Reklama

Dojrzałość w wierze

Niedziela Ogólnopolska 35/2013, str. 30

Graziako

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielu chrześcijan jest przekonanych, że wiara to jedynie słowne uznanie Chrystusa za Zbawiciela i szczere wyznanie ustami: „Kocham Cię, Panie Jezu!” lub „Jezus jest Panem. Alleluja!”. Wielu też ulega przekonaniu, że wiara jest tym, co „uznajemy” za prawdziwe, nie zaś tym, co robimy. Pozostają oni w błędzie, zapominając, że wiara to przemiana. To błędne przekonanie, że wiara nie wymaga przemiany, podziela wielu wyznawców Chrystusa. Potwierdzają to statystyki: 90 proc. chrześcijan nigdy nie przekonało innej osoby do Chrystusa, tylko ok. 10 proc. praktykujących katolików wykonuje 90 proc. pracy przy kościele, styl życia osób wierzących nie odbiega znacząco od stylu życia niewierzących.

To samo fałszywe przekonanie prześladowało chrześcijan już w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, np. w Koryncie. W Pierwszym Liście do Koryntian św. Paweł wyróżnił 3 kategorie chrześcijan. Dwie z tych grup były w porządku, jedna przeinaczała prawdę: „Bracia! Co do mnie, nie mogłem przemawiać do was jak do ludzi duchowych, ale jak do cielesnych, jak do niemowląt w Chrystusie. Karmiłem was mlekiem, nie zwyczajnym pokarmem, ponieważ do tego nie dorośliście. Jeszcze jesteście zbyt cieleśni” (por. 1 Kor 3, 1-3). Jak więc przedstawia życie chrześcijańskie św. Paweł? Wszyscy zaczynamy jako dzieci w wierze, tak samo więc jak prawdziwe dzieci uczą się na błędach, brudzą się i piją mleko, tak samo czynią dzieci w wierze. Nie oczekujemy od kilkulatka, że zje cały kotlet schabowy, a od młodego katolika, że będzie potrafił wyłożyć dogmatyczną doktrynę transsubstancjacji. Jednak naszym celem jest to, aby przekształcić się w istotę duchową, by wyrastając z wieku niemowlęcego, umieć dostrzec działanie Boga w naszym życiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wielu nie wychodzi jednak z duchowego przedszkola. Powinni już być w szkole średniej, tymczasem nie nauczyli się jeszcze czytać. Św. Paweł tak opisuje życie chrześcijan, którzy nie przeszli przemiany: „Jeśli bowiem wśród was jest zazdrość i niezgoda, to czyż nie jesteście cieleśni i nie postępujecie tylko po ludzku?” (por. 1 Kor 3, 3). Nasza strona cielesna okazuje się silniejsza niż duchowa. Nie wychodzimy poza etap bycia dzieckiem w wierze. I dlatego dajemy się uwieść przekonaniu, że chrześcijanin nie musi nic w swoim życiu zmieniać. To fałszywe poczucie bierze się niewątpliwie z niezrozumienia, czym jest wiara. Co w konsekwencji skutkuje przeświadczeniem, że to, co robimy, to jedno, a to, w co wierzymy, to drugie. Trzeba nam stanowczo odciąć się od tego błędu i wciąż pamiętać, że wiara obejmuje także zmianę zachowania, przemianę, a nie tylko powielanie, częściej lub rzadziej, pobożnych praktyk, które mogą stać się przyzwyczajeniem o jednolitym kolorze tradycji czy świętego spokoju. „Nie można żyć w niedojrzałości duchowej, niedojrzałości wiary…” - przypomina Joseph Ratzinger/Benedykt XVI.

Chrześcijanin ma stawać się nową osobą: „Jeśli ktoś jest w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, przeminęło, a nastało nowe” (por. 2 Kor 5,17). Od kiedy, jako wierzący, staliśmy się „Chrystusowi”, nadal nazywamy się tak samo, z imienia i nazwiska, nie zmieniła się ani twarz, ani ciało. Nie ma potrzeby robić nowego zdjęcia do dowodu osobistego. Zaszły jednak w nas istotne zmiany: zyskaliśmy nowego ducha, możemy wejść w bliską relację z Bogiem, lepiej Go poznawać i w konsekwencji powinniśmy zrewidować nasz system wartości i zachowanie. Może dlatego wielu z nas przykleja na samochodzie znaczek ryby - ICHTYS nad tablicą rejestracyjną, znak rozpoznawczy chrześcijan z pierwszych wieków. Bóg chce, abyśmy zaczęli jako niedojrzałe duchowo dzieci, ale żebyśmy z czasem stali się dojrzałymi duchowo dorosłymi. Stąd naszym zadaniem jest wzrastać w wierze i wytrwać w niej do końca.

2013-08-26 14:22

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Spotkanie proboszczów świata: chcemy usłyszeć, jak Jezus nadal działa dzisiaj

2024-04-30 11:06

[ TEMATY ]

synod

proboszczowie

kard. Mario Grech

Karol Porwich/Niedziela

- Nie przybyliście tutaj, by otrzymać nauczanie czy wykład nt. synodalności. Jesteście tutaj, by opowiedzieć nam swoją historię, ponieważ historia każdego z was jest ważna - mówił kard. Mario Grech otwierając spotkanie „Proboszczowie dla synodu”. Odbywa się ono w połowie drogi między kolejnymi sesjami Synodu Biskupów nt. synodalności i w pewnej mierze jest odpowiedzią na pojawiający się zarzut, że głos kapłanów odpowiedzialnych za wspólnoty parafialne został dotąd niewystarczająco wysłuchany.

Dostrzec Bożą obecność w naszych historiach

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję