Reklama

Porządkowanie pojęć

Misja hrabiny Tarnowskiej

Niedziela Ogólnopolska 30/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Za życia matki zmiany nie miały większego znaczenia; czuliśmy, że dom dzieciństwa wciąż istnieje, a bezinteresowna matczyna miłość jak tarcza chroni nas przed złem”. Te słowa wplotła w swoją opowieść o wydarzeniach politycznych i dyplomatycznych z lat I i II wojny światowej jedna z cichych, nieznanych współczesnym bohaterek tych dwóch wojen - Maria Tarnowska. Jej Wspomnienia, napisane po angielsku w latach 50., nigdy nie doczekały się wydania amerykańskiego, co było zamiarem autorki. Książka miała być dla ludzi Zachodu szansą poznania prawdy o Powstaniu Warszawskim i losach Polaków w czasie okupacji. Maria Tarnowska - komendant frontowej czołówki Czerwonego Krzyża z czasów wojny bolszewickiej, naczelna siostra tej organizacji w Polsce międzywojennej, w czasie ostatniej wojny porucznik AK, prezes PCK i parlamentariusz do rozmów z Niemcami, by ocalić jak najwięcej ludności cywilnej - przez lata pozostawała nieobecna także w świadomości Polaków. Na temat zasług tej wielkiej damy polskiej dyplomacji, odważnie upominającej się o godność człowieka w czasie największej dla Polski i Europy próby - lapidarnie wyraził się niemiecki oficer, protokolant rokowań w trakcie rozmów kapitulacyjnych Powstania Warszawskiego: „W momencie, gdy protokół był gotów, mieliśmy wrażenie, że to nie Polacy kapitulują, lecz my - przed starą hrabiną”.
Książka Marii Tarnowskiej, w której opisane są te fakty, jest jednak niezwykła przede wszystkim jako świadectwo kobiecości w dawnym stylu, kobiecości, która dziś jest ośmieszana i niszczona. Kluczem do zrozumienia heroizmu autorki wobec barbarzyńców ze Wschodu i Zachodu była jej postawa - nawet nie siostry miłosierdzia, ale - matki. Matki wobec wszystkich ciemiężonych, narażonych na niewinną śmierć, rannych i głodnych. Dlatego pomiędzy opisem poruszających wydarzeń z dziejów frontu trzech wojen z zapartym tchem śledzimy w książce rozwój refleksji o istocie macierzyństwa, które jest sednem kobiecości. Macierzyństwa duchowego i biologicznego, zawsze jednak podporządkowanego myśli o tym, że kobieta żyjąca dla innych, zdolna zrezygnować z egoizmu i próżności, by ocalić życie, lub prawdę, która jest życiem, współpracuje z Bogiem. Maria Tarnowska odsłania swoją drogę do kobiecości wyzbytej pustki, którą niesie nadmierny akcent na sprawy materialne, drogę, którą zarysowała przed nią jej własna matka. Była nią Maria księżna Światopełk-Czetwertyńska z domu Uruska, założycielka Katolickiego Związku Polek, obrończyni greckokatolickiej ludności na Podlasiu, ale nade wszystko mądra, pełna oddania żona i matka sześciorga dzieci. „Od lat pewne środowiska pouczają kobiety - pisze Maria Tarnowska - zarówno bogate, jak i ubogie, że trzeba żyć własnym życiem i zaniechać nudnego prowadzenia domu z myślą o mężu i dzieciach. Co gorsza, podważa się sens wielkiego daru udzielonego nam przez Boga - poświęcenia dla innych (...). Panoszy się egoizm, wspólne życie jest nie do zniesienia, mnożą się rozwody. W owym zamęcie, w klimacie nieustannej konfrontacji, zdrady i cynizmu rośnie młode pokolenie, które musi stawić czoło odwiecznemu dylematowi ludzkości: jak osiągnąć równowagę między potrzebami duchowymi i materialnymi? Skąd kolejne pokolenia mają czerpać wiedzę i świadomość potrzebną do znalezienia własnej drogi, siłę niezbędną do urzeczywistnienia zamierzeń oraz przekonanie o rozwoju ludzkości, skoro brak im w dzieciństwie matczynej czułości, która stanowi trwałą podstawę szacunku dla ideałów, a także wiary w ich istnienie?”.
W czasach, gdy kobiety tak często są nieszczęśliwe z powodu dzieci i męża, bo sądzą, że przez nich tracą wolność, urodę i możliwość błyszczenia - co, jak pouczają kobiece magazyny, jest podstawową powinnością kobiety - książka zapomnianej bohaterki Podziemnej Polski jest jak haust czystej wody pośród lepkiej brei, podsuwanej zewsząd, rzekomo dla ugaszenia pragnienia. Zagubienie kobiet to utrata przez nie świadomości, jaka jest hierarchia ich życiowych zadań. To marginalizowanie i bezradność wobec najbardziej twórczego zadania, jakie powierzone zostało przez Boga kobiecie, a którym jest miłość do męża i wychowanie dzieci. Niezrozumienie, że wszystko inne jest mało istotnym, choć często miłym, dodatkiem. Wspomnienia heroicznej „starej hrabiny” - która jako młoda dziewczyna sama przeszła przez krótki etap próżności, a pod koniec życia nie zostały jej oszczędzone doświadczenia komunistycznego więzienia, a mimo to pozostała osobą pełną wewnętrznej radości - są zdrową i orzeźwiającą lekturą dla wszystkich pań, które są przerażone życiem i zniechęcone do własnej kobiecej kondycji i z nadzieją oczekują „wyzwolenia”.

Maria Tarnowska, Wspomnienia, KAW 2002

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papieska intencja na maj: o dobrą formację sióstr zakonnych, zakonników i kleryków

2024-04-30 17:23

[ TEMATY ]

modlitwa

zakonnica

papież Franciszek

Grzegorz Gałązka

W maju Ojciec Święty poleca naszej modlitwie kleryków, zakonników i siostry zakonne odbywających formację. Jak podkreśla w filmowej prezentacji tej intencji, każde powołanie musi być kształtowane przez łaskę Pana.

Franciszek wraca nieraz do tematu integralnego kształcenia, zwłaszcza na spotkaniach ze wspólnotami seminaryjnymi. „Nie możemy zaoferować jednolitych i gotowych odpowiedzi na dzisiejszą złożoną rzeczywistość, ale musimy zainwestować naszą energię w głoszenie tego, co najważniejsze, czyli Bożego miłosierdzia, i ukazywać je poprzez bliskość, ojcostwo, łagodność, doskonaląc sztukę rozeznawania” - zwracał uwagę papież na jednej z takich audiencji. Jak dodawał, ruchliwość i otwartość charakteryzuje nie tylko formujących, ale całą wspólnotę wiernych, która zawsze pragnie podążać za natchnieniami Ducha Świętego.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 1.): Bez przesady

2024-04-30 21:13

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Po co Jezus dał nam Maryję? Jak budować z Nią relację? Czy da się przesadzić w miłości do Matki Bożej? Tymi i innymi przemyśleniami dzieli się w swoim podcaście ks. Tomasz Podlewski. Zapraszamy do wysłuchania pierwszego odcinka "Podcastu umajonego".

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość poświęcenia kamienia węgielnego pod kościół św. Jana Pawła II w Villaricca

2024-05-01 15:49

[ TEMATY ]

Włochy

św. Jan Paweł II

Portret Jana Pawła II (aut. Zbigniew Kotyłło), fot. wikimedia / CC BY-SA 3.0

We Włoszech powstaje nowy kościół dedykowany św. Janowi Pawłowi II i kompleks parafialny pod wezwaniem polskiego Papieża. We wtorek 30 kwietnia w Villaricca w diecezji Neapolu poświęcono i położono kamień węgielny pod nową świątynię.

W skład nowego kompleksu parafialnego wejdą: sala liturgiczna, kaplica, muzeum poświęcone św. Janowi Pawłowi II, plac kościelny, sale katechetyczne, a także amfiteatr na świeżym powietrzu, sala wielofunkcyjna (teatr), place zabaw, tereny zielone i miejsca parkingowe, służące również miejscowej szkole. Inicjatywa jest swoistym wotum wdzięczności emerytowanego metropolity Neapolu kard. Crescenzio Sepe, wieloletniego współpracownika św. Jana Pawła II.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję