Eucharystię koncelebrowali ks. Jan Skibiński – proboszcz parafii i ks. Jan Patocki – kapłan pochodzący z parafii św. Marii Magdaleny, który posługuje w archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej.

Przed Sumą odbył się koncert chóru parafialnego, który śpiewał również podczas liturgii, a uroczystości odpustowe rozpoczęły się od poświęcenia odnowionej dzwonnicy.

Maciej Orman/Niedziela

– Jak wielkie to szczęście, że nasza wspólnota parafialna ma taką patronkę – tę, która była bardzo blisko Pana Jezusa; która widziała Zmartwychwstałego i która tego Chrystusa głosiła światu. Dzisiaj wstawia się za nami, a my bardzo cieszymy się jej szczególną obecnością – podkreślił na wstępie ks. Skibiński.

Maciej Orman/Niedziela

– To jest wielki i historyczny dzień dla tej parafii – zaznaczył w homilii ks. Szczerba. Dodał, że uroczystość wprowadzenia relikwii powinna zaowocować ożywieniem wiary. – Właśnie po to m.in. ubogacamy nasze świątynie, wprowadzamy do nich święte obrazy i przedmioty oraz relikwie świętych: byśmy jeszcze mocniej wierzyli, bardziej kochali i mocniej ufali Bogu – wskazał kanclerz częstochowskiej kurii.

Maciej Orman/Niedziela

Duchowny przytoczył również słowa, które Jezus skierował do pewnego oblata benedyktyńskiego podczas adoracji Najświętszego Sakramentu, zapisane w książce „In sinu Jesu. Kiedy serce mówi do serca”: „Nigdy nie chciałem zostawić cię samego na ziemi. To dlatego zawsze otaczałem cię moimi świętymi. Chciałem i wciąż chcę, byś znalazł w nich prawdziwych przyjaciół, byś miał czyste przyjaźnie. Przyjaźnie, które nie zawodzą. To z pomocą świętych i przez ich nieustanne wstawiennictwo przed moim obliczem dotrzesz do Mnie w chwale. Nie ustawaj w przyzywaniu moich świętych i w nauczaniu innych tego, by szukali pomocy i orędownictwa, którego tak bardzo potrzebują w czasie różnych trudów w ziemskim życiu. (...) Święci cieszą się w niebie, gdy mogą udzielić ci pomocy w drodze do mojej chwały”.

Maciej Orman/Niedziela

– Jakie to jest dla nas pełne nadziei, że święci cieszą się, że mogą nam pomagać w drodze do nieba – przyznał ks. Szczerba i dodał, że jedną z nich jest patronka działoszyńskiej parafii.

Przypominając najważniejsze chwile z życia świętej, kapłan zwrócił uwagę, że Maria Magdalena przyłączyła się do Jezusa i towarzyszyła Mu dlatego, że On uzdrowił ją na duszy i na ciele, wyrzucając z niej siedem złych duchów. Wikariusz generalny archidiecezji częstochowskiej zauważył, że święta „nie tylko stała na Kalwarii pod krzyżem, ale ona ten krzyż przytuliła do siebie, bo na nim umierało Zbawienie świata”. Wskazał również, że to Maria Magdalena jako pierwsza zobaczyła zmartwychwstałego Jezusa.

Maciej Orman/Niedziela

Ksiądz Szczerba podkreślił także, że jest ona nazywana „apostołką Apostołów”, ponieważ jako pierwsza przekazała Dwunastu Dobrą Nowinę o zmartwychwstaniu.

Nawiązując do jednej z aklamacji po przeistoczeniu: „Chrystus umarł, Chrystus zmartwychwstał, Chrystus powróci!”, celebrans stwierdził, że św. Maria Magdalena jest „w pewnym sensie ilustracją Eucharystii”, ponieważ dosłownie zrealizowała te słowa, adorując krzyż, będąc świadkiem Zmartwychwstałego i głosząc, że On żyje.

Maciej Orman/Niedziela

W kontekście Eucharystii kanclerz częstochowskiej kurii zwrócił również uwagę na istotę sakramentu kapłaństwa. Odnosząc się do ostatnio ujawnionego skandalu wywołanego przez jednego z księży, ks. Szczerba przyznał, że takie zachowanie „gorszy, irytuje i zawstydza”. Jednocześnie wezwał wiernych, aby nawet w obliczu takich wydarzeń nie rezygnowali z wiary. – Święty Paweł powie: słuchajcie ich, ale ich nie naśladujcie. Oni węgle żarzące przygotowują na swoje głowy, ale słuchajcie ich, bo to jest droga do zbawienia – zachęcał.

– Kapłan jest człowiekiem, który otrzymał od Boga wszystkie Jego władze – zaznaczył celebrans, a za św. Janem Marią Vianney’em powiedział: – Gdyby nie było sakramentu kapłaństwa, nie mielibyśmy Pana Jezusa wśród nas.

– Kiedy spotykacie kapłana, pamiętajcie o Jezusie. Może to jest dla was czasami trudne w różnych doświadczeniach życiowych, ale pamiętajcie, że spotykacie Jezusa – apelował ks. Szczerba.

Maciej Orman/Niedziela

Duchowny podkreślił, że „Msza św. ma wartość nieskończoną”. – Po konsekracji Bóg jest między nami obecny tak samo jak w niebie. W czasie każdej Mszy św. tu jest niebo. Czy my w to mocno wierzymy? – pytał.

Na zakończenie celebrans przytoczył słowa zapisane w kaplicy cudów, w sanktuarium św. Marii Magdaleny w Biłgoraju: „Bóg możny jest w cuda, gdy kto przez Magdalenę do Niego się uda”.

Po Komunii św. wierni modlili się Litanią do św. Marii Magdaleny. Następnie odbyła się procesja eucharystyczna i błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem. Na zakończenie uczestnicy uroczystości oddali cześć relikwiom.

Maciej Orman/Niedziela

W modlitwie uczestniczyli przedstawiciele władz wojewódzkich i miejskich.

Parafia św. Marii Magdaleny w Działoszynie przygotowywała się do uroczystości wprowadzenia relikwii swojej patronki przez udział w triduum modlitewnym, na które złożyły się: Msze św., modlitwy nowennowe, Różaniec, Droga Krzyżowa i Koronka do Krwi Chrystusa. W te dni wierni mogli również skorzystać z sakramentu pokuty i pojednania.

Relikwie – cząstka pobrana z kości św. Marii Magdaleny – dotarły do parafii wiosną tego roku.