Kiedy zgromadzonym tego dnia w kościele parafialnym w Klichach dzieciom proboszcz, ks. Zbigniew Karolak zadał pytanie: "Czy chciałyby być dorosłe?" większość z nich stwierdziła, że nie. "Dobrze być dzieckiem - odpowiedział pięcioletni Norbert - bo dorośli mają wiele zmartwień, kłopotów, problemów, które muszą rozwiązywać". Warto więc, aby w tym dniu dorośli też stali się dziećmi i zapomnieli o swych troskach choć na chwilę.
Dzień Dziecka w naszej parafii rozpoczęliśmy od Mszy św. w intencji dzieci i ich rodzin. Po Eucharystii z inicjatywy Księdza Proboszcza zorganizowano dzieciom konkursy i zabawy. Placem zabaw były rozległe tereny łąk parafialnych wraz z drogą asfaltową, która na ten czas została zamknięta, a pojazdy były kierowane drogą objazdową. Chętne dzieci na asfalcie wykonywały rysunki pt. Ja i moja rodzina. Ponad czterdzieścioro dzieci w różnym wieku wykonywało swoje prace. Rodzice patrząc jak rysują ich pociechy udzielali rad i wskazówek. Komisja złożona z miejscowych nauczycieli miała duże kłopoty z wyłonieniem zwycięzców, dlatego przyznała wszystkim uczestnikom równorzędne I miejsce.
Odbył się też konkurs piosenek, w którym zwyciężyła Beata Jakubowska z Solnik, kolejne miejsce zajęła sześcioletnia Ewa Lipińska oraz jej bracia: Robert i Marcin. Szczególnymi brawami nagrodzono rodzinny zespół z Sielca: Anetę, Julitę, Karolinę i czteroletnią Żanetę Olszewkie.
Wszystkie dzieci chętnie śpiewały piosenki i wykonywały gesty, gdy katechetka (pisząca te słowa) zapraszała je do wspólnej zabawy w kole. Dużą atrakcją był także wóz strażacki, który oglądały dzieci. Dla ochłody jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Klichach nie tylko zademonstrowała pokaz umiejętności strażackich, ale też jej komendant, Adam Matysiak ufundował dzieciom lody. Nasze spotkanie zakończyliśmy wspólnym ogniskiem i pieczeniem kiełbasek. Wszystkie dzieci otrzymały też wspólny prezent. Obok plebanii stanęła piękna huśtawka, własnoręcznie wykonana przez Księdza Proboszcza oraz Adolfa Śliwińskiego. Na koniec wszystkim osobom, które włączyły się w przygotowanie tego radosnego spotkania dzieci odśpiewały gromkie Sto lat.