Reklama

VIII Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej Silesia Sonans w parafii garnizonowej pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Jeleniej Górze 23 - 28 września 2005 r.

Wspaniałe dzieła, znakomici wykonawcy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Świętokrzyska Golgota”

To znakomite oratorium, którego premiera odbyła się 6 kwietnia w kieleckiej bazylice katedralnej, zainaugurowało tegoroczny Festiwal. „To było niezwykłe. Wszystkie miejsca w kościele były wypełnione, balkony również. Słuchaczy ogarnęły zachwyt i uniesienie” - powiedziała Danuta Cybulska, która od lat uczęszcza na organowe koncerty. Tego popołudnia i wieczoru oratorium zostało wykonane dwukrotnie. Za pulpitem dyrygenckim stanął kompozytor Świętokrzyskiej Golgoty Piotr Rubik. Obecny był również autor oratorium - Zbigniew Książek. Obaj twórcy wiele znaczą w polskiej i światowej kulturze. Zbigniew Książek jest dramaturgiem, scenarzystą, prozaikiem, a ponadto - autorem tekstów piosenek i utworów dla dzieci. Piotr Rubik komponuje muzykę filmową i teatralną, piosenki a także dzieła instrumentalne.
W Jeleniej Górze po inauguracyjnych koncertach entuzjastyczne owacje nagrodziły autorów i wykonawców: Andrzeja Chorosińskiego przy organach, kielecki Chór Kameralny Fermata (założycielka - Ewa Robak), Chór Instytutu Edukacji Muzycznej Akademii Świętokrzyskiej, Orkiestrę Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze, wokalistów: Dorotę Marczyk, Joannę Słowińską, Macieja Miecznikowskiego, Janusza Radka oraz narratora Pawła Deląga. Wykonawcy bisowali czterokrotnie, owacja na stojąco trwała pół godziny.

Koncert Valerego Ojstracha

Drugi wieczór koncertowy wypełniła muzyka klasyków: Bacha, Saint Saensa, Ravela i Beethovena. Z Barcelony przyjechał Valery Ojstrach, znakomity skrzypek, wnuk Davida, syn Igora Ojstrachów z Orkiestrą Symfoniczną Ojstrach - Philharmonie. Wykształcony w Moskiewskiej Centralnej Szkole Muzycznej miał szczęście doskonalić swój kunszt jeszcze pod okiem dziadka. Obecnie jest w Brukseli profesorem Królewskiego Konserwatorium i Międzynarodowej Belgijskiej Letniej Akademii, a także „Mozarteum” w Salzburgu. Jeleniogórzanie mieli okazję oklaskiwać znakomitego skrzypka w towarzystwie polskiej artystki Patrycji Piekutowskiej, laureatki prestiżowych nagród w międzynarodowych konkursach, „wpisanej” w dorobek edukacyjny Ojstrachów, gdyż w 2002 r. ukończyła w Brukseli dwuletnie mistrzowskie studia podyplomowe w klasie prof. Igora Ojstracha.
Organy na tym koncercie należały do pary niemieckich mistrzów tego instrumentu: Beatrice - Marii Weinberger i jej męża Gerharda Weinbergera z Monachium, który cieszy się olbrzymim dorobkiem muzycznym. Jest zarazem publicystą i wydawcą, zasiada w jury międzynarodowych konkursów organowych. Szczególnym przedmiotem jego zainteresowań jest osiemnastowieczna muzyka organowa i religijna muzyka chóralna.
Przy takiej obsadzie i niezwykle interesującym doborze repertuaru (Koncert d-moll na dwoje skrzypiec Bacha, Dance Macabre Saint Saensa, Koncert skrzypcowy D-dur op. 61 Beethovena i transkrypcja organowa Bolera Ravela) sobotni wieczór był wielkim wydarzeniem festiwalu. Zanim jednak zabrzmiała muzyka, poseł Olgierd Poniźnik poinformował, że minister kultury wyróżnił Parafię Garnizonową za rozwój kultury muzycznej i na ręce jej proboszcza, ks. dr. płk. Andrzeja Bokieja przekazał wraz z gratulacjami stosowny dokument.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Trudna waltornia

W trzecim koncercie wystąpili Manfred Dippmann (waltornia) z Cotbuss, koncertujący w Niemczech i za granicą oraz Reinhard Seeliger (organy) z Goerlitz, który po ukończeniu Wyższej Szkoły Muzycznej im. F. Liszta w Weimarze swój kunszt muzyczny doskonalił w Budapeszcie i Pradze. Repertuar tego wieczoru był szeroki, od utworów Bacha (1685 - 1750) i jego rówieśnika Walthera (1684 - 1748) po urodzonego w 1960 r. Turnera. Zapytany o specyfikę tego wieczoru Zenon Siegieńczuk, jeleniogórski organista z kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego i kompozytor, w czasie festiwalu asystent - regestrant, odpowiedział: „To był wspaniały wieczór, artyści zagrali bardzo ciekawe utwory. Waltornia jest niezwykle trudnym instrumentem do grania, trzeba być znakomitym muzykiem, aby wydobyć z niej czyste brzmienie. Trzeba przyznać, że Mafredowi Dippmannowi w pełni to się udało. Słuchacze jak zwykle reagowali spontanicznie i życzliwie. Obserwuję ten festiwal od początku i stwierdzam, że na koncerty przychodzi coraz więcej ludzi, coraz bardziej rozsmakowanych w tym trudnym rodzaju sztuki, jakim jest muzyka organowa. Jej odbiór wymaga bardzo wyrobionych słuchaczy, ale jak każdy mógł zauważyć, ławki kościoła były zapełnione, a to znaczy, że ci, którzy uczestniczyli w koncertach, potrzebują tego typu przeżyć”.

Reklama

Młody Bach i „człowiek bez żółci”

Dzięki prowadzącemu koncerty Zbigniewowi Pawlickiemu (muzykolog, publicysta, organizator życia muzycznego) słuchacze mogli nie tylko delektować się muzyką, ale prowadzeni rozległą erudycją konferansjera - przenieść się w odległe epoki, poznać sekrety biografii znakomitych kompozytorów. Repertuar dwóch ostatnich wieczorów obejmował między innymi utwory młodego Bacha, zachwycające kunsztem i wirtuozerią z okresu weimarskiego (1707 - 1717).
Bach znalazł się na dworze księcia jako dwudziestolatek na skromnie opłacanej posadzie organisty. Kiedy opuszczał Weimar, już mógł być kapelmistrzem, ale kompozytora zainteresowała inna propozycja. No i spędził miesiąc w baszcie, uwięziony za niesubordynację. Te dni odosobnienia okazały się bardzo płodne, gdyż komponował niestrudzenie.
Przybliżając słuchaczom Cesara Francka, którego Chorał E-dur znalazł się w repertuarze wieczoru, Zbigniew Pawlicki przypomniał, że już jako trzynastolatek Franck komponował sonaty i podróżował pod opieką ojca z koncertami po Francji i Belgii, a eksplodował talentem po 60. roku życia. Debussy nazwał go „człowiekiem bez żółci”.
Jeleniogórska publiczność wysłuchała tego wieczoru między innymi siedem tańców wileńskiego Anonima dobry renesansu, oraz czterech utworów Bacha, które zagrał Leopoldas Digrys z Wilna. Jak można wyczytać w programie festiwalu, artysta „jest profesorem Akademii Muzycznej Litwy, przewodniczącym Centrum Muzyki Religijnej, kierownikiem Festiwalu Muzyki Organowej w Wilnie, członkiem jury konkursów międzynarodowych w Pradze, Wilnie i Kijowie”. W naszym kraju gości z koncertami już 45 raz. Jelenią Górę i kościołem, w którym zagrał, jest zachwycony.
Przedmiotem zachwytu melomanów tego dnia był też występ zespołu wokalnego Affabre Concinui (z łac. - „idealnie współbrzmiąc”) z Poznania. W jego sześcioosobowy skład wchodzą wychowankowie dwóch chórów chłopięco-męskich, prowadzonych przez S. Stuligrosza i J. Karczewskiego. Wokaliści występowali w wielu krajach Europy, Azji i Ameryki. Zespół jest laureatem licznych nagród. Ma w swoim repertuarze ponad 300 utworów. W kościele garnizonowym zaśpiewał m.in. pieśni Wacława z Szamotuł, szesnastowiecznego kompozytora, członka zboru kalwińskiego, którego utwory były drukowane w Norymberdze, uwertury do Cyrulika Sewilskiego Rossiniego, a na bis raz jeszcze zabrzmiało Bolero Ravela.

Reklama

Finał

Ostatni festiwalowy wieczór należał do Romana Peruckiego, I organisty katedry oliwskiej, dyrektora naczelnego Polskiej Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku, kierownika najstarszego w świecie Festiwalu Muzyki Organowej, laureata licznych odznaczeń i nagród, w tym papieskiego „Pro ecclesiae et pontifice” z 2001 r. Koncertował między innymi w USA i Japonii, zasiadał w jury konkursów organowych we Włoszech, Czechach, Rosji i Francji. Roman Perucki zagrał m.in. Fantazję G-dur Bacha jeszcze sprzed weimarskiego okresu, II Sonatę e-moll Mendelssohna Bartholdy´ego oraz utwory współczesnych kompozytorów, w tym Wiliamsa (Anglia) i Łuciuka (Polska).
Ostatni wieczór był okazją do podziękowań i zapowiedzi dalszych losów festiwalu. Jak powiedział dyrektor generalny „Silesia Sonans” - ks. dr Andrzej Bokiej, na pewno blok koncertów odbędzie się też za rok, ale nie pod koniec, tylko na początku września 2006. Można się spodziewać, że i tym razem nie zawiodą mecenasi tego znakomitego przedsięwzięcia: Ministerstwo Kultury, JELFA S. A., władze samorządowe Jeleniej Góry, Koncern Energetyczny ENERGIAPRO oraz pozostali sponsorzy, których szczegółowa lista podana jest w Programie tegorocznego festiwalu. Wydawnictwo to jest nieocenionym źródłem wiedzy o świątyni, która stanowiła wspaniałą, naturalną scenerię organowych koncertów, o samych organach, zbudowanych przez Michała Roedera z Berlina w 1729 r. i wreszcie o wykonawcach, których talent, jak powiedział ks. Andrzej Bokiej, jest odbiciem geniuszu Boga.

Andrzej Chorosiński

Najmniej jak do tej pory poświęcono w tym tekście uwagi prof. Andrzejowi Chorosińskiemu, dyrektorowi artystycznemu „Silesia Sonans”. Brakuje miejsca, żeby wymienić wszystkie osiągnięcia tego muzyka i kompozytora, cenionego w Europie i na świecie. Były prorektor, a potem rektor Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie, w latach 1993 - 2000 wchodził w skład Prezydium Stowarzyszenia Rektorów Europejskich Uczelni Muzycznych, był też przewodniczącym Konferencji Rektorów Uczelni Artystycznych w Polsce. Zasiadał w komisjach konkursowych festiwali organowych we Francji, Niemczech i w Polsce, doskonalił kunszt organistów na kursach mistrzowskich w RFN, Szwecji, Finlandii, USA, Japonii, Korei Płd. I w Izraelu. Jego dorobek uhonorowany został licznymi odznaczeniami i nagrodami. Jeleniogórska publiczność na każdym festiwalu wita prof. Andrzeja Chorosińskiego z podziwem i wdzięcznością. Ich wyrazem jest tytuł honorowego obywatela Jeleniej Góry.

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie tylko duchowa przestrzeń

2024-04-25 11:15

[ TEMATY ]

Kurs Alpha

Parafia Czerwieńsk

Archiwum parafii

24 kwietnia odbyło się czwarte spotkanie. Uczestniczyło w nim ponad 40 osób.

24 kwietnia odbyło się czwarte spotkanie. Uczestniczyło w nim ponad 40 osób.

W parafii pw. św. Wojciecha w Czerwieńsku trwa Kurs Alpha.

To cykl 11 spotkań prowadzący do poznania i przypomnienia podstawowych prawd wiary chrześcijańskiej podanych w ciekawej i dynamicznej formie. Na każde ze spotkań składają się wspólny posiłek, katecheza i rozmowa w małej grupie.

CZYTAJ DALEJ

Beata Kempa dla portalu niedziela.pl: Przyglądałam się temu szaleństwu Zielonego Ładu z niedowierzaniem

2024-04-25 10:01

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Beata Kempa

Archiwum Beaty Kempy

Beata Kempa

Beata Kempa

Ostatnia kadencja Parlamentu Europejskiego obfitowała w szereg absurdalnych dyskusji - powiedziała portalowi niedziela.pl Beata Kempa. Jak podkreśliła europoseł Suwerennej Polski kompletną aberracją było m.in. ponad sto debat, które łajały Polskę tylko dlatego, że w naszym kraju były konserwatywne rządy.

Beata Kempa dodaje, że w Europie jest sporo problemów gospodarczych spowodowanych nie tylko wojną na Ukrainie, ale także Zielonym Ładem. A to pcha elity europejskie, bojące się teraz własnych wyborców, do debat, które mocno elektryzują społeczeństwa ideologicznie.

CZYTAJ DALEJ

Fascynacja Słowem Bożym

2024-04-25 17:41

Paweł Wysoki

Laureaci ze swoimi katechetami. Od lewej: ks. Grzegorz Różyło, Łucja Bogdańska, Izabela Olech-Bąk, Karina Prokop i Paweł Wawer

Laureaci ze swoimi katechetami. Od lewej: ks. Grzegorz Różyło, Łucja Bogdańska, Izabela Olech-Bąk, Karina Prokop i Paweł Wawer

Łucja Bogdańska z „Biskupiaka” wygrała etap diecezjalny 28. edycji Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję