Już trzeci rok alumni Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego
w Szczecinie, pod kierownictwem ks. prefekta Zbigniewa Woźniaka,
przedstawiali Misterium Męki Pańskiej. Można było je zobaczyć we
wszystkie soboty i niedziele Wielkiego Postu w kościele seminaryjnym
oraz w Wielki Wtorek w bazylice archikatedralnej. W tym przedsięwzięciu,
którego reżyserem był alumn Dominik Dawid, brali udział wszyscy seminarzyści
z pierwszych trzech roczników. W rolę niewiast płaczących wcieliły
się uczennice Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinie
oraz studentki. Wzbogacona scenografia, którą wykonali studenci architektury
Politechniki Szczecińskiej i Uniwersytetu Szczecińskiego, już na
początku zapraszała do wspólnego przeżywania Męki Pańskiej. Temu
przeżyciu sprzyjały sceny, które rozgrywały się prawie w całym kościele
seminaryjnym, angażując widza w te dramatyczne wydarzenia. Widzowie
znajdowali się wśród Apostołów podczas Ostatniej Wieczerzy, kiedy
Pan obmywał im nogi, pośród śpiących Apostołów, na wyczerpującej
modlitwie w Ogrodzie Getsemani, słyszeli zaparcie się Piotra, byli
świadkami zdrady Judasza, siedzieli obok naradzających się faryzeuszy
i kapłanów, brali udział w niesprawiedliwym sądzie nad Jezusem, przez
milczenie wydali na Niego wyrok, pośród nich Jezus przechodził z
krzyżem, wreszcie pod krzyżem stali, a później radowali się z chwalebnego
zmartwychwstania. Pewne sceny były tak realistycznie grane, że niektórym
widzom podnosiła się ręka w obronie męczonego Jezusa, a wielu osobom
zakręciła się łza w oczach. Dwa widowiska były przedstawiane dla
dzieci, które z zainteresowaniem patrzyły w różne kierunki kościoła,
nie wiedząc, gdzie rozpocznie się akcja. W tym roku pasja była nieco
zmieniona, zrezygnowano ze sceny samobójstwa Judasza, dodano scenę
przybijania i zdjęcia z krzyża, wzbogacono już dobrą muzykę o wiele
żydowskich utworów, stworzono atmosferę Wieczernika przez zasłonę
w prezbiterium, oświetloną niebieskim światłem, Ogrójec udekorowano
płytą z pomalowanym drzewem, w miejsce, gdzie spotkała się Rada Arcykapłanów,
postawiono płytę z namalowaną menorą, czyli żydowskim świecznikiem.
Dramatyzmu podczas sądu w pretorium Piłata dodała scena, w której
jedna z kobiet prosiła zgromadzony lud o ratowanie sądzonego Chrystusa.
Zmieniła się również obsada aktorska. W główną rolę Jezusa, najlepiej
jak mógł, wcielił się Sebastian Borowski z roku III.
Do przygotowania Misterium przyczyniło się wiele osób
świeckich, począwszy od sprzedawców, którzy po niższej cenie sprzedali
potrzebne materiały, poprzez zafundowanie bateryjek do mikrofonów
bezprzewodowych i wypiekanie specjalnego chleba w jednej ze szczecińskich
cukierni, a skończywszy na drobnym poczęstunku dla aktorów. Życzliwość
okazał Teatr Polski, wypożyczając stroje, oraz Zamek Książąt Pomorskich,
użyczając reflektorów z filtrami. Pasję obejrzało ponad cztery tysiące
widzów z całej archidiecezji.
Jak wspominali grający klerycy, każde przedstawienie
było dla nich inne. W każdym przeżywali inną scenę, a widzowie uczestniczący
po raz kolejny powiedzieli, że za każdym razem coś innego ich dotyka,
na coś innego zwracają uwagę. Pomagało im to w przeżywaniu nabożeństw
wielkopostnych w parafiach, kiedy to przypominały im się dramatyczne
sceny odgrywane przez kleryków. Jeden z grających alumnów powiedział
mi, że ta Pasja jest doskonałą możliwością dla widza, aby spotkać
się ze sztuką, w jej amatorskiej formie, i z Ewangelią.
Misterium Męki Pańskiej ma źródła już w średniowieczu.
Wtedy to bardzo rozpowszechniony był dramat o tematyce zaczerpniętej
ze Starego i Nowego Testamentu. Misteria wyrosły z kościelnych obrzędów
liturgicznych, a od XII-XIII w. przekształciły się w osobne widowiska.
Wystawiano je w czasie świąt religijnych: w Boże Narodzenie tzw.
jasełka, w Wielkim Poście tzw. misteria pasyjne. Zanikły w czasie
reformacji. Współcześnie odradza się organizowanie takich widowisk
przez seminaria, zakony, bractwa czy aktorów świeckich. Pasja obok
Drogi Krzyżowej i Gorzkich Żali jest nabożeństwem wielkopostnym,
w którym rozważa się Mękę Pańską.
Pomóż w rozwoju naszego portalu