo czytelna po wysłuchaniu wszystkich konferencji. Rekolekcjonista wyjaśniał, że życie doczesne stanowi wstęp do wieczności z Bogiem. Wchodzimy w nią bowiem już po tej stronie życia, w doczesności. Tutaj, na ziemi, naszym podstawowym sensem jest głęboko osobisty kontakt z Chrystusem jako żywą Osobą, prawdziwym Bogiem i zarazem prawdziwym człowiekiem. Ksiądz Profesor wyjaśniał, że im większa jest więź z Chrystusem, tym nasze rozumienie Biblii staje się głębsze i pełniejsze.
Sięgnął do osobistego przykładu. Wspomniał, jak to w 1979 r. po raz pierwszy dotarł do Jerozolimy, ale długo bał się spotkania z pustym Grobem Pańskim. Wydawało mu się, że nie jest dość dojrzały, aby móc dotykać tego wyjątkowego dla chrześcijan miejsca. Wreszcie, pod koniec swojego pobytu w Ziemi Chrystusa, gdy już odwiedził wszystkie zaplanowane miejsca i szykował się do powrotu, nawiedził Grób Pański, a właściwie spędził tam cały dzień i odczuwał, że to jeszcze za mało, aby przeżyć bogactwo duchowe, które daje Bóg. Ks. Chrostowski powiedział wprost, że nie ma większego wydarzenia w jego życiu, jak kontakt z pustym Grobem Pańskim - świadkiem zmartwychwstania Zbawiciela świata.
I w to właśnie miejsce wpatrują się bożogrobcy, czerpiąc z niego jako źródła swojej duchowości, otwierającej na wieczność. Rekolekcjonista wyjaśniał, że ten wyjątkowy grób w Jerozolimie, w którym nie ma ciała Zmarłego, stanowi punkt oparcia dla wiary. Ale potrzebne jest codzienne doświadczenie Chrystusa, aby uzyskać pełną świadomość spotkania z Jego pustym Grobem. Wszystko zależy od miejsca Chrystusa w nas, od tego, na ile mamy Go w naszym wnętrzu. Nagrodą za przylgnięcie do Chrystusa, zwłaszcza podczas cierpienia, jest to, że możemy współcierpieć z Nim, że On idzie z nami, podobnie jak szedł z uczniami do Emaus, i sam ukazuje nam cel życia. Nagrodą za przylgnięcie do Chrystusa w doczesności jest bycie z Nim w wieczności.

Reklama

Wspólna modlitwa

Uczestnicy rekolekcji wspólnie odmawiali brewiarz, w uroczystych strojach zakonnych uczestniczyli we Mszach św. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej, którym przewodniczyli w kolejne dni abp Wacław Depo - metropolita częstochowski i bp Kazimierz Ryczan - ordynariusz kielecki. W łączności z Krucjatą Różańcową za Ojczyznę - podczas modlitwy różańcowej pod przewodnictwem ks. inf. Józefa Wójcika z Suchedniowa - bożogrobcy prosili o pokój w Ziemi Świętej. Przez stacje Drogi Krzyżowej za krzyżem Chrystusa prowadził ich ks. prof. Waldemar Chrostowski. O godz. 21 wraz z całym narodem stawali przed Obliczem Matki Bożej na wieczornej modlitwie Polaków. 25 lutego w czasie Apelu Jasnogórskiego, któremu przewodniczył ks. dr Jerzy Bielecki OESSH, w imieniu wszystkich polskich bożogrobców bp Kazimierz Ryczan złożył Akt Zawierzenia Matce Bożej.

Reklama

Chrystus kroczy naszymi drogami

Z naukami głoszonymi przez rekolekcjonistę doskonale współbrzmiały treści przekazane w homiliach podczas wspólnych Eucharystii. Abp Wacław Depo wyjaśnił, że wielkopostne wezwanie do nawrócenia i pokuty wskazuje na śmiertelną kondycję człowieka. Ale nie po to, by kończyć w pustce i rozpaczy, lecz aby w tej śmiertelności przyjąć niewyobrażalną bliskość Boga, który przez bramę śmierci, otwartą dzięki Chrystusowi, przeprowadza nas do zmartwychwstania. Wobec obecnych przy ołtarzu bożogrobców abp Depo stwierdził, że grób jest pusty, bo Chrystus powstał z martwych, jak sam zapowiedział, i kroczy naszymi drogami jako Zmartwychwstały, Uwielbiony Pan.
Bp Kazimierz Ryczan natomiast przypominał, że wiara w Boga wynika z zawierzenia aż do końca, z ufności, że Jego słowo jest jedyne i ostateczne. - Fałszywi bogowie - mówił - biorą człowieka w niewolę. Obcy bogowie nie stawiają żadnych warunków, niczego nie żądają. Fałszywi bogowie nie żądają ani miłości, ani sprawiedliwości, ani uczciwości. Oni godzą się z nienawiścią, podstępem, żądzą, zmysłowością. Oni zniewalają i deprawują. Pokłon im składany oznacza wyrok na własną wolność. - Znam bogów o cudzych imionach: alkohol, narkotyk, gonitwa za pieniądzem, gonitwa za władzą - wyliczał. - Bogiem jedynym jest Bóg Ojciec, który stworzył niebo i ziemię, który w swym domu oczekuje na wszystkich, również zabłąkanych i oddalonych. Bóg Ojciec nie podporządkowuje, nie opanowuje i nie degraduje, On podnosi z upadku i usynawia.

Reklama

Lina rzucona z głębokości historii

Zakon Rycerski Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie to, obok Kawalerów Maltańskich, jeden z dwóch zakonów rycerskich uznawanych przez Stolicę Apostolską. Powstał w XI wieku w Jerozolimie, aby troszczyć się o najświętsze miejsca chrześcijaństwa i nieść pomoc pielgrzymom w Ziemi Świętej. Członkami zakonu są zarówno osoby duchowne, jak i świeckie. Do Polski zakon został sprowadzony w XII wieku. W 2013 r. przypada 850. rocznica powstania Fundacji Bożogrobców Miechowskich, która była pierwszą fundacją zakonu poza ziemią jerozolimską. - Historia bożogrobców na polskiej ziemi zaczęła się w 1163 r. w Miechowie. To oni wprowadzili w Polsce liturgię i nabożeństwa zaczerpnięte z tradycji jerozolimskiej. Organizowali uroczystości w Wielkim Tygodniu i budowali groby w Wielki Piątek - wyjaśniał podczas Apelu Jasnogórskiego w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej ks. dr Jerzy Bielecki OESSH, który wziął na siebie główny trud organizowania jasnogórskich rekolekcji. - Te idee i ta tradycja - mówił, odwołując się do współczesnego poety - to jak lina rzucona nam z głębokości historii, abyśmy nie stracili więzi z wcześniejszymi pokoleniami i odkryli sens wspólnotowego losu: wierności, odwagi, ofiary i zmartwychwstania. - Czujemy się zobowiązani do kontynuowania tego rysu duchowości i działalności naszych poprzedników - zadeklarował w imieniu bożogrobców komandor Karol B. Szlenkier OESSH.
Uczestnicy rekolekcji, wychwyceni kamerami Studia Telewizyjnego „Niedzieli”, wyrażali wielką wdzięczność dla ks. prof. Chrostowskiego. - Oprócz tego, że Ksiądz Profesor jest znawcą Biblii, to jest on jej miłośnikiem - zauważyła Maria Klein OESSH. - Wierzy w to, co mówi. Trzeba starać się kochać Biblię tak jak rekolekcjonista. Zdaniem ks. inf. Mariana Mikołajczyka OESSH, ks. prof. Chrostowski potrafi odkrywać prawdziwe skarby biblijne, zaskakujące nawet księży, którzy przeszli przez studia biblijne. Komandor Stanisław Abrahamowicz OESSH docenia fakt, że wiedza wybitnego biblisty z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie przekłada się na konkretne wskazania. Daje on więc drogowskaz na dalsze ziemskie pielgrzymowanie Bożymi drogami.

* * *

Zakon Rycerski Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie liczy ok. 28 tys. dam i kawalerów w ponad 40 krajach świata. Wielkim Mistrzem Zakonu jest kard. Edwin Frederick O’Brien ze Stanów Zjednoczonych, a Wielkim Przeorem - abp Fouad Twal, łaciński patriarcha Jerozolimy. Światowa siedziba Zakonu mieści się w Rzymie. Dzisiaj w Polsce jest 229 bożogrobców, wśród nich 12 biskupów oraz 43 kapłanów. Większą część zakonu tworzą osoby świeckie: 46 dam i 128 kawalerów. Wielkim Przeorem zakonu w Polsce jest kard. Józef Glemp. Siedziba Polskiego Zwierzchnictwa znajduje się w Miechowie - gdzie w dniach 15-16 września 2012 r. zostaną zorganizowane II Miechowskie Dni Jerozolimy.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda: kanadyjska Polonia to licząca się społeczność

2024-04-20 07:53

[ TEMATY ]

prezydent

Polonia

Kanada

Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Polonia w Kanadzie to licząca się społeczność; jesteśmy dziś w NATO także dzięki jej wsparciu - mówił w piątek w Vancouver prezydent Andrzej Duda. Prezydent składa wizytę w Kanadzie, w piątek w Vancouver spotkał się z przedstawicielami Polonii.

Prezydent zwracał uwagę, że według szacunków, około 20 mln Polaków żyje dziś poza granicami Polski, z czego w Kanadzie mieszka ponad milion z nich. Jak mówił, ci, którzy czują się częścią polskiej wspólnoty mają często różne poglądy, są różnej wiary. "Jednak łączy nas to, że Polska jest jedna, że nasze korzenie są jedne i nasza pamięć historyczna jest jedna" - mówił Andrzej Duda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję