Reklama

Wiara

Święty na słupie

Przez 40 lat mieszkał i prowadził ascetyczne życie na zbudowanym przez siebie kamiennym słupie. Mimo że od jego śmierci minęło ponad 1500 lat, wciąż fascynuje nas jego postać i wciąż pytamy – dlaczego?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święty Szymon Słupnik zadziwia i fascynuje wielu ludzi, nie tylko tych, którzy interesują się życiem Kościoła pierwszych wieków.

Kim był?

Szymon, bądź Symeon, urodził się w końcu IV wieku w rodzinie pasterskiej w Sis na pograniczu Cylicji i Syrii (dzisiejsze miasto Kozan w Turcji). Po śmierci rodziców i brata zapragnął życia pustelniczego. Sprzedał więc majątek rodzinny i pieniądze rozdał ubogim. Wstąpił do eremitów zamieszkałych w klasztorze Eusebona w Teleda k. Antiochii, jednak po jakimś czasie opuścił wspólnotę, aby całkowicie oddać się pustelniczemu życiu. Przeniósł się do Telanissos, gdzie żył w skrajnej ascezie, a następnie do Antiochii Syryjskiej, gdzie zamieszkał na zbudowanym przez siebie kamiennym słupie o wysokości 10-60 stóp z małą platformą na szczycie. Nie opuszczał tej platformy przez ok. 40 lat – stąd przydomek Słupnik – i z czasem tylko zwiększał wysokość słupa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szymon zmarł 28 sierpnia 459 r. O jego pogrzebie ówcześni historycy życia pustelniczego napisali, że był wydarzeniem niezwykłym. Przybyli nań bowiem m.in. patriarcha Antiochii, sześciu biskupów, gubernator cesarski, wielu mnichów i niezliczone rzesze wiernych. Po jakimś czasie ciało Szymona Słupnika zostało przewiezione w uroczystej procesji z Antiochii do Konstantynopola. A na miejscu, gdzie stał słup, wybudowano świątynię, do której jeszcze w XVII wieku przybywali pątnicy. Niestety, później to miejsce zburzyli Arabowie.

Święty stylita

Dlaczego Szymon wybrał taki sposób życia? Była to przyjęta w tamtych czasach forma dobrowolnej pokuty praktykowana przez chrześcijańskich ascetów. Z tą formą ascezy spotykamy się w IV wieku na terenach Syrii i Palestyny.

Pokutnicy – stylici wzbudzali szacunek i podziw u współczesnych sobie i już za życia spotykali się z powszechną czcią, a po śmierci wielu z nich otoczono kultem jako świętych. Stylityzm ze względu na trud i warunki klimatyczne nie rozprzestrzenił się jednak na Zachodzie, mimo że słupy zwieńczone były szałasami.

Reklama

Duchowość św. Szymona

Ważnym wymiarem duchowości Szymona Słupnika były pokuta i modlitwa. Większą część życia poświęcił modlitwie, stojąc na słupie, wystawiony na wszelkie żywioły, praktycznie bez pożywienia. Wiele godzin spędzał na kontemplacji. O niezwykłym życiu Szymona Słupnika zaświadcza m.in. Teodoret, który wspomina, że życiem w wielkiej ascezie i pokucie Szymon nawrócił wiele tysięcy przybyszów z pogańskiej Arabii i Persji. Słup często stawał się amboną, z której ten święty nauczał i dawał wskazania przychodzącym do niego po radę. Również Ojciec Pustyni – abba Gelazy w jednym ze swoich apoftegmatów wspomina, że Szymon „jaśniał jak wielkie światło, bo jego sposób życia był nadludzki”.

Szymon Słupnik jest świętym Kościoła katolickiego i Kościoła prawosławnego.

2019-08-21 11:24

Ocena: +32 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Źródło siły

Niedziela rzeszowska 46/2019, str. 4-5

[ TEMATY ]

Tarnów

wspomnienie

bł. Karolina Kozkówna

Irena Markowicz

Pomnik „Przejście” upamiętniający ofiary wypadków komunikacyjnych

Pomnik „Przejście” upamiętniający ofiary wypadków komunikacyjnych

Zabawa niedaleko Tarnowa jesienną porą inspiruje do refleksji zgoła odmiennych niż sugerowane w nazwie miejscowości. Dramatyczne wydarzenia nie omijały tego miejsca i ludzi mieszkających w pobliżu oraz rzuconych tutaj podmuchem wydarzeń historycznych, wojen światowych, pierwszej i drugiej. Z tym miejscem związana jest patronka diecezji rzeszowskiej – bł. Karolina Kózkówna

Karolina Kózka przyszła na świat 2 sierpnia 1898 r. w miejscowości Wał-Ruda. Ochrzczona została w kościele w pobliskim Radłowie, bo świątynia w Zabawie oddana została wiernym dopiero parę lat później. Kończyła szesnaście lat, kiedy wybuchła I wojna światowa. Cztery miesiące później działania wojenne frontu wschodniego toczyły się na rozległych terenach od Wisły po Karpaty na południu, zahaczyły też o rodzinne strony młodej dziewczyny. 17 listopada żołnierze rosyjscy pojawili się w okolicy Zabawy. Wyprzedzała ich zła sława i opowieści o zagrożeniu kobiet i dziewcząt, gwałtach, przemocy. Potwierdziły to, niestety, wydarzenia dnia następnego, w których życie straciła Karolina. Jej zmasakrowane ciało odnaleziono dopiero 4 grudnia. Już wtedy zadbano o fachowe oględziny zwłok. Wieści rozchodziły się szybko i pogrzeb, 6 grudnia, zgromadził kilkutysięczny tłum. Tym wydarzeniom ciąg dalszy dopisała historia.

CZYTAJ DALEJ

Portugalia: do Fatimy zmierzają największe od wybuchu pandemii grupy pielgrzymów

2024-05-06 19:15

[ TEMATY ]

Fatima

Graziako

Do Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie udają się tysiące pielgrzymów, największe od czasu wybuchu w 2020 r. pandemii Covid-19 grupy pątników z całego kraju, podają portugalskie media na bazie informacji służb policyjnych. Według szacunków funkcjonariuszy portugalskiej drogówki, większość zmierzających do Fatimy pielgrzymów dotrze do sanktuarium w sobotę.

Głównym motywem pielgrzymki do tego miejsca kultu maryjnego jest 107. rocznica rozpoczęcia objawień Maryi trzem pastuszkom w Cova da Iria. Według służb porządkowych na rozpoczynające się późnym popołudniem w niedzielę uroczystości do Fatimy może przybyć ponad 500 tys. pątników, głównie Portugalczyków. Uroczystościom tym będzie przewodniczył ordynariusz diecezji Leiria-Fatima biskup José Ornelas. Stoi on na czele Konferencji Episkopatu Portugalii.

CZYTAJ DALEJ

79 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2024-05-07 21:53

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Walter Genewein

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu 1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

Wrzesień 1939, zdjęcie wykonane przez niemieckiego oficera gdzieś we Wrocławiu we wrześniu
1939 r. Przedstawia pojazdy niemieckich sił powietrznych przed wyjazdem do Polski

79 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję