Reklama

Z życia diecezji

Ojciec Święty Jan Paweł II apelował o pokój i wstrzymanie działań zbrojnych wobec Iraku, jednak wojna jest dziś faktem. Wobec eskalacji konfliktu i coraz większej liczby ofiar, w tym wśród ludności cywilnej, Papież woła o to - jak stwierdził kardynał Pio Laghi - "by przede wszystkim modlić się o pokój, gdyż reszta jest w ręku Boga". To wezwanie podjęte zostało z wielką gorliwością przez katolików na całym świecie, również w parafiach naszej diecezji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Modlitwa o pokój...

...w Głogowie
W dniach 21-23 marca odbyło się czuwanie modlitewne w intencji pokoju przy relikwiach św. o. Pio w parafii pw. św. Mikołaja w Głogowie, które udostępnił proboszcz ks. Jerzy Kordiak ze Zbąszynka. Inicjatorem tego przedsięwzięcia był ks. Hubert Relich. Spotkanie modlitewne rozpoczęło się Koronką do Bożego Miłosierdzia poprowadzoną przez Trzeci Zakon św. Franciszka oraz Odnowę w Duchu Świętym. Po Adoracji Najświętszego Sakramentu i modlitwie Liturgią Godzin odprawiono nabożeństwo Drogi Krzyżowej, któremu przewodniczył proboszcz ks. Stanisław Jaworecki. Wierni rozważali kolejne stacje Męki Pana Jezusa w oparciu o teksty autorstwa św. o. Pio. Następnego dnia relikwiarz świętego Kapucyna przeniesiony został do kaplicy przy ul. Staromiejskiej, gdzie odbyło się czuwanie modlitewne Sióstr Służebniczek Dębickich. Natomiast w niedzielę podczas każdej Mszy św. modlono się o pokój za przyczyną św. o. Pio. Na zakończenie Eucharystii celebrans błogosławił wiernych relikwiami Świętego, po czym istniała jeszcze możliwość indywidualnej modlitwy i ucałowania relikwiarza. Było to niewątpliwie duże przeżycie dla wiernych, wśród których wielu nie kryło prawdziwego wzruszenia.
Choć wojna trwa nadal i wciąż potrzeba modlitwy o pokój i choć tyle jest różnych problemów w naszym kraju, a sami doświadczani jesteśmy w życiu osobistym różnymi kłopotami, to pamiętajmy jednak, że św. o. Pio zachęca nas do ufności Bogu Najwyższemu i pełnej nadziei odwagi: "Słusznie, że Pan, gdy doświadcza nas swoimi krzyżami i cierpieniami, zawsze pozostawia w naszym sercu promyk światła, dzięki któremu ciągle zachowuje się wielką ufność w Niego i dostrzega się Jego bezgraniczną dobroć. (...) Nabieraj otuchy i nie bój się niczego. Jezus jest z Tobą przez cały czas, więc czego trzeba się obawiać?".

Waldemar Hass

...w Zielonej Górze
25 marca wieczorem alianckie samoloty i śmigłowce atakowały jednostki elitarnej Gwardii Republikańskiej broniące Bagdadu i Saddama Husajna. Siły sojusznicze coraz bardziej posuwały się w głąb kraju. Stacje telewizyjne pokazują wystraszoną ludność, która z jednej strony nie chce więcej dyktatury, a z drugiej boi się jawnie występować przeciw Husajnowi. Władze wojskowe poinformowały o używaniu przez Husajna dzieci i osób cywilnych jako żywych tarcz. Podczas trwającej od sześciu dni operacji militarnej wojsk amerykańskich i brytyjskich w Iraku wzięto do niewoli około 3, 5 tys. irackich żołnierzy, a prawdopodobnie 600 osób z ludności cywilnej i wojskowej jest zabitych. Zginęło już co najmniej 39 żołnierzy sił sojuszniczych, a 20 uważa się za zaginionych.
Przez świat przelewają się demonstracje i wiece pokojowe. Ludzie wyrażają swój sprzeciw wobec przelewu krwi i przemocy. Papież Jan Paweł II wielokrotnie apelował o pokój: "Nigdy nie jest za późno, by się zrozumieć i rozmawiać" (16 marca, Anioł Pański). Po rozpoczęciu działań wojennych Ojciec Święty przede wszystkim wzywał wszystkich wiernych do modlitwy w intencji pokoju. Na te wezwanie odpowiedziało Katolickie Stowarzyszenie na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Tęcza", które zorganizowało czuwanie w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela. Tutaj co pół godziny inne grupy prowadziły modlitwę o pokój przed Najświętszym Sakramentem. W czuwanie zaangażowały się oprócz "Tęczy": Eucharystyczny Ruch Młodych, Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży, Akcja Katolicka oraz "Warsztaty w drodze". Modlitewne czuwanie zakończyła Msza św., której przewodniczył ks. prał. Zbigniew Stekiel.
25 marca to Dzień Świętości Życia. W czasie każdej wojny świętość ta jest naruszana. Będąc bezradni wobec wojny, możemy się jednak modlić. Dzięki modlitwie wiele się może zmienić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Magdalena Kozieł

Zielona Góra

Poezja i rysunek

W Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze 26 marca odbyło się spotkanie z Czesławem Sobkowiakiem i Agnieszką Graczew promujące tomik poezji Rozmowa z Rimbaudem. Już przed spotkaniem autor rozmawiał z licznie przybyłą młodzieżą i podpisywał książki. Cz. Sobkowiak debiutował na łamach Nadodrza w 1967 r. i od tej pory wydał już kilka tomików poetyckich, m. in.: Okolice słońca, Wstęp do milczenia, Wszystko tu jeszcze, Postać w bieli. Jest także tłumaczem na język rosyjski i krytykiem literackim dobrze znanym nie tylko mieszkańcom Ziemi Lubuskiej.
Agnieszka Graczew - autorka rysunków znajdujących się w najnowszym tomiku wyjaśniła zgromadzonym, jak zrodził się pomysł na szkice. - Dokładnie analizowałam wiersze Czesława Sobkowiaka zanim dopasowałam do nich rysunki. Zastanawiałam się, jakie mogą być ukryte myśli i pragnienia autora. Poezja bowiem to rytmiczność, a rysunki powinny się do niej dopasować - powiedziała artystka. Osoby, które nie zapoznały się dotychczas z dziełami malarki, miały okazję zobaczyć jej obrazy zaprezentowane na spotkaniu.
Promocji towarzyszyli grą na gitarze Wojciech Jurkiewicz i Bartosz Wesołowski, uczniowie Szkoły Muzycznej z Zielonej Góry. Młodzi wykonawcy pod kierownictwem Hanny Kowalik zdobyli już nagrody w wielu prestiżowych konkursach gitarowych. Poezję z najnowszego tomiku recytowali Karolina Górka, Adrian Kowalik, Barbara Ratajczak i Dominika Szmytkiewicz, uczniowie Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Zielonej Górze.

Reklama

Monika Owczarek

Głogów

20 marca w sali im. M. Kaczkowskiego na Zamku Książąt Głogowskich odbyło się zebranie dyrektorów placówek oświatowo-wychowawczych Ziemi Głogowskiej. Celem spotkania, którego inicjatorem był duszpasterz nauczycieli rejonu głogowskiego ks. Tadeusz Wołoszyn, było nawiązanie współpracy duszpasterza nauczycieli z dyrektorami poszczególnych placówek, integracja środowiska oraz zaproszenie na tegoroczne rekolekcje dla nauczycieli, wychowawców i pracowników oświaty rejonu głogowskiego, które odbyły się w dniach 3-5 kwietnia w kaplicy Centrum Ochotników Cierpienia. Po modlitwie ks. T. Wołoszyn przybliżył postać patronki nauczycieli - bł. Natalii Tułasiewicz, a następnie przy kawie, w nieco swobodniejszej atmosferze, głos zabierali m.in.: Maria Biniarz - naczelnik wydziału oświaty powiatu głogowskiego, Marek Rychlik - członek zarządu tegoż powiatu oraz wiceprezydent miasta, który krótko przedstawił propozycje pewnych zmian w funkcjonowaniu poszczególnych wydziałów oświaty oraz zapowiedział pierwsze wspólne gminno-powiatowo-miejskie obchody Dnia Edukacji Narodowej. Wystąpieniom towarzyszyło przekonanie o potrzebie integracji środowiska pracowników oświaty. W. H.

Reklama

Gorzów Wlkp.

Wykład na temat "Religie na pograniczu polsko-niemieckim" zaprezentował 26 marca w sali gorzowskiego KIK-u przy ulicy Obotryckiej dr Wojciech Sadowski. Prelekcja emerytowanego pracownika Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta stanowiła autorską próbę zdiagnozowania rozmaitych form współistnienia i wzajemnego przenikania się wielu wyznań na naszym przygranicznym gruncie. Wykład, jak sam podkreślił autor, był raczej "spojrzeniem socjologicznym" na wytyczone w tytule zagadnienia, niż rysem historycznym. Opierając się na swoim bogatym doświadczeniu, Wojciech Sadowski ukazywał m.in. liczne procesy społeczno-kulturowe zachodzące na przełomie kilkudziesięciu ostatnich lat w naszym województwie, mające wpływ na obecny kształt stosunków międzywyznaniowych. Omawiał zarówno fakty mówiące o powstawaniu poszczególnych wspólnot religijnych, jak i sposobach korelacji poszczególnych wyznań. Liczne wątki autobiograficzne oraz kontrowersyjne uwagi wzbudziły w słuchaczach potrzebę pytań i dyskusji, które miały miejsce po zakończeniu wykładu. J. L.

Nowa Sól

21 marca w kościele pw. św. Józefa Rzemieślnika w Nowej Soli odbyło się wielkopostne nabożeństwo młodzieżowej Drogi Krzyżowej przygotowane przez duszpasterza młodzieży ks. Jerzego Waścińskiego, młodzież z KSM-u oraz s. Zofię SJ. Przy płonących lampkach oliwnych na kanwie muzyki Vangelisa i J. M. Jarrea z elementami światłocienia młodzież rozważała Mękę Jezusa. Teksty do rozważania XV stacji Drogi Krzyżowej napisał Mateusz Rokosz (KSM). XV stacja - Zmartwychwstanie Jezusa przy muzyce G. F. Heandla - Alleluja - z oratorium Mesjasz uświadomiła uczestnikom, że krzyż, każde cierpienie podjęte z Jezusem ma koniec w zmartwychwstaniu, w spotkaniu z Miłością. Młodzież z nowosolskiego KSM-u poprowadziła też rozważania Drogi Krzyżowej 28 marca w kościele pw. św. Hieronima w Bytomiu Odrzańskim na zaproszenie proboszcza ks. kan. Tadeusza Szewczyka.

Jednym zdaniem

25 marca w międzyrzeckim ratuszu spotkali się przedstawiciele władz miejskich, służb komunalnych oraz proboszczowie parafii w celu omówienia przygotowań do obchodów milenium śmierci Męczenników Miedzyrzeckich.

26 marca w kościele pw. św. Józefa Rzemieślnika w Nowej Soli podczas wieczornej Mszy św. wierni złożyli przyrzeczenia duchowej adopcji dziecka poczętego.

W dniach 27 i 28 marca w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Głogowie odbyły się rekolekcje wielkopostne dla osób odpowiedzialnych za życie społeczne, które poprowadził ks. kan. Eugeniusz Jankiewicz.

W dniach od 28 marca do 11 kwietnia bp Paweł Socha poprowadził rekolekcje wielkopostne dla Polonii amerykańskiej w Stanach Zjednoczonych.

29 marca bp Adam Dyczkowski wziął udział w obchodach 5. rocznicy powstania diecezji legnickiej.

30 marca w konkatedrze pw. św. Jadwigi w Zielonej Górze bp Adam Dyczkowski przewodniczył uroczystym obchodom 10-lecia kapituły katedralnej.

W dniach od 31 marca do 2 kwietnia w kościele pw. św. Stanisława Kostki w Sulechowie ks. dr Andrzej Draguła poprowadził rekolekcje wielkopostne dla studentów Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej Administracji Publicznej.

1 kwietnia w zielonogórskim Klubie Inteligencji Katolickiej odbył się wykład Poli Kuleczki pt. "Misterium Krzyża".

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

św. Katarzyna ze Sieny - współpatronka Europy

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

[ TEMATY ]

św. Katarzyna Sieneńska

Giovanni Battista Tiepolo

Św. Katarzyna ze Sieny

Św. Katarzyna ze Sieny

W latach, w których żyła Katarzyna (1347-80), Europa, zrodzona na gruzach świętego Imperium Rzymskiego, przeżywała okres swej historii pełen mrocznych cieni. Wspólną cechą całego kontynentu był brak pokoju. Instytucje - na których bazowała poprzednio cywilizacja - Kościół i Cesarstwo przeżywały ciężki kryzys. Konsekwencje tego były wszędzie widoczne.
Katarzyna nie pozostała obojętna wobec zdarzeń swoich czasów. Angażowała się w pełni, nawet jeśli to wydawało się dziedziną działalności obcą kobiecie doby średniowiecza, w dodatku bardzo młodej i niewykształconej.
Życie wewnętrzne Katarzyny, jej żywa wiara, nadzieja i miłość dały jej oczy, aby widzieć, intuicję i inteligencję, aby rozumieć, energię, aby działać. Niepokoiły ją wojny, toczone przez różne państwa europejskie, zarówno te małe, na ziemi włoskiej, jak i inne, większe. Widziała ich przyczynę w osłabieniu wiary chrześcijańskiej i wartości ewangelicznych, zarówno wśród prostych ludzi, jak i wśród panujących. Był nią też brak wierności Kościołowi i wierności samego Kościoła swoim ideałom. Te dwie niewierności występowały wspólnie. Rzeczywiście, Papież, daleko od swojej siedziby rzymskiej - w Awinionie prowadził życie niezgodne z urzędem następcy Piotra; hierarchowie kościelni byli wybierani według kryteriów obcych świętości Kościoła; degradacja rozprzestrzeniała się od najwyższych szczytów na wszystkie poziomy życia.
Obserwując to, Katarzyna cierpiała bardzo i oddała do dyspozycji Kościoła wszystko, co miała i czym była... A kiedy przyszła jej godzina, umarła, potwierdzając, że ofiarowuje swoje życie za Kościół. Krótkie lata jej życia były całkowicie poświęcone tej sprawie.
Wiele podróżowała. Była obecna wszędzie tam, gdzie odczuwała, że Bóg ją posyła: w Awinionie, aby wzywać do pokoju między Papieżem a zbuntowaną przeciw niemu Florencją i aby być narzędziem Opatrzności i spowodować powrót Papieża do Rzymu; w różnych miastach Toskanii i całych Włoch, gdzie rozszerzała się jej sława i gdzie stale była wzywana jako rozjemczyni, ryzykowała nawet swoim życiem; w Rzymie, gdzie papież Urban VI pragnął zreformować Kościół, a spowodował jeszcze większe zło: schizmę zachodnią. A tam gdzie Katarzyna nie była obecna osobiście, przybywała przez swoich wysłanników i przez swoje listy.
Dla tej sienenki Europa była ziemią, gdzie - jak w ogrodzie - Kościół zapuścił swoje korzenie. "W tym ogrodzie żywią się wszyscy wierni chrześcijanie", którzy tam znajdują "przyjemny i smaczny owoc, czyli - słodkiego i dobrego Jezusa, którego Bóg dał świętemu Kościołowi jako Oblubieńca". Dlatego zapraszała chrześcijańskich książąt, aby " wspomóc tę oblubienicę obmytą we krwi Baranka", gdy tymczasem "dręczą ją i zasmucają wszyscy, zarówno chrześcijanie, jak i niewierni" (list nr 145 - do królowej węgierskiej Elżbiety, córki Władysława Łokietka i matki Ludwika Węgierskiego). A ponieważ pisała do kobiety, chciała poruszyć także jej wrażliwość, dodając: "a w takich sytuacjach powinno się okazać miłość". Z tą samą pasją Katarzyna zwracała się do innych głów państw europejskich: do Karola V, króla Francji, do księcia Ludwika Andegaweńskiego, do Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski (list 357) i in. Wzywała do zebrania wszystkich sił, aby zwrócić Europie tych czasów duszę chrześcijańską.
Do kondotiera Jana Aguto (list 140) pisała: "Wzajemne prześladowanie chrześcijan jest rzeczą wielce okrutną i nie powinniśmy tak dłużej robić. Trzeba natychmiast zaprzestać tej walki i porzucić nawet myśl o niej".
Szczególnie gorące są jej listy do papieży. Do Grzegorza XI (list 206) pisała, aby "z pomocą Bożej łaski stał się przyczyną i narzędziem uspokojenia całego świata". Zwracała się do niego słowami pełnymi zapału, wzywając go do powrotu do Rzymu: "Mówię ci, przybywaj, przybywaj, przybywaj i nie czekaj na czas, bo czas na ciebie nie czeka". "Ojcze święty, bądź człowiekiem odważnym, a nie bojaźliwym". "Ja też, biedna nędznica, nie mogę już dłużej czekać. Żyję, a wydaje mi się, że umieram, gdyż straszliwie cierpię na widok wielkiej obrazy Boga". "Przybywaj, gdyż mówię ci, że groźne wilki położą głowy na twoich kolanach jak łagodne baranki". Katarzyna nie miała jeszcze 30 lat, kiedy tak pisała!
Powrót Papieża z Awinionu do Rzymu miał oznaczać nowy sposób życia Papieża i jego Kurii, naśladowanie Chrystusa i Piotra, a więc odnowę Kościoła. Czekało też Papieża inne ważne zadanie: "W ogrodzie zaś posadź wonne kwiaty, czyli takich pasterzy i zarządców, którzy są prawdziwymi sługami Jezusa Chrystusa" - pisała. Miał więc "wyrzucić z ogrodu świętego Kościoła cuchnące kwiaty, śmierdzące nieczystością i zgnilizną", czyli usunąć z odpowiedzialnych stanowisk osoby niegodne. Katarzyna całą sobą pragnęła świętości Kościoła.
Apelowała do Papieża, aby pojednał kłócących się władców katolickich i skupił ich wokół jednego wspólnego celu, którym miało być użycie wszystkich sił dla upowszechniania wiary i prawdy. Katarzyna pisała do niego: "Ach, jakże cudownie byłoby ujrzeć lud chrześcijański, dający niewiernym sól wiary" (list 218, do Grzegorza XI). Poprawiwszy się, chrześcijanie mieliby ponieść wiarę niewiernym, jak oddział apostołów pod sztandarem świętego krzyża.
Umarła, nie osiągnąwszy wiele. Papież Grzegorz XI wrócił do Rzymu, ale po kilku miesiącach zmarł. Jego następca - Urban VI starał się o reformę, ale działał zbyt radykalnie. Jego przeciwnicy zbuntowali się i wybrali antypapieża. Zaczęła się schizma, która trwała wiele lat. Chrześcijanie nadal walczyli między sobą. Katarzyna umarła, podobna wiekiem (33 lata) i pozorną klęską do swego ukrzyżowanego Mistrza.

CZYTAJ DALEJ

W czasie Roku Świętego 2025 nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego

W czasie Roku Świętego nie będzie specjalnego wystawienia Całunu Turyńskiego. Zorganizowane zostaną jednak przy nim specjalne czuwania przeznaczone dla młodzieży. Jubileuszową inicjatywę zapowiedział metropolita Turynu, abp Roberto Repole.

- Chcemy, aby odkrywanie na nowo Całunu, niemego świadka śmierci i zmartwychwstania Jezusa stało się dla młodzieży drogą do poznawania Kościoła i odnajdywania w nim swojego miejsca - powiedział abp Repole na konferencji prasowej prezentującej jubileuszowe wydarzenia. Hierarcha podkreślił, że archidiecezja zamierza w tym celu wykorzystać najnowsze środki przekazu, które są codziennością młodego pokolenia. Przy katedrze, w której przechowywany jest Całun Turyński powstanie ogromny namiot multimedialny przybliżający historię i przesłanie tej bezcennej relikwii napisanej ciałem Jezusa. W przygotowanie prezentacji bezpośrednio zaangażowana jest młodzież, związana m.in. z Fundacją bł. Carla Acutisa, który opatrznościowo potrafił wykorzystywać internet do ewangelizacji.

CZYTAJ DALEJ

Redaktor naczelny „Niedzieli”: wiara wymaga od nas odwagi

2024-04-29 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Niedziela

apel

Ks. Jarosław Grabowski

B.M. Sztajner/Niedziela

– Wiara obejmuje zmianę zachowania, a nie tylko powielanie pobożnych praktyk – powiedział ks. Jarosław Grabowski. Redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” poprowadził 28 kwietnia rozważanie podczas Apelu Jasnogórskiego.

– Maryja uczy nas, że wiara to nie tylko ufność, to nie tylko zaufanie Bogu, to nie tylko prosta prośba: Jezu, Ty się tym zajmij. Wiara ogarnia całe życie, by móc je przemienić. To postawa, sposób myślenia i oceniania. Wiara angażuje w sprawy Jezusa i Kościoła – podkreślił ks. Grabowski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję