Podczas gdy w państwach europejskich władze - głównie lewicowe, ulegające ideologii społeczeństwa wieloreligijnego i wieloetnicznego - popierają budowę nowych meczetów pod pretekstem zapewnienia muzułmanom odpowiednich warunków kultu, w krajach islamskich lokalne władze zaczynają zamykać meczety, które stały się miejscem niebezpiecznej propagandy i działalności grup terrorystycznych. Sabah al Ahmad al Sabah, premier Kuwejtu, oznajmił, że władze są zdeterminowane, aby wykorzenić plagę terroryzmu. Przede wszystkim zamknięto setki sal modlitwy i dokonano wielu aresztowań. Wśród aresztowanych był również Amer Khalif al Inzi, imam meczetu w miejscowości Al Jahraa, szef radykalnej grupy islamskiej powiązanej z Al-Kaidą (zmarł w więzieniu, ponoć z przyczyn naturalnych). W Arabii Saudyjskiej, gdzie znajduje się 45 tys. meczetów (11 tys. jest pod bezpośrednią kontrolą Ministerstwa ds. Islamu), władze zwolniły ok. tysiąca imamów, których podejrzewano o sprzyjanie terroryzmowi. Abdel Aziz al Imar, jeden z saudyjskich wiceministrów, poinformował, że specjelne biuro kontroluje i przesłuchuje imamów, ponieważ „pulpity meczetów nie powinny być narzędziami do siania niezgody i konspiracji”. Aby lepiej kontrolować imamów, władze żądają od nich, by przedkładali do wglądu teksty przemówień wygłaszanych w czasie piątkowych modlitw. Podobne kroki podjęły władze egipskie, gdzie państwo kupuje od prywatnych właścicieli meczety wybudowane głównie w latach 70., aby w ten sposób móc je lepiej kontrolować. Również Ali Abdallah Saleh, prezydent Jemenu, sprzeciwia się głoszeniu w meczetach tez, które „upolityczniają religię i podsycają sekciarski fanatyzm”.
Magdi Allam stwierdził, że w świecie muzułmańskim mamy do czynienia z normalizowaniem sytuacji wewnętrznej przez „upaństwowienie” systemu religijnego. Okazało się to koniecznością, ponieważ islam, w którym nie ma hierarchii ani zwierzchnika jak papież, albo jest kontrolowany przez państwo, albo staje się domeną integrystów i terrorystów, którzy w meczetach instrumentalizują go w celu narzucenia swej władzy religijnej, ideologicznej i ekonomicznej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu