Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Święto chleba w Wolbromiu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W najbardziej znanej modlitwie, której nauczył nas sam Jezus Chrystus, znajdujemy wezwanie, które jest równocześnie prośbą: „Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj”. W życiu człowieka chleb ma podstawowe znaczenie. Mówi się, że praca jest dla chleba, człowiek zmienia miejsce zamieszkania w poszukiwaniu pracy, czyli chleba. Chleb więc urasta do roli symbolu, który wyznacza los ludzki - powiedział proboszcz parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Wolbromiu, ks. kan. Tadeusz Maj podczas Mszy św. rozpoczynającej wolbromskie święto chleba, czyli gminne dożynki.

Uroczystości dożynkowe odbyły się 25 sierpnia. Rozpoczęło je poświęcenie wieńcy oraz uroczysta Eucharystia w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego. Po Liturgii mieszkańcy sołectw i miasta Wolbromia świętowali w gościnnych progach Domu Kultury. Jedną z atrakcji tegorocznego święta chleba, obok drugiej edycji otwartego Konkursu na najlepszy, tradycyjnie wypieczony chleb, było bicie rekordu Polski w pieczeniu największego wolbromskiego obwarzanka. Nie zabrakło elementów małopolskiego folkloru, wystaw rękodzieła artystycznego i twórczości ludowych artystów oraz prezentacji dorobku pracy rolników.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Dziś chcemy podziękować Bogu za potrzebne nam siły do pracy oraz za Jego błogosławieństwo. Cała przygoda z chlebem zaczyna się jesienią, kiedy rolnik wychodzi w pole, aby zasiać ziarno. Potem przychodzi zima i zmartwienia z nią związane. Duża ilość śniegu, które przez długi czas zalegają ziemię, mają wpływ na wzrost rośliny. Na wiosnę obsiane pola wymagają pielęgnacji. Kiedy opady deszczu są zbyt niskie lub panuje susza, ziemia nie wyda należytego plonu. Wreszcie, kiedy zboże jest gotowe, przychodzi czas żniw. I znów jest to okupione troską czy dopisze pogoda. Kiedy już posiadamy ziarno, zawozimy je do młyna, aby otrzymać mąkę. I dopiero z mąką udajemy się do piekarni, gdzie przez skomplikowany proces przygotowania i wypiekania otrzymujemy chleb. Widzimy więc, że proces od zasiewu, aż po chleb na naszych stolach, trwa cały rok przy zbiorowym wysiłku wielu ludzi i błogosławieństwie Bożym. I cały ten proces powstawania chleba podczas Eucharystii, w czasie przygotowania darów, ujęty jest we wspaniałej modlitwie: „Błogosławiony jesteś, Panie Boże wszechświata, bo dzięki Twojej hojności otrzymaliśmy chleb, który jest owocem ziemi i pracy rąk ludzkich; Tobie go przynosimy, aby stał się dla nas chlebem życia” - powiedział ks. kan. Tadeusz Maj.

Reklama

Druga część uroczystości odbyła się na terenie wspomnianego Domu Kultury w Wolbromiu. Zgodnie z tradycją gospodarze dożynek: Alicja Pasich - gospodyni z Dłużca i Józef Łysek - gospodarz z Jeżówki przekazali wypieczony z tegorocznych zbóż chleb burmistrzowi Wolbromia Janowi Łaksie, który dziękując za ten symbol dostatku i jedności obiecał „dzielić go sprawiedliwie pomiędzy wszystkich mieszkańców”. Publiczność żywo oklaskiwała występ Koła Gospodyń Wiejskich Malwa z powiatu biłgorajskiego, ze wsi Szozdy, które rozśpiewało i roztańczyło zgromadzonych, porywając wszystkich do wspólnej zabawy. Następnie na scenie wystąpiły lokalne grupy śpiewacze, Kapela Pomorzany, a koncert zakończyła kapela góralska. Później, prawie do północy, zgromadzeni bawili się w rytm najbardziej znanych melodii.

- Atrakcją tegorocznych dożynek była prezentacja i degustacja upieczonego w piekarni Jacka Haberki - ubiegłorocznego zwycięzcy na najlepszy profesjonalnie wypiekany chleb - największego w Polsce obwarzanka. Rekordowy obwarzanek ważył 32,5 kg, jego obwód wyniósł 430 cm, a grubość 31 cm. Odbył się też II Konkurs na najlepszy chleb wypiekany w dwóch kategoriach: zawodowej i amatorskiej. Zawodowcy nie dopisali, bo do turnieju zgłosiła się tylko jedna „Piekarnia u Jacka”, która tym samym, bez konkurencji, otrzymała puchar za najlepszy chleb wypiekany zawodowo. Ale już w konkurencji wypieków domowych jury miało ciężki orzech do zgryzienia, bo trzeba było wybrać najlepszy chleb spośród 13 wypieków. Zwyciężył chleb przygotowany przez Koło Gospodyń Wiejskich w Miechówce, przed wypiekami z Chrząstowic i ocenionymi na równi chlebami z Poręby Dzierżnaj i Gołaczew - powiedziała Ewa Barczyk, kierownik Referatu Komunikacji Społecznej i Promocji Urzędu Miasta w Wolbromiu.

Dożynkom towarzyszyły wystawy i prezentacje. Imponujące trofea pokazali myśliwi z Koła Łowieckiego Sokół z Wolbromia, rękodzieło artystyczne prezentowali niepełnosprawni twórcy z Warsztatów Terapii Zajęciowej z Lgoty Wolbromskiej, częstowano lokalnymi przysmakami, które przygotowały panie z Kół Gospodyń Wiejskich. Była także m.in. wystawa sprzętu rolniczego.

2013-09-04 12:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szczepanów. Sieje się dla chleba i życia

[ TEMATY ]

dożynki

bp Marek Mendyk

dożynki Świdnica

Szczepanów

Hubert Gościmski

Biskup Marek pobłogosławił kolorowe wieńce i bochny chleba przyniesione na dożynki w Szczepanowie przez przedstawicieli gmin z całego województwa.

Biskup Marek pobłogosławił kolorowe wieńce i bochny chleba przyniesione na dożynki w Szczepanowie przez przedstawicieli gmin z całego województwa.

Po ciężkiej pracy przy żniwach i zbiorach krajobraz polskich wsi i miasteczek zapełnia się charakterystycznymi stogami siana, misternie zdobionymi wieńcami oraz kolorowymi ozdobami.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

O komiksach Juliusza Woźnego w szkole

2024-04-29 22:29

Marzena Cyfert

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Juliusz Woźny w SP nr 17 we Wrocławiu

Uczniowie starszych klas SP nr 17 we Wrocławiu gościli Juliusza Woźnego, wrocławskiego historyka i autora komiksów. Usłyszeli o Edycie Stein, wrocławskich miejscach z nią związanych, ale też o pracy nad komiksami.

To pierwsze z planowanych spotkań, które zorganizowały nauczycielki Barbara Glamowska i Marta Kondracka. – Dlaczego postanowiłem robić komiksy? Otóż z myślą o takich młodych ludziach, jak Wy – mówił Juliusz Woźny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję