BEATA TOMCZYK: - Skala przestępczości w kraju narasta. Jak wygląda sytuacja bezpieczeństwa w Ostrołęce?
NADKOMISARZ MIROSŁAW DĄBKOWSKI: - To prawda. Przestępczość w kraju ciągle wzrasta. Na Mazowszu utrzymuje tendencję zwyżkową. W Ostrołęce wskaźnik przestępczości zmalał. Policja ostrołęcka jako jedyna w województwie mazowieckim osiągnęła najlepsze wyniki w zwalczaniu przestępczości, mimo wysokiego wskaźnika bezrobocia sięgającego 20%. Na dzień dzisiejszy liczba kradzionych samochodów spadła o 50%, w tym ok. 30% kradzieży z włamaniem; poprawiła się wykrywalność przestępczości o kilkanaście procent.
- Co przyczyniło się do zmniejszenia przestępczości w mieście?
- Dobra współpraca Policji i Prokuratury. Policja przystąpiła do programów edukacyjnych w szkołach, do programu typu " Czujny sąsiad" czy "Ostrołęka - bezpieczne miasto", a skończywszy na wykrywaniu przestępstw. Przeprowadzamy bezpłatne kursy samoobrony dla kobiet, prowadzimy akcje uświadamiające konieczność współpracy międzysąsiedzkiej w celu natychmiastowego reagowania na próbę dokonania przestępstwa.
- Dlaczego tak mało policjantów widzi się na ulicach?
- Nie każdy może być policjantem. Praca w policji
jest wymagająca i trudna. To nie tylko zawód, ale też powołanie.
Dziwi mnie mała ilość kandydatów do pracy w policji. Jeżeli nawet
tacy się zgłoszą, nie zawsze odpowiadają wymogom i oczekiwaniom stawianym
przez policję. Służba policjanta jest mało wdzięczna, ale za to bardzo
odpowiedzialna. Tutaj nie grożą zwolnienia, chyba że popełni się
jakieś nadużycia.
Policja boryka się z problemami finansowymi związanymi
z całą infrastrukturą, utrzymaniem budynków i samochodów, a pieniądze
otrzymane z budżetu wystarczają zaledwie na 4 miesiące.
- Sytuacja więziennictwa w Polsce jest trudna. Czy istnieje szansa na jej poprawę?
- Więzienia są przepełnione o ok. 30%, ale nie oznacza
to, że przestępca ma pozostać na wolności. Moim zdaniem, należałoby
likwidowane bazy wojskowe, choćby pozostałości po Armii Radzieckiej,
upadłe PGR-y czy pustostany po zakładach pracy dostosować do potrzeb
więziennictwa. Dobrze zabezpieczone więzienie nie stanowi zagrożenia
dla okolicznej ludności, a może stać się miejscem pracy dla wielu
spośród nich.
W Ostrołęce pojawiła się propozycja utworzenia społecznego
zakładu resocjalizacji młodzieży, co w praktyce sprowadziłoby się
do utworzenia drugiego zakładu karnego (pierwszy powstał w Laskowcu)
. Osobiście opowiadam się za zaostrzeniem polityki penitencjarnej
w Polsce i tu podzielam stanowisko Ministra Sprawiedliwości, że przestępca
musi za swój czyn ponieść surową karę.
- Czy można mówić o dużym problemie narkomanii w Ostrołęce?
- Problem narkomanii istnieje, z tym że trudno jest ocenić jego skalę. Jest to rodzaj przestępstwa, o którego dokonaniu nie mamy bezpośredniego doniesienia ze strony poszkodowanego. Zatrzymaliśmy kilku dealerów narkotykowych, ale w żadnej z przeszukiwanych ostrołęckich szkół nie zanotowaliśmy narkotyków.
- Dziękuję Panu serdecznie za rozmowę.
Pomóż w rozwoju naszego portalu