Reklama

Alfabet „Niedzieli” - V

Verbum

Verbum - słowo - wypowiadane szeptem i głośno, z lękiem i odwagą. Mówione w spokoju lub gniewie. Słowo. Raz wypowiedziane żyje w nas i w drugim człowieku.

Niedziela świdnicka 35/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jaką wagę mają wypowiadane słowa, wiedzą zakochani, oskarżani i diagnozowani. Jeden z autorów piszących do „Niedzieli”, nieżyjący już, br. Stanisław Romuald Rybicki FSC* wielokrotnie na łamach naszego tygodnika podkreślał ogromną wagę wypowiadanych słów. W Bibliotece „Niedzieli” ukazały się dwa tomy „Mądrości łaciny” jego autorstwa. „Wiadomo, że są słowa niosące dobro, prawdę radość i są słowa zabójcze, deprawujące, gorszące - mówił w jednym z wywiadów. - Jesteśmy za nie odpowiedzialni. (…) Nie zapominajmy, że pierwszym ciosem wymierzanym człowiekowi bywa czasem słowo”. Słowo bowiem może wzmocnić, dodać wiary i otuchy, skrzydeł może dodać, ale może również zranić, słowo może w nas zgasić nadzieję. Słowo… może coś w nas…, a nawet nas zabić. Moc słowa. Potężna i niedoceniana. Słowo - podstawowe narzędzie komunikowania się.
Często mówimy: jakie piękne słowa, kiedy słyszymy życzenia z różnych okazji. Mówimy również: nie mów tak do mnie, kiedy słyszymy pod własnym adresem słowa wypowiadane krzykiem lub w gniewie. - Wszyscy mówią, że z tobą nie da się współpracować - zwrócił się ze złością do Jacka kierowca pojazdu służbowego. Jacek, nowo powołany szef bazy, ze zdziwieniem wysłuchał tej opinii. Często słyszymy wypowiadane tego typu opinie. Wszyscy. Przecież to nielogiczne i nieprawdziwe. W naszym „słowniku” takie wyrażenia, jak: wszyscy, zawsze i nigdy powinny praktycznie nie funkcjonować. Nie jesteśmy w stanie zebrać opinii wszystkich, wszyscy nie są jednogłośni, nie mamy pewności, że nigdy i że zawsze. Dobierajmy słowa starannie, dokonujmy ocen sytuacji bardzo ostrożnie i z rozwagą. W stosunku do ludzi, bądźmy w swoich opiniach szczególnie powściągliwi i bardzo ostrożni. Zranić można bardzo szybko, natomiast naprawić krzywdę wyrządzoną słowem, bardzo ciężko. Mówmy prawdę. Będziemy słuchani. W pewnej wiosce wybuchł pożar, zajęły się budynki mieszkalne i gospodarcze, zagrożone były całe gospodarstwa. Wioska opustoszała, ponieważ w okolicy gościł cyrk, a w owych czasach była to wielka atrakcja. Kiedy całą sytuację dojrzał klaun, zziajany wbiegł na scenę i rozpaczliwie krzyczał i nawoływał ludzi, aby ratowali swój dobytek. Na próżno się trudził, ludzie wybuchali śmiechem, nie potraktowali go poważnie. Wioska spłonęła. Szanujmy wypowiadane słowa, dobierajmy je po głębokim przemyśleniu. - Proszę księdza, ja zawsze mówię to, co myślę - wykrzyczała rozgniewana kobieta na plebanii. - Może warto zacząć myśleć, co się mówi - usłyszała w odpowiedzi. Warto. Tym bardziej, że często na nasze słowa inni czekają z nadzieją. - Prawdziwy chrześcijanin pomógłby - w gniewie rzekł proboszcz do młodego człowieka, który po wielu próbach pomocy nie zdołał rozwiązać problemu zadanego przez proboszcza. - Więc nie jestem prawdziwym chrześcijaninem…? - ze smutkiem skonstatował ów mężczyzna. Słowo wypowiadane przez ludzi, którzy nam przewodniczą na ścieżkach wiary, ma szczególną wagę. Słowem można budować, można też niszczyć. Dla przykładu: plotka. - Słyszała Pani? Do tej Kryśki spod dziesiątki przychodzi jakiś chłop, a ta spod jedenastki podobno ma z nim dziecko. Ale to jeszcze nic, słyszałam, że to kiedyś były przyjaciółki. Takie dialogi często goszczą wśród sąsiadów. Ale nie tylko z plotką, a nawet wręcz z kłamstwem mamy do czynienia w tabloidach, dotyczą one osób znanych z pierwszych stron gazet, coraz częściej z kręgów Kościoła. Ludzie sięgają po nie. Czytają. Dyskutują. - Ale przecież to prawda, czytałam w gazecie - mówi oburzona pani Krysia. W gazecie napisali, ale jaki ma to związek z prawdą, to już inna „bajka”. Pan Bóg dał nam rozum, po to, abyśmy go używali. Bądźmy krytyczni wobec zasłyszanych cudzych opinii. Bądźmy dociekliwi w poszukiwaniu prawdy. Bądźmy czujni i cierpliwi w budowaniu cywilizacji prawdy. Prawda to Chrystus, ojcem kłamstwa jest szatan. Nie zniechęcajmy się, nie poddawajmy się, kiedy najzwyczajniej w świecie nam nie wyjdzie, kiedy się pogubimy. Starajmy się za każdym razem wracać na właściwą drogę, nie ulegajmy pokusie chodzenia na skróty. „O tym właśnie uczy nas Leopold Staff: «Panuj słowom i gestom, jak wódz szykom w bitwie». Nie poprzestawajmy na byle jakiej tylko dobroci naszych słów, lecz usiłujmy, by były «święte jak ołtarze Boga», by były «mądre jak lasów milczenie, i tak podniosłe jak do niebios droga», by były «lotne jak skrzydlate ptaki i takie jasne jako błyskawice, i tak prorocze jak płomienne ptaki», nigdy zaś «hańbiące jak rdza żelaza - powiada Antoni Lange w swej «Pieśni o słowie»” (br. Rybicki).

Reklama

* Polonista, pedagog, wychowawca. Pracował m.in. jako: lektor języka francuskiego w Wyższym Seminarium Duchownym w Warszawie, wykładowca psychologii w Seminarium Pallotynów w Ołtarzewie i Instytucie Teologicznym w Częstochowie i nauczyciel w Niższym Seminarium Duchownym w Częstochowie. Podczas wojny opiekował się sierotami i dziećmi żydowskimi oraz prowadził tajne nauczanie.

Z Biblii

„Lepiej się potknąć na gruncie pod nogami niż o [wybryk] języka; tak więc na złych upadek przyjdzie prędko. Jak człowiek niemiły, tak opowiadanie w niestosownym czasie, będzie ono stale na ustach ludzi bez wychowania”.
(Syr 20, 18-19)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Hodowlę drzewa poznaje się po jego owocach, podobnie serce człowieka - po rozumnym słowie”.
(Syr 27, 6)

„Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony”.
(Mt 12, 36-37)

„Dlaczego więc ty potępiasz swego brata? Albo dlaczego gardzisz swoim bratem? Wszyscy przecież staniemy przed trybunałem Boga. Napisane jest bowiem: Na moje życie - mówi Pan - przede Mną klęknie wszelkie kolano. a każdy język wielbić będzie Boga. Tak więc każdy z nas o sobie samym zda sprawę Bogu”.
(Rz 14, 10-12)

„A teraz i wy odrzućcie to wszystko: gniew, zapalczywość, złość, znieważanie, haniebną mowę od ust waszych! Nie okłamujcie się nawzajem, boście zwlekli z siebie dawnego człowieka z jego uczynkami, a przyoblekli nowego, który wciąż się odnawia ku głębszemu poznaniu [Boga], według obrazu Tego, który go stworzył”.
(Kol 3, 8-10)

„Wszyscy bowiem często upadamy. Jeśli kto nie grzeszy mową, jest mężem doskonałym, zdolnym utrzymać w ryzach także całe ciało. Tak i język jest ogniem, sferą nieprawości. Język jest wśród wszystkich naszych członków tym, co bezcześci całe ciało i sam trawiony ogniem piekielnym rozpala krąg życia. Przy jego pomocy wielbimy Boga i Ojca i nim przeklinamy ludzi, stworzonych na podobieństwo Boże”.
(Jk 3, 2.6.9)

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzice niepełnosprawnych dzieci w Sejmie: aborcja nie jest rozwiązaniem

2024-05-16 16:10

[ TEMATY ]

sejm

rodzice

niepełnosprawność

Adobe Stock

Na wysłuchaniu publicznym w sprawie projektów zmierzających do liberalizacji przepisów aborcyjnych oprócz organizacji pozarządowych uczestniczą także rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi. - Znam kilkaset rodzin, które mają dzieci z niepełnosprawnościami i Zespołem Downa i oni sobie radzą. To nie jest rozwiązanie problemu - mówiła jedna z matek, Marta Witecka.

Po serii wystąpień przedstawicieli organizacji pozarządowych rozpoczęła się część dla osób indywidualnych. Ta część wysłuchania publicznego potrwa kolejne kilka godzin, gdyż do zabrania głosu zapisało się ponad 300 osób.

CZYTAJ DALEJ

Straty w dobrach kultury i dziełach sztuki poniesione przez Kościół Rzymsko – Katolicki w Archidiecezji Krakowskiej w wyniku II wojny światowej

2024-05-16 10:45

[ TEMATY ]

II wojna światowa

archidiecezja krakowska

straty

Reprodukcja Margita Kotas

Modlitwa na ruinach kościoła Sakramentek na rynku Nowego Miasta w Warszawie

Modlitwa na ruinach kościoła
Sakramentek na rynku
Nowego Miasta w Warszawie

Okupant niemiecki podczas II wojny światowej podjął bezpardonową walkę z całym społeczeństwem polskim, w tym również z Kościołem Rzymsko – Katolickim. Walka przeciwko Kościołowi Katolickiemu polegała zarówno na eksterminacji duchowieństwa, jak i na niszczeniu zabytków architektury sakralnej oraz niszczeniu lub rabunku wyposażenia kościołów i klasztorów.

Łupem okupanta niemieckiego padły przede wszystkim cenne przedmioty złotnicze. Doszczętnie zostały ograbione z najcenniejszych pamiątek historycznych i z najstarszych zabytków złotniczych w Polsce skarbce kościelne w: Gdańsku, Trzemesznie, Poznaniu, Gnieźnie, Krakowie, Kaliszu, Warszawie, Sandomierzu, Lublinie, Płocku. Po wojnie powrócił tylko skarbiec krakowski, trzemeszeński, wielicki i sandomierski oraz część skarbca poznańskiego. Nie ocalało nic z darów Zygmunta III dla katedry warszawskiej .

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha Świętego!

2024-05-16 21:20

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Lubię przypominać, że Duch Święty jest jak woda - jest pokorny. Z wodą jest tak, że niczego bez niej nie ma, ale nikt jej nie zauważa – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas spotkania autorskiego.

16 maja w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi odbyło się spotkanie z kard. Grzegorzem Rysiem poświęcone jego najnowszej książce „Duch Święty”. Wydarzenie rozpoczęło się modlitwą, po której metropolita łódzki odniósł się do treści książki, podkreślając znaczenie miłości i nadziei w Duchu Świętym.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję