Reklama

Świat

Sarajewo przygotowuje się na przyjęcie papieża Franciszka

Przez wizytę w Sarajewie 6 czerwca papież Franciszek pragnie zbudować pomost między religiami i grupami etnicznymi w Bośni i Hercegowinie oraz umocnić pojednanie i pokój w tym kraju. Mówi o tym już choćby wybrane osobiście przez papieża hasło jednodniowej wizyty: „Niech pokój będzie z wami”, do którego nawiązuje wiele elementów przygotowań i przebiegu papieskiej wizyty.

[ TEMATY ]

wizyta

foter.com

Sarajewo

Sarajewo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Międzyreligijne chóry

I tak dla papieża zaśpiewa chór dziecięcy ze Srebrenicy, w którym występują bośniackie dzieci muzułmańskie oraz serbsko-prawosławne. Austriacka agencja katolicka „Kathpress” przypomniała, że chór jest jednym z elementów zakrojonego na szeroką skalę projektu, zainicjowanego przez austriacką Caritas, wiedeński chór chłopięcy „Wiener Sängerknaben” oraz wiedeńską filharmonię. Poza Austrią projekt działa także w Szwajcarii, Słowacji i Rumunii oraz od niedawna również w Bośni, gdzie włączyła się też inna inicjatywa – „Rolnicy rolnikom”. Pod koniec kwietnia br. otwarto w ramach projektu szkołę muzyczną w Srebrenicy. Szkoła prowadzi naukę śpiewu chóralnego oraz gry na instrumentach dla 200 dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dużym wydarzeniem będzie także występ największego chóru w historii kraju. Chór z udziałem 1 650 śpiewaków, zaśpiewa na mszy św. sprawowanej przez papieża na stadionie Koseva. Śpiewacy pochodzą z Bośni i Hercegowiny, a także z Serbii i Chorwacji, dyrygentem jest franciszkanin o. Marcos Stanusis. Najważniejsza pieśń, którą wykona ten ogromny chór, nosi tytuł: „Z papieżem Franciszkiem przychodzi pokój”, a jej autorem jest piosenkarz Luca Balvana.

Dowodem, że wizyta papieża jest ważnym wydarzeniem nie tylko dla chrześcijan, ale i muzułmanów Sarajewa, jest symboliczny tron papieski, z którego podczas mszy św. na sarajewskim stadionie będzie korzystał Franciszek. Tron wykonali muzułmańscy stolarze: 61-letni Salen Hajdarovac i jego 33-letni syn Edin z miasta Zavidovići w środkowej części Bośni i Hercegowiny. Są oni znani ze świetnych, precyzyjnie wykonywanych płaskorzeźb i rzeźbiarskich dekoracji w drzewie, opartych o tradycję muzułmańską, prawosławną i katolicką. Fotel został wykonany z drzewa orzechowego, zaś zdobią go liczne symbole religijne, herb papieża Franciszka i trzech bośniackich katedr. Materiały zakupiono z ofiar wiernych, zaś artyści wykonali swą pracę za darmo.

Reklama

Gołębie pokoju

Podczas swojej wizyty w Sarajewie papież spełni też prośbę hodowcy gołębi Marina Cvitkovicia. Kiedy Franciszek przybędzie do siedziby prezydenta, w której od będzie się oficjalna ceremonia powitania przez przedstawicieli władz państwowych Bośni-Hercegowiny, stojąc na schodach pałacu papież wypuści w niebo trzy białe gołębie z hodowli Cvitkovica. „Ten gest ma być wyrazem błogosławieństwa papieża dla kraju zranionego wojną i kryzysami, dla jego trzech grup etnicznych, ma też wyrażać życzenie, aby „wszyscy mieszkańcy wreszcie mieli normalne życie” - powiedział bośniackim mediom 39-letni listonosz z Sarajewa.

Natychmiast po tym, kiedy papież zapowiedział swoją wizytę w Sarajewie, Cvitkovic wysłał do Ojca Świętego list, w którym zaoferował do dyspozycji kilka spośród swoich 30 gołębi. Ten katolik amatorsko hoduje gołębie już od dzieciństwa spędzonego we wsi Lici nieopodal Mostaru. Jako listonosz musi pokonywać niekiedy długie dystanse w południowym regionie kraju. Często bierze z sobą gołębie, puszcza je wolno, a po powrocie zawsze spotyka je w domu. Ale czy wypuszczone z ręki papieża również przylecą do domu? Być może.

Nadzieja na ożywienie turystyki

Od burmistrza Sarajewa Ivo Komšicia papież otrzyma symboliczne „klucze do miasta”. Tym gestem władze miejskie Sarajewa honorują osoby, które przyczyniają się do równości i równych praw wszystkich mieszkańców w Bośni i Hercegowinie oraz do pomyślności kraju. Klucze do miasta, wręczane najwyżej dwa razy do roku, otrzymali m.in. dyrygenci Oskar Danon (1913-2009) i Riccardo Muti, bośniacka reżyser Jasmila Žbanić, a także specjalny wysłannik ONZ na Bałkany Richard Holbrooke (1941-2010).

Wizyta papieża w Sarajewie będzie miała również duże znaczenie dla turystyki. Według portalu sarajevotimes.com już 13 maja cała baza noclegowa na 6 czerwca w regionie Sarajewa była już wysprzedana. Rzeczniczka rady miejskiej ds. turystyki Asja Hadžiefendić Mešić oświadczyła, że napływ 70 tys. gości pośrednio i bezpośrednio pozytywnie wpłynie na turystyczny wizerunek miasta i kraju. "To stąd popłynie przesłanie miłości i pokojowego współżycia, a Bośnia-Hercegowina jest tej wizyty warta” - powiedziała.

Reklama

Wśród gości zagranicznych spodziewani są przede wszystkim Chorwaci, ale także Niemcy, Włosi i Austriacy, którzy zwykle dość licznie odwiedzają Bośnię-Hercegowinę.

Najwyższy stopień bezpieczeństwa

Jednocześnie z przygotowaniami organizacyjnymi trwają przygotowania do zapewnienia bezpieczeństwa papieżowi, ale także wszystkim uczestnikom papieskiej wizyty. Najwyższy stopień bezpieczeństwa obowiązuje już na pierwszym etapie papieskiej wizyty - lotnisku międzynarodowym. Dyrektor międzynarodowego portu lotniczego Ivan Veličan podkreślił, że organizatorzy starają się jednocześnie, aby zaplanowana na godz. 9.00 ceremonia powitania przebiegała w miłej atmosferze. Przypomniał, że międzynarodowe lotnisko w Sarajewie było również pierwszym punktem wizyty Jana Pawła II w Sarajewie.

Według władz bezpieczeństwa cała jednodniowa wizyta papieża Franciszka będzie przebiegała pod ostrą kontrolą również z tego powodu, że stosunkowo niedawno, bo w kwietniu br. w Zworniku (Republika Serbska) doszło do zamachu terrorystycznego islamistów, w którym został zabity policjant. Przewodniczący Federacji Bośni i Hercegowiny Marinko Čavara poinformował, że na czas papieskiej wizyty planuje się zamknięcie dla ruchu niektórych części miasta, a osoby przebywające w domach na trasie papieskiego przejazdu otrzymają zakaz otwierania okien i wychodzenia na balkony. Surowymi ograniczeniami zostanie też objęta sprzedaż napojów alkoholowych.

2015-06-05 12:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Parolin przed wizytą w Rosji

[ TEMATY ]

wizyta

Rosja

Grzegorz Gałązka

„Franciszek, papież dialogu”. Tak zatytułowany jest program, przygotowany przez zajmującą się Watykanem redakcję włoskiej telewizji publicznej RAI, który wyemitowany zostanie po raz pierwszy jutro (zapowiedziano powtórki w innych kanałach) w pierwszym kanale, cieszącym się największa oglądalnością. W materiale znalazł się m.in. wywiad z kardynałem Pietro Parolinem, najbliższym współpracownikiem Franciszka. Watykański sekretarz stanu przygotowuje się do zaplanowanej na sierpień podróży do Moskwy, podczas której spotka się m.in. z patriarchą Cyrylem i prezydentem Rosji, Władimirem Putinem.

„Rozumiem, że podróż ta cieszy się zainteresowaniem opinii publicznej. Chodzi o budowę mostów, co w przypadku Rosji oznacza działalność Kościoła katolickiego i dialog z Kościołem prawosławnym” - mówi kardynał, zapowiadając, że w Moskwie rozmawiać będzie też o sprawach międzynarodowych, a więc o Bliskim Wschodzie i Syrii oraz o Ukrainie, „kraju, który odwiedziłem w ubiegłym roku”.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

O. Giertych przy grobie Jana Pawła II: przykazania potrzebne, ale zbawia Chrystus

2024-05-02 10:25

[ TEMATY ]

grób JPII

Giertych

Monika Książek

Przykazania są potrzebne. One są mądrymi zasadami. One podprowadzają do Chrystusa, ale zbawieni jesteśmy przez Chrystusa - powiedział teolog Domu Papieskiego o. Wojciech Giertych OP, podczas Mszy Świętej sprawowanej w czwartek rano przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Watykanie. W koncelebrze był także jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski.

W homilii o. Wojciech Giertych nawiązał do czytania dnia z Dziejów Apostolskich, które opowiada o pierwszym soborze jerozolimskim. „Powstało pytanie, jaka jest relacja przykazań i prawa żydowskiego i żydowskich obyczajów do łaski. Było to ważne w kontekście ludzi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a odkrywali wiarę Chrystusa i te relacje pomiędzy tymi, którzy byli pochodzenia pogańskiego, a tymi, którzy byli pochodzenia żydowskiego, były niejasne i sobór musiał na to odpowiedzieć” - podkreślił teolog Domu Papieskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję