Reklama

Diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego sługi Bożego bp. Wilhelma Pluty

Przewodnik ludzi na drodze do nieba

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

16 lat temu, w roku szkolnym 1985/86, rozpoczęłam wraz z moją klasą przygotowanie do sakramentu bierzmowania. Cotygodniowa katecheza w salkach parafialnych miała nas przygotować nie tylko do przyjęcia sakramentu, ale przede wszystkim do realizowania dojrzałości chrześcijańskiej w dalszym naszym życiu. Nasz katecheta - za bp. Wilhelmem Plutą, z rąk którego mieliśmy przyjąć ów sakrament - powtarzał często, że musimy szukać konkretnych sposobów rozwijania życia nadprzyrodzonego, które pomogą nam w dążeniu do świętości. 22 stycznia okazało się, że bp Wilhelm Pluta nie będzie już mógł udzielić nam sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej. Po 16 latach bp Wilhelm Pluta znów wkracza w moje życie duchowe. Znów staje przede mną. Tym razem całym swoim życiem pokazuje mi, w jaki sposób niestrudzenie dążyć do świętości.

Dar dla Kościoła

Obecność przedstawicieli archidiecezji wrocławskiej, diecezji legnickiej, diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej oraz archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej 21 stycznia w Gorzowie Wlkp. na rozpoczęcie diecezjalnego etapu procesu beatyfikacyjnego sługi Bożego bp. Wilhelma Pluty wskazuje, jak wielkim darem dla Kościoła na Ziemiach Zachodnich była postać bp. W. Pluty. Przez 28 lat, od 1958 r., kiedy to z rąk Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego w katedrze gorzowskiej przyjął święcenia biskupie, uczył odpowiedzialności za Kościół i troski o życie wewnętrzne w człowieku. Jan Paweł II, będąc przed pięcioma laty w Gorzowie Wlkp., dziękował Biskupowi Wilhelmowi za to, co uczynił dla Kościoła na tej ziemi, za jego trud, odwagę i mądrość.

Każda beatyfikacja wskazuje na świętość Kościoła i przyczynia się przede wszystkim do umocnienia wiary Kościoła diecezjalnego. Kościołowi XXI w. potrzeba świadków wiary żywej i odważnej, którzy swoim życiem zachęcają do praktykowania cnót i pobudzają do apostolstwa. Takim świadkiem był bp Wilhelm Pluta, gdyż - jak wspomniał na nabożeństwie rozpoczynającym uroczystości jego długoletni współpracownik bp Paweł Socha - z wielką pokorą i miłością poświęcał się służbie człowiekowi i Kościołowi, zwłaszcza Kościołowi, który został powierzony jego pieczy, a którego teren rozciągał się od Słupska aż pod Wrocław. Bp P. Socha poprowadził przed grobem bp. W. Pluty modlitwę Anioł Pański, a potem przed wystawionym Najświętszym Sakramentem w gorzowskiej katedrze odmówił modlitwę o beatyfikację Sługi Bożego, a także litanię do Najświętszego Serca Pana Jezusa, szczególnie umiłowaną przez bp. W. Plutę.

Dar dla diecezji

Pierwszym zadaniem bp. W. Pluty, jakie postawił sobie jako biskup gorzowski, było jak najszybsze i autentyczne przekazanie nauki Soboru Watykańskiego II. Wcielał on też w życie swoje przemyślenia dotyczące przygotowania diecezjan do sakramentu małżeństwa, duszpasterstwa małżeństw, duszpasterstwa rodzin, formacji dzieci i młodzieży do życia w łasce uświęcającej. Na jego zasługi dla diecezji wskazał bp Adam Dyczkowski, rozpoczynając w rezydencji biskupów gorzowskich, gdzie przez 28 lat mieszkał Biskup Wilhelm, posiedzenie Trybunału Beatyfikacyjnego: "Bogactwem swojego ducha wycisnął tak mocne piętno w sercach i umysłach naszych kapłanów, osób konsekrowanych i katolików świeckich, że wdzięczni za te zasługi, pragniemy go wynieść na ołtarze, aby był dla nas wzorem". Kard. Henryk Gulbinowicz, przed błogosławieństwem na zakończenie pierwszej sesji Trybunału, powiedział, że "zostaliśmy tutaj zaproszeni, ale też wyróżnieni, abyśmy naszą modlitwą wspierali ten wielki wysiłek, który czeka diecezję zielonogórsko-gorzowską. Wyniesienie na ołtarze sługi Bożego bp. W. Pluty to hołd złożony wszystkim kapłanom, wszystkim biskupom, którzy tu się trudzą po zakończeniu II wojny światowej. To także hołd złożony wszystkim wiernym".

Życie i nauczanie pierwszego biskupa diecezji gorzowskiej przypomniały postulantki i nowicjuszki Zgromadzenia Jezusa Miłosiernego z Gorzowa Wlkp. przez rozpoczęciem Mszy św. o rychłą beatyfikację Sługi Bożego w gorzowskiej katedrze. Liturgii, która transmitowana była przez Radio Maryja, przewodniczył kard. Henryk Gulbinowicz.

Owocem niezwykłej troski Pasterza diecezji gorzowskiej o powierzonych jego opiece księży była liczna obecność kapłanów na uroczystości rozpoczynającej diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego. Większość z nich pamięta Sługę Bożego z comiesięcznych dni skupienia w seminarium, wizytacji parafialnych, czy z konferencji rejonowych i dekanalnych dla księży, o których w homilii wspominał jego długoletni współpracownik bp senior Ignacy Jeż. "Być dobrym, jak najlepszym przewodnikiem do nieba, to nasze główne zadanie - przypomniał słowa bp. W. Pluty skierowane do kapłanów Kaznodzieja - Ale i sobie to zadanie na nowo przypominał, wtedy gdy powtarzał, że najważniejszym zadaniem biskupa jest być duszpasterzem duszpasterzy".

Dar dla rodziny

Obok kapłanów to właśnie młodzież i rodzina stanowiła główny przedmiot pasterskiej troski bp. W. Pluty. Troszczył się o nią już na etapie przygotowania młodych ludzi do zawarcia związku małżeńskiego. Własnoręcznie opracował kurs przedmałżeński, który do tej pory nie stracił na aktualności i którego wydanie jest obecnie przygotowywane. Zatrudnił też w Kurii Biskupiej diecezjalną instruktorkę życia rodzinnego, o której w Rozmowach niedokończonych pt. Postać Biskupa zatroskanego o człowieka w Radiu Maryja mówiła m.in. Maria Pawłowska. Biskup Wilhelm wiedział bowiem, że wychowanie religijne należy rozpocząć w domu, w rodzinie. O przykładzie, jakim była dla niego jego własna rodzina i matka - Agnieszka, która harmonijnie łączyła domowe obowiązki z działalnością w ośmiu organizacjach kościelnych mówił na antenie Radia Maryja bp P. Socha.

Duchowość rodziny i duchowość kapłańska winny się kształtować na modlitwie. Wzorem modlitwy dla bp. W. Pluty - na który w kończącym dzień Apelu Jasnogórskim wskazał bp Edward Dajczak - była Matka Boża Cierpliwie Słuchająca z rokitniańskiej ikony. "Chciałbym ten tytuł przywołać, gdyż jest to tytuł bliski duszy i duchowości, której tej diecezji zostawił Sługa Boży. Ciągle przypominał, że modlitwa jest słuchaniem, zanim cokolwiek powiemy, że nawet wtedy kiedy mówimy, to słuchanie jest pierwsze. (...) Trzeba dzisiaj Polakom i Polsce wrażliwych serc. Trzeba ludzi, którzy byliby zdolni żyć dla innych, jak Ty - Maryjo, jak ten nasz Boży Sługa".

Dziś bp Wilhelm Pluta pyta nas: Czy chcesz zostać świętym? Czy chcesz być doskonałym na miarę Boga Ojca? Jak ważne były to pytania w jego własnym życiu, świadczy modlitwa przywołana na zakończenie liturgii, a którą Sługa Boży starał się jak najczęściej odmawiać: " Obiecuję w całej miłości ku Tobie: odważnie głosić Twoją prawdę, święcie odnawiać Twoją ofiarę, gorliwie rozdzielać Twoje łaski, całym sobą świadczyć o Tobie, aby ludzie na ziemi byli dobrzy, święci, a w niebie radowali się Tobą na wieki. (...) Proszę Cię więc codziennie na nowo: bądź ze mną, działaj przeze mnie, dawaj siebie światu i mnie. Nade wszystko naucz mnie skupienia, modlitwy, ofiary, miłości ku Tobie!".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Europo, nie zatracaj swej tożsamości! 20. rocznica przyjęcia Polski do UE

2024-04-30 20:55

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Europa

Karol Porwich/Niedziela

Kościół - a w szczególności Jan Paweł II - odegrał kluczową rolę w reintegracji Europy po okresie zimnej wojny jak również na rzecz wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Gdyby Papież Wojtyła na progu referendum akcesyjnego nie zwrócił się do do rodaków w słowach: „Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej!” oraz nie tłumaczył, że „wejście w struktury Unii Europejskiej na równych prawach z innymi państwami, jest dla naszego narodu i bratnich narodów słowiańskich wyrazem dziejowej sprawiedliwości, a z drugiej strony może stanowić ubogacenie Europy”, być może historia potoczyłaby się inaczej. 1 maja mija 20. rocznica przyjęcia Polski do UE.

Papiestwo na rzecz pokoju - źródła współczesnej integracji europejskiej

CZYTAJ DALEJ

Czy stać mnie na stratę ze względu na miłość do Boga?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii J 14, 27-31a.

Wtorek, 30 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

10 lat Rycerzy Kolumba w Miliczu

2024-05-01 15:08

ks. Łukasz Romańczuk

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

Od lewej: Robert Zasieczny i Krzysztof Zub

W dniu odpustu w kaplicy św. Józefa Robotnika w Godnowej swoje dziesięciolecie założenia świętowali Rycerze Kolumba z rady lokalnej nr 15947. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ks. Zbigniew Słobodecki, proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu i kapelan milickich Rycerzy Kolumba.

10-lecie założenia Rady Lokalnej był okazją do dziękczynienia i modlitwy za tych, co odeszli już do wieczności. W wygłoszonej homilii ks. Marcin Wachowiak, wikariusz parafii św. Michała Archanioła zwrócił uwagę na fakt, że Bóg potrafi zaskakiwać, zachęcając do zastanowienia się do swojej reakcji na takie zaskoczenia Pana Boga. Rozwijając ten temat ks. Marcin ukazał dwie perspektywy. - Pierwsza dotyczy mieszkańców Nazaretu, którzy znali Jezusa. Orientowali się kim On jest, skąd pochodzi, gdzie mieszka. Wiedzieli wszystko o Nim. Na pewno słyszeli o tym, co Jezus zdziałał poprzez nauczanie, czynienie cudów. A gdy Jezus do nich przyszedł, zaczęli w Niego powątpiewać. Zatem to jest ta pierwsza reakcja na działanie Jezusa - powątpiewanie - zaznaczył ks. Wachowiak, wskazując na drugą perspektywę poprzez postawę św. Józefa. - Był to człowiek pracowity, posłuszny, pokornym, przyjmował wolę Bożą. Święty Józef to człowiek, który realizował plan zbawienia w swoim życiu - mówił kapłan, zachęcając wiernych do refleksji nad realizowaną przez nich perspektywą poznania Jezusa. Czy jest to perspektywa mieszkańców Nazaretu czy św. Józefa.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję