Reklama

Europa

Via Francigena kandydatem na listę światowego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO

Kraje, przez które przebiega Via Francigena – jeden z najważniejszych średniowiecznych szlaków pątniczych – chcą wpisania go na prowadzoną przez UNESCO listę Światowego Dziedzictwa Ludzkości. Prowadząca z Canterbury do Rzymu droga przeżywa swój renesans i podąża nią coraz więcej pielgrzymów. Przebiega ona przez Wielką Brytanię, Francję, Szwajcarię i Włochy i liczy łącznie ponad 1800 km.

[ TEMATY ]

UNESCO

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnio o trasie tej było głośno w czasie ubiegłorocznego Synodu Biskuipów nt. młodzieży, gdy ojcowie synodalni i audytorzy wraz z młodymi z rzymskich parafii przeszli jej ostatni, sześciokilometrowy etap, kończąc pielgrzymkę przy Grobie św. Piotra wspólną modlitwą z Franciszkiem. Przy tej okazji przypomniano, że w średniowieczu pątnicy często szli dalej i od grobu Rybaka pielgrzymowali aż do Jerozolimy. Wielu pobożnych mieszkańców Europy Południowej podążało tą drogą do Santiago de Compostela.

„Na Via Francigena jest coraz więcej pielgrzymów. Trasa jest dobrze oznakowana, a parafie i klasztory włączają się w przyjmowanie pątników” – powiedział w Radiu Watykańskim ks. Radosław Warenda SCJ, który właśnie przeszedł tym szlakiem 140-kilometrowy odcinek z Bolseny do Rzymu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest to "nowa rzecz do odkrycia, która na pewno przeżyje na nowo swój wielki rozkwit, podobnie jak to było już kiedyś w historii" – zauważył kapłan. Przypomniał, że pierwsze wzmianki o tej trasie pochodzą z VIII-IX wieku. Potem przeżywała ona ogromny boom, kiedy w 1600 r. ogłoszono Rok Jubileuszowy i tłumy pielgrzymów zdążały wówczas tą drogą do Rzymu – zaznaczył ks. Warenda. Jego zdaniem "trzeba mówić o tych początkach dlatego, że do Rzymu kiedyś przychodziło się nie po to, żeby zobaczyć Koloseum, zjeść dobre lody i pizzę czy – w wersji bardziej religijnej – zobaczyć papieża". Przez wieki pielgrzymowało się do grobów Apostołów, to był główny cel takich wędrówek – podkreślił rozmówca rozgłośni papieskiej. Dodał, że "dzisiaj też to się dzieje właśnie dzięki Via Francigena".

"Byłem bardzo zaskoczony, jak szybko udało się nam uzyskać certyfikat odnośnie do drogi, którą przeszliśmy. Poszliśmy do zakrystii w Bazylice Watykańskiej i zostawiliśmy tam paszporty pielgrzyma, by po pięciu minutach otrzymać gotowy dokument potwierdzający, że trasę tę pokonaliśmy. Pokazuje to też, że ta droga jest chciana i że pielgrzymów jest na niej coraz więcej. Pomimo że szliśmy w sierpniu, to jednak mijaliśmy kolejne grupy pielgrzymów” – stwierdził na zakończenie ks. Warenda.

2019-08-21 20:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Drewniana perła Haczowa

Niedziela Ogólnopolska 27/2020, str. 40-41

[ TEMATY ]

turystyka

UNESCO

Archiwum parafii w Haczowie

Drewniany kościół w Haczowie Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Michała Archanioła przetrwał w ciągu niemal sześciu wieków wszystkie burze i niepokoje

Drewniany kościół w Haczowie Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Michała Archanioła przetrwał w ciągu niemal sześciu wieków wszystkie burze i niepokoje

Cały jest z drewna, ale nie zniszczyli go Tatarzy ani Szwedzi, nie unicestwiła Polska Ludowa. Swoją chwałę, choć w miniaturze, odebrał w Paryżu, zanim wybuchła wojna. Dziś rozsławia Polskę na liście UNESCO.

Haczów – wieś ongiś królewska, położona po obu brzegach Wisłoka, została założona przez króla Kazimierza Wielkiego na prawie magdeburskim ok. 1352 r. Ten pierwszy przywilej lokacyjny wsi ponowił król Władysław Jagiełło 7 lutego 1388 r. w Sandomierzu i utworzył tu równocześnie parafię rzymskokatolicką. Jej powstanie nie jest jednoznaczne z budową kościoła, jednak historycy sztuki i badacze średniowiecznej budowy sakralnej skłaniają się do stwierdzenia, że obecny kościół drewniany w Haczowie jest pierwszym wzniesionym w tej wsi i pochodzi z końca XIV wieku.

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ

Modlitwa za ojców i za rodziny

2024-05-02 10:33

[ TEMATY ]

III Pielgrzymka różańcowa

Parafia Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie

Kościół św. Maksymiliana w Bieżycach

Archiwum parafii

W tym roku pielgrzymka miała charakter jubileuszowy z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz

W tym roku pielgrzymka miała charakter jubileuszowy z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz

III Pielgrzymka różańcowa przeszła 1 maja z parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Gubinie do kościoła św. Maksymiliana w Bieżycach. W tym roku miała szczególny wymiar.

- W ostatnich 2 latach odbyły się skromne dwie pielgrzymki różańcowe, a w tym roku nabrały one charakteru jubileuszowego z okazji 85 rocznicy pobytu o. Maksymiliana w obozie Stalag IIIB Amtitz – wyjaśnia ks. Piotr Wadowski, który od kilku lat dokładnie zgłębia życie o. Kolbe i jego pobyt w obozie Stalag III B Amtitz w dzisiejszych Gębicach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję