Reklama

EWANGELIZOWAĆ - ale jak?

Historia dzieła nowej ewangelizacji sięga 1979 r. Po raz pierwszy użył tego terminu Jan Paweł II 9 czerwca 1979 r. podczas podróży do Polski. W tym samym roku wyrażenie "nowa ewangelizacja" zostało użyte w dokumencie końcowym Konferencji Episkopatu Latynoamerykańskiego w Puebla. Idea nowej ewangelizacji była podejmowana przez Ojca Świętego w wielu dokumentach i podczas wielu pielgrzymek. Temu nauczaniu towarzyszyło oczekiwanie na program i sposób realizacji nowej ewangelizacji, co więcej - ciągle aktualne pozostaje pytanie: kto ma ją urzeczywistniać?
Kard. Joseph Ratzinger w rozważaniach o nowej ewangelizacji wyjaśnia, że "nie jest to jakiś ustalony program Papieża Jana Pawła II, lecz jego apel i bodziec, by Kościoły lokalne zainicjowały i z zapałem realizowały dzieło nowej ewangelizacji. Nie ma więc gotowego planu nowej ewangelizacji, znajdującego się gdzieś w biurku Papieża i wymagającego tylko systematycznej realizacji. Nowa ewangelizacja - to pewien proces, który wymaga od katolików nowej pomysłowości i twórczego zaangażowania ewangelizacyjnego w dzisiejszych czasach". Temu wyjaśnieniu towarzyszy powtarzające się często stwierdzenie: "nowe sytuacje wynikające ze zmian społeczno-kulturalnych wymagają nowej ewangelizacji".
Rzeczywiście - życie nabrało jakiegoś przyspieszenia. Zmienia się wokoło nas rzeczywistość, czasem tak szybko, że nawet trudno śledzić dokonujące się przemiany. I w tym zmieniającym się świecie ma być głoszone niezmienne orędzie: "Bóg Cię kocha, Chrystus przyszedł do Ciebie".
Jak to robić? Na co kłaść akcent?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szukać człowieka

Pochylanie się Kościoła nad człowiekiem jest stałym elementem jego nauczania i duszpasterstwa. Soborowe, a później papieskie przypomnienie, że człowiek jest drogą Kościoła, przybierało w Polsce różnego rodzaju formy duszpasterskiej troski. Obrona praw człowieka jeszcze do niedawna była jednym z głównych kierunków działalności duszpasterskiej w indoktrynowanej przez półwiecze Polsce. Prymas Polski - kard. Stefan Wyszyński wraz z całym Kościołem bronił człowieka - jego godności i jego praw: prawa do wolności, do pracy, do miłości i do sprawiedliwości, prawa do równego dla wszystkich startu życiowego, zawodowego i kulturalnego. Uszanowanie w człowieku jego wymiaru duchowego, który łączy go z Bogiem, Prymas widział w respektowaniu praw człowieka. Była to obrona człowieka przed zagrożeniami zewnętrznymi, tworzonymi przez system totalitarny. Upadek tego systemu w Polsce przyniósł zapowiedź odnowy i zmian w życiu człowieka, nadziei na to, że wreszcie człowiek wolny będzie żył godnie. Minione kilka lat życia w wolności pokazały, że sprawa nie jest taka prosta. Wolność potraktowano w wielu przypadkach jako samowolę. To zaś doprowadziło do kryzysu godności człowieka. Człowiek współczesny odbiera wszelkie uwagi dotyczące życia w wolności jako niebezpieczeństwo zagrażające jego samorealizacji. Na wzmiankę o jakichkolwiek zakazach i ograniczeniach reaguje krzykiem w obronie wolności osobistej.
Wolność to rzecz piękna, ale - jak uczy Jan Paweł II - jest ona ograniczona przez prawdę, która jest wartością fundamentalną. W tej sytuacji troska o godność człowieka nie ustaje, a Kościół szuka nowych form pomocy. Obronić człowieka przed nim samym - to zadanie, które staje dziś przed duszpasterstwem. Towarzyszyć człowiekowi w dokonywanych przez niego wyborach nie jest sprawą łatwą. Ale jest to klucz do tego, aby sam człowiek mógł odnaleźć prawdę i wytrwać w tej rozpoznanej prawdzie.
Istnieje grupa ludzi, którzy odeszli od Kościoła, odwrócili się od Boga. Co z nimi? Co Kościół może dla nich zrobić? Nawet w przypadku całkowitego zagubienia tli się w człowieku tęsknota za Tym, który jedynie wystarcza. W każdym człowieku tkwi głęboka tęsknota za Bogiem: za pewnością i bezpieczeństwem, za miłością, za prawdziwą ojczyzną i domem, za autentyzmem i wolnością. Według św. Augustyna, tęsknota to podstawowa dana egzystencjalna człowieka. Dlatego nawet w najgłębszym oddaleniu od Boga odzywa się w nas, w niedoli, jakiś wewnętrzny głos wzywający do wstąpienia na drogę prowadzącą do Boga.
Budzenie tęsknoty za Bogiem staje więc przed duszpasterstwem jako ważne zadanie. Ta posługa duszpasterska wobec zapracowanych, goniących za karierą, pogubionych - ma polegać najpierw na ujawnieniu w człowieku tej tęsknoty, a następnie spowodować pójście za jej głosem. Wymaga to od nas, duszpasterzy, wczucia się w drugiego człowieka i odgadnięcia, za czym człowiek tęskni. O czym marzy ten, który łamie przysięgę małżeńską, a za czym tęskni oddający się całkowicie swojej karierze? Pomóc przemyśleć człowiekowi do końca jego tęsknoty i skierować go ostatecznie na tę najgłębszą - to zadanie niełatwe, ale dziś niesłychanie ważne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dorastać do dialogu

Przez wiele lat w okresie powojennym przyzwyczailiśmy się, że przestrzenią życia duszpasterskiego był budynek kościoła. Od 1992 r. szkoła stała się areopagiem dla Dobrej Nowiny. To nowa przestrzeń posługi duszpasterskiej. Sposobność spotkania ludzi, którzy do świątyni nie zawsze zaglądają. To szansa, ale szansa niełatwa. Konfrontacja z różnymi poglądami, opiniami i postawami. Ta nowa przestrzeń posługi przynagla nas, abyśmy dorastali do dialogu.
Jesteśmy przyzwyczajeni do monologu w naszej posłudze. Sprzeciw, odmienność poglądów mogą budzić lęk i agresję oraz tworzyć postawy obronne. Wzorem dla posługi jest nam Chrystus, który wychodzi naprzeciw człowiekowi, i podejmuje z nim dialog. Zdobywanie się więc na nowe relacje, oparte na wzajemnym szacunku i otwartości, to przechodzenie od lęku do ufności wobec człowieka. Budować mosty między ludźmi - to tworzyć nową przestrzeń dla Ewangelii.

Reklama

Świadek rzeczy nadprzyrodzonych

Nowe przestrzenie posługi, nowe możliwości działania, nowe wyzwania sprawiają wrażenie, że Kościół się trochę zapracował. Ale są to sprawy konieczne, potrzebne i ważne. A ta najważniejsza - to być świadkiem rzeczy nadprzyrodzonych. Przy naszej ogromnej aktywności wypłukuje się duchowość. Nadmiar działań może prowadzić do uzależnienia się od czasu fizycznego. Kalendarz, zegarek mierzą wszystko. Wszyscy jesteśmy albo już spóźnieni, albo zadyszani usiłujemy zdążyć na kolejne spotkanie. Dla Kościoła jest inna miara czasu - czas zbawczy, czas łask. Czas zbawczy przynosi miarę, w której działa Bóg. Takie spojrzenie wnosi dystans do wielu spraw, porządkuje nasze decyzje i ustawia nas w określonym porządku. Przekazywać obecność Nieskończonego to ważne działanie, bo świat zapomina, Kto go stworzył, Kto go podtrzymuje w istnieniu i Kto jest ostatecznym jego przeznaczeniem.

Wychowawca ewangelizatorów

W zmieniających się warunkach, w czasach przeobrażeń zadajemy sobie pytanie: na co postawić akcent w pracy duszpasterskiej?
Ewangelizacja jest zasadniczym zobowiązaniem Kościoła. Według Evangelii nuntiandi, ewangelizacja jest obowiązkiem i łaską, cała misja Kościoła koncentruje się i rozwija na ewangelizacji. Powstaje więc pytanie: na co nastawiona jest działalność parafii? Niekiedy widzimy, że niektórzy wymykają się nam z Kościoła i liczymy, ilu jeszcze zostało. Większość sił duszpasterskich poświęcamy tym, których mamy. Ewangelizować - to nieść pokarm duchowy nie tylko obecnym w świątyni, ale też tym, których nie ma. A jeśli oni nie spotykają Jezusa z naszej winy?
Za głoszenie Dobrej Nowiny odpowiedzialny jest cały Kościół, a więc nie tylko biskupi i prezbiterzy, lecz również świeccy. Ikona Kościoła posoborowego, dopełniona Christifideles laici, ukazuje nam, że chrześcijanin świecki zyskuje świadomość bycia ewangelizatorem. Mówiąc więc o opcji na rzecz ewangelizacji, należy zwrócić uwagę na potrzebę przygotowania świeckich ewangelizatorów. Kim jest pasterz w takim kontekście? Wychowawcą ewangelizatorów...
Dziś chodzi o to, aby nie tyle liczyć, ilu jeszcze ludzi zostało w świątyni, ale o to, by zacząć liczyć tych, którzy spotkali Pana Jezusa i wrócili do Jego domu.

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hiobowe wieści dla katechetów

2024-05-14 08:36

[ TEMATY ]

szkoła

katecheza

oświata

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

Nie mogli być wychowawcami, ale będą musieli uczyć w klasach mających nawet po 30 uczniów z różnych roczników. MEN przygotowuje nowe "elastyczne" zasady organizowania lekcji religii w szkołach i placówkach oświatowych. Konsultacje publiczne i uzgodnienia międzyresortowe projektu rozporządzenia potrwają do 29 maja a nowelizacja ma wejść w życie już od 1 września br. To krok do likwidacji religii.

Jak zakłada projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach łączone lekcje religii lub etyki będzie można organizować również w tych klasach, w których dotychczas były one prowadzone osobno.

CZYTAJ DALEJ

Były rugi pruskie, są …rugi warszawskie. Stołeczny Ratusz zakazuje symboli religijnych w urzędach podległych Prezydentowi

2024-05-16 10:55

[ TEMATY ]

Warszawa

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

MEN prowadzi ofensywę wobec nauczania religii w szkołach, MSWiA, któremu podlegają sprawy wyznaniowe - próbuje ograniczyć środki na Fundusz Kościelny. W sukurs organom władzy centralnej idzie największy polski samorząd. Właśnie Prezydent m.st. Warszawy wydał zarządzenie zakazujące umieszczania krzyży w urzędach.

W zarządzeniu nr 822/2024 czytamy o potrzebie równego traktowania wynikającej z przyjętej przez Radę Warszawy „Polityki różnorodności społecznej m.st. Warszawy”.

CZYTAJ DALEJ

USA: rzucono wyzwanie odmówienia 50 tys. różańców w maju

2024-05-16 16:49

[ TEMATY ]

USA

różaniec

maj

Karol Porwich/Niedziela

33 689 różańców odmówiono od początku maja aż do dzisiaj w ramach akcji „Wyzwanie 50 tys. różańców”. To inicjatywa promowana przez amerykańskiego biskupa Roberta Barrona wraz z zespołem katolickiej aplikacji Hallow. Jak pokazuje mapa wydarzenia, biorą w nim udział ludzie z całego świata.

„W ubiegłym roku w maju rzuciliśmy wyzwanie, aby przez miesiąc odmówić 10 tys. różańców i myśleliśmy, że to naprawdę ambitny cel; osiągnęliśmy go w 48 godzin” - wyjaśnia bp Barron. Ostatecznie w zeszłym roku liczba modlitw sięgnęła 64 tys.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję