Reklama

Widziane z prowincji

Katolicka praktyka społeczna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tytułowa formuła kojarzy się wprost z katolicką nauką społeczną, dziedziną nauki opartą na dokumentach nauczania społecznego Kościoła. Trop to o tyle właściwy, że potocznie te dwie nazwy (katolicka nauka i nauczanie społeczne), choć nie identyczne, są nagminnie mylone. Czynię tę uwagę nade wszystko ze względu na pamięć mego uniwersyteckiego Mistrza śp. ks. prof. Władysława Piwowarskiego, wybitnego socjologa religii i metodologa. Tym bardziej, że jego szczególne naukowe upodobanie do przekształcania pojęć ogólnych, hasłowych i z pozoru oczywistych w praktyczne (wręcz zadaniowe), zwane operacjonalizacją, zainspirowały mnie do napisania tego tekstu. Moje wieloletnie doświadczenia w tej materii przywołują bowiem w pamięci całe mnóstwo partii, partyjek, związków, stowarzyszeń, komitetów czy koalicji działających w tzw. przestrzeni społeczno-politycznej III RP, które skwapliwie wpisywały sobie do programów ową naukę społeczną Kościoła, jednocześnie pozostawiając je najchętniej w całości i na poziomie haseł, w najlepszym przypadku rozwijanych do „roztropnej troski o dobro wspólne”. Ku memu rozczarowaniu w większości przypadków rezygnowano nie tylko z głębszej analizy samych dokumentów, ale również z wszelkich prób wspomnianej operacjonalizacji, która dawała możliwość przemówienia w owych programach do ludzi językiem konkretów właśnie. Dziś z niejaką przyjemnością i nieskrywaną satysfakcją obserwuję wszechstronną działalność parafialnych zespołów charytatywnych, artystycznych, pielgrzymkowo-turystycznych, oazowych, KSM-u, Akcji Katolickiej, poradni, a nawet biur pracy czy kas zapomogowych. Jednocześnie w opracowaniach uniwersyteckich socjologów z UJ czytam o niewyczerpanym „potencjale parafialnego społeczeństwa obywatelskiego”. Swoista operacjonalizacja nauki społecznej Kościoła zatem dokonała się po cichu, powoli i „od dołu” przy udziale wielu anonimowych, roztropnych księży i świeckich pod czujnym okiem hierarchów. A wspomniana wcześniej programowa droga na skróty?... Spuśćmy na nią zasłonę miłosierdzia. O. Jacek Salij, który od lat wielu w przeróżnych debatach usiłował bronić pojęcia „parafialny” przed upraszczającymi, publicystycznymi znaczeniami (z ciemnogrodem w tle), z całą pewnością może mieć satysfakcję. Choć przecież, jak dobrze wiedzą językoznawcy, takie zmiany znaczeń w przestrzeni społecznej dokonują się niezwykle opornie, a na większą skalę bywają niemożliwe. Ten optymistyczny obraz mąci jednakże spojrzenie nieco szersze. Oto rzeczywistość „pozaparafialna” jawi się nam w całej swej… (nomen omen) rozciągłości jako zatomizowana, do cna zmanipulowana i zniechęcona (vide frekwencje wyborcze czy referendalne). I choć ostatni nadzwyczajny czas przyniósł zjawiska tyleż spontaniczne, co trudne do opisania i przewidzenia ich konsekwencji, to podstawowe społeczne dylematy ludzi wierzących pozostają aktualne. Jak zatem, czerpiąc z Ewangelii i nauki społecznej Kościoła, przy użyciu całkiem świeckiej wiedzy i doświadczenia, nie zapominając o sumieniu, wolnej woli i odpowiedzialności, funkcjonować w szerszej niż parafialna przestrzeni? Jako się rzekło, najprostsza odpowiedź brzmi roztropnie. O tym, jak to rozumieć „tu i teraz” w następnym felietonie.

Autor jest socjologiem, członkiem Komitetu Episkopatu Polski ds. Dialogu z Niewierzącymi, od niedawna mieszka w Gorzowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: św. Andrzej Bobola przemienia serca

Wielu pielgrzymów informuje o łaskach, które otrzymali za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli, a ks. Józef Niżnik skrzętnie archiwizuje tę swoistą księgę cudów udzielonych za jego przyczyną.

W Strachocinie, na Bobolówce – wzgórzu nieopodal kościoła, gdzie prawdopodobnie urodził się Andrzej Bobola, jest dziś kaplica. Rokrocznie podczas uroczystości odpustowych w tym miejscu gromadzą się rzesze ludzi, czcicieli św. Andrzeja.

CZYTAJ DALEJ

Prawo człowieka do uzewnętrzniania swojej religii

2024-05-16 15:04

[ TEMATY ]

prawa człowieka

Ks. prof. dr hab. Mirosław Sitarz

Monika Książek/Niedziela

W związku z doniesieniami medialnymi, zgodnie z którymi Pan Rafał Trzaskowski Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy zakazał urzędnikom eksponowania symboli religijnych związanych z określoną religią czy wyznaniem w przestrzeni, np. na ścianach, na biurkach, należy przypomnieć o podstawowym prawie każdego człowieka, które posiada dlatego, że jest człowiekiem, bez względu na to czy jest ochrzczony czy nie.

Wierzący czy niewierzący. Prawo to, bez względu na wyznanie gwarantuje każdemu człowiekowi najwyższy rangą akt normatywny jakim jest obowiązująca Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej, zgodnie z którą Ustrojodawca w art. 25 ust. 2 stanowi: „Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym”.

CZYTAJ DALEJ

Matko Boża Piaskowa, módl się za nami...

2024-05-16 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

pl. wikipedia.org

Matka Boża Piaskowa

Matka Boża Piaskowa

Jan Paweł II zatwierdził z kolei tytuł Matki Bożej Kodeńskiej jako Matki Jedności. Burzliwe losy obrazu Matki Bożej Kodeńskiej ilustrują, jak kręte i skomplikowane drogi prowadzić mogą do pojednania ludzi z Bogiem i pomiędzy sobą.

Rozważanie 17

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję