Reklama

Kościół

Duszpasterz trzeźwości: trzeźwość dzieci zależy od dorosłych

- Nie można powiedzieć, że trzeźwość dorosłych zależy od dzieci – to trzeźwość dzieci zależy od dorosłych. Dzieci obserwują dorosłych i przejmują ich postawy – uważa ks. kan. Zbigniew Kaniecki, konsultor Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, proboszcz parafii św. Jadwigi Śląskiej w Białej koło Płocka.

[ TEMATY ]

dzieci

trzeźwość

kapłan

kapłan

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Hasłem sierpnia - miesiąca modlitw o trzeźwość narodu są w tym roku słowa „Szczęśliwe dzieci w trzeźwych rodzinach”. To kontynuacja programu z lat poprzednich, kiedy to m.in. głównym tematem była trzeźwość matek i ojców. Ks. kan. Zbigniew Kaniecki, który jest konsultorem Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych zaznacza, że w przeszłości uważano, że jeśli dzieci zachowają abstynencję, to będą trzeźwymi dorosłymi.

„Dzieci wychowują się przez przykład. Jeżeli dorośli w otoczeniu nadużywają alkoholu, to dzieci będą kontynuowały ich zachowania. To nieprawda, że trzeźwość dorosłych zależy od dzieci – to trzeźwość dzieci zależy od dorosłych. Dzieci obserwują dorosłych i przejmują ich postawę. To ważne, żeby dzieci wychowywały się w trzeźwych rodzinach, żeby wzrastały w atmosferze, że alkohol nie jest potrzebny do tego, aby radośnie przeżywać spotkania rodzinne czy koleżeńskie” – tłumaczy proboszcz parafii Biała.

Podziel się cytatem

Reklama

Punktem wyjścia powinien być przykład obserwowany u dorosłych. Tymczasem obniża się wiek inicjacji alkoholowej. Młode pokolenie coraz szybciej sięga po alkohol. Zdaniem ks. Kanieckiego, to efekt wychowania. Dzieciom przekazuje się, że w życiu ma im być dobrze i przyjemnie, i że Bóg nie jest do niczego potrzebny.

Reklama

„Nie tłumaczy się dzieciom, że żyją dla kogoś. Uczy się je, że mają sobie tak ułożyć życie, żeby im było dobrze. Życia w ogóle nie odnosi się do Boga, tymczasem życie bez Boga nie ma sensu. Dzieci i młodzieży nie ma w kościołach, bo rodzice nie wychowują ich dla celu, którym jest zbawienie, szczęście wieczne, niebo. Jeśli tak dalej będzie, nie uda nam się ocalić dzieci przed uzależnieniem alkoholu, chodzi tu o kwestię wolności. W dzisiejszych czasach wolność rozumiana jako nieograniczona możliwość wyboru, ale jest to średniowieczne rozumienie wolności. Wolność, to konkretna wartość” – stwierdza kapłan.

Reklama

Przypomina również, że rodzice powinni zachować abstynencję do pełnoletności swoich dzieci, co wynika ze sprawiedliwości. Dzieci nie powinny widzieć swoich rodziców pijących alkohol.

A sierpniowa abstynencja, to „błogosławione świadectwo” (bp T. Bronakowski). Do abstynencji nie można nikogo zmusić, ponieważ jest to rodzaj postu. Kościół zachęcając wiernych w sierpniu do abstynencji, odwołuje się do motywacji patriotycznych. W historii Polski w sierpniu zginęło wielu ludzi, poświęcając życie dla ojczyzny. Ta ofiara nie może być daremna.

Podziel się cytatem

Reklama

„Pamiętajmy, żeby rezygnacji z alkoholu nie dedykować alkoholikom czy pijakom. Trzeba się postarać, aby osoby niepijące się ujawniły. Gdy ktoś nie chce się pić alkoholu w towarzystwie, to mówi, że przeprasza, bo nie pije. Za co przeprasza? Pijący powinni uszanować ich decyzję. Potrzeba osób, które nie piją, żeby stanowić wzór dla innych” – podkreśla ksiądz konsultor.

Reklama

Dodaje, że Kościół nie ma wpływu na liczbę punktów sprzedaży czy ilości sprzedawanego w nich alkoholu, nie ma wpływu na podaż alkoholu, ale może wpływać na to, aby ludzie nie kupowali alkoholu. Troska o post, jakim jest rezygnacja z alkoholu, może wydać owoce wiary. Duszpasterstwo trzeźwości troszczy się o to, żeby katolicy nie kupowali alkoholu, żeby bawili się bez niego, żeby w parafiach propagować taką postawę podczas różnych spotkań.

„Abstynencja w sierpniu, to konkretny czyn, to dążenie do trzeźwości narodu. Trzeba modlić się często o trzeźwość, trzeba prosić Boga o cnotę trzeźwości, nie tylko w odniesieniu do osób uzależnionych. Człowiek wolny potrafi zachować abstynencję. Kto pije alkohol nigdy nie jest w pełni wolny” – akcentuje diecezjalny duszpasterz trzeźwości.

Podziel się cytatem

2020-08-15 08:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jaki Narodowy Program Trzeźwości?

[ TEMATY ]

trzeźwość

Bożena Sztajner/Niedziela

Polacy piją zbyt dużo i zbyt intensywnie, a dramat alkoholizmu dotyczy nawet kilku milionów obywateli. Dlatego potrzebny jest, wypracowany na zasadzie zgody społecznej, Narodowy Program Trzeźwości. O jego założeniach i sposobach realizowania rozmawiać będą od czwartku do soboty 21-23 września uczestnicy Narodowego Kongresu Trzeźwości, który odbędzie się na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

Zarys Narodowego Programu Trzeźwości przedstawia w publikacji „Vademecum apostolstwa trzeźwości” prof. dr hab. Krzysztof A. Wojcieszek, wykładowca WSNS w Warszawie. Podkreśla, że w Polsce w dotkliwy sposób cierpi wiele milionów ludzi z powodu nadużywania alkoholu przez dorosłych i sięgania po alkohol przez nieletnich. To dlatego Narodowy Program Trzeźwości jest niezbędny.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ

Wenecja: Franciszek podziękował za wizytę, modlił się za Haiti, Ukrainę i Ziemię Świętą

2024-04-28 13:15

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Na zakończenie Mszy św. sprawowanej na placu św. Marka papież podziękował organizatorom jego wizyty w Wenecji i szczególnie pamiętał w modlitwie o Haiti, Ukrainie i Ziemi Świętej.

Drodzy bracia i siostry, zanim zakończmy naszą celebrację chciałbym pozdrowić was wszystkich, którzy w niej uczestniczyliście. Z całego serca dziękuję patriarsze, Francesco Moraglii, a wraz z nim jego współpracownikom i wolontariuszom. Jestem wdzięczny władzom cywilnym i siłom porządkowym, które ułatwiły przebieg tej wizyty. Dziękuję wszystkim.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję