Reklama

Kościół

MEiN: nauki o rodzinie i biblistyka - nowe wyodrębnione dyscypliny naukowe

Klasyfikacja dyscyplin naukowych uprawianych na polskich uczelniach powiększy się o dwie nowe kategorie - biblistykę i nauki o rodzinie. Ich wyodrębnienie ma m.in. pomóc w rozwoju badań, lepszą integrację środowiska naukowego i współpracę międzynarodową z uznanymi ośrodkami na świecie.

[ TEMATY ]

Biblia

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak dowiedziała się KAI, rozporządzenie w sprawie ustanowienia nowych dyscyplin zostało podpisane przez ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka 11 października. W tym samym dniu dokument został skierowany do Rządowego Centrum Legislacji w celu publikacji w Dzienniku Ustaw. Ma to nastąpić najpóźniej 27 października.

Od kilku lat do MEiN - pod wpływem zmian w rozwoju badań naukowych oraz potrzeb społeczno–gospodarczych - napływały od środowiska akademickiego postulaty wprowadzenia zmian w klasyfikacji dziedzin nauki i dyscyplin naukowych oraz dyscyplin artystycznych. Tłumaczono, że klasyfikacja ta nie uwzględnia systematyki przyjętej przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Odpowiednia klasyfikacja dyscyplin naukowych jest potrzebna do przeprowadzenia miarodajnej ewaluacji, czyli oceny jakości działalności naukowej na uczelniach. A od wyników ewaluacji zależy m.in. podział środków finansowych na utrzymanie i rozwój potencjału badawczego, uzyskanie lub zachowanie uprawnień do nadawania stopni doktora i doktora habilitowanego w danej dyscyplinie naukowej oraz możliwość uzyskania przez uczelnię pozwolenia na utworzenie studiów na określonym kierunku.

Dlatego też - wskazano w rozporządzeniu - proponowane rozwiązania umożliwią stworzenie bardziej sprzyjających warunków do rozwoju badań naukowych w Polsce, w szczególności w nowo utworzonych dziedzinach nauki i dyscyplinach naukowych.

W klasyfikacji Dziedzina nauk o rodzinie umieszczona jest w pkt. 4 i wyodrębnia nauki o rodzinie. Z kolei nauki biblijne dołączyły jako druga dyscyplina obok nauk teologicznych w Dziedzinie nauk teologicznych (pkt 8). Pełna tabela wszystkich dyscyplin naukowych po nowelizacji będzie dostępna w załączniku do rozporządzenia.

Postulat zmian w zakresie nauki o rodzinie zgłaszali m.in. dziekani wydziałów, w których jest prowadzony kierunek nauki o rodzinie, a także Rada Naukowa Konferencji Episkopatu Polski i Polskie Stowarzyszenie Familiologiczne. Wskazywano, że w obecnie przyjętej klasyfikacji jest utrudnione „prowadzenie interdyscyplinarnych badań naukowych i kształcenia w oparciu o pełną prawdę o rodzinie”, a powaga i znaczenie sporu o definicję i funkcje rodziny prowadzonego na płaszczyźnie aksjologicznej i antropologicznej wymagają skoordynowanych działań naukowych.

Reklama

Wyodrębnienie dziedziny nauki o rodzinie z dyscypliną naukową nauki o rodzinie ma przeciwdziałać obecnemu rozproszeniu środowiska badawczego podejmującego problematykę rodziny. Zdaniem MEiN, przynależność badań naukowych prowadzonych w obrębie tego środowiska do różnych dziedzin nauki (nauk teologicznych, nauk humanistycznych oraz nauk społecznych) jest w aktualnym stanie prawnym niejednoznaczna. To natomiast uniemożliwia uwzględnianie dorobku tego środowiska w stosownej dyscyplinie naukowej i dziedzinie nauki, a tym samym efektywny rozwój badań naukowych. Nie rozwija się też z tego powodu środowisko naukowców prowadzących badania na pograniczu wielu dyscyplin naukowych, których przedmiotem jest rodzina.

Uzasadnieniem dla wyodrębnienia dyscypliny naukowej nauki biblijne w dziedzinie nauk teologicznych były natomiast postulaty przedstawicieli środowiska biblijnego w Polsce. Stowarzyszenie Biblistów Polskich oraz dyrektorzy Instytutów Nauk Biblijnych na Wydziałach Teologii KUL w Lublinie, UKSW w Warszawie i Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie wskazali, że samodzielna dyscyplina pozwoli na integrację środowiska biblistów polskich i ułatwi współpracę międzynarodową z Instytutami Biblijnymi w Rzymie i w Jerozolimie oraz z Centrami Badań i Studiów Biblijnych w Europie i Stanach Zjednoczonych, a także w organizowaniu studiów biblijnych do poziomu licencjatu kanonicznego w związku z brakiem wyodrębnionej dyscypliny naukowej nauki biblijne

O potrzebie stworzenia osobnej dyscypliny nauk biblijnych mówił wielokrotnie wybitny biblista i przewodniczący Stowarzyszenia Biblistów Polskich ks. prof. Henryk Witczyk. Wskazywał, że nowa dyscyplina naukowa jest szansą dla polskich biblistów, którzy będą mogli podjąć dialog badawczy z najlepszymi ośrodkami studiów w Jerozolimie, Rzymie czy Stanach Zjednoczonych. Środowisko biblistów polskich tworzy ok. 300 członków, z czego połowa była kształcona w Jerozolimie i Rzymie.

Reklama

Rownież zdaniem ministra edukacji Przemysława Czarnka, Polska ma w tej dziedzinie znakomitych fachowców i ustanowienie tej nowej dyscypliny naukowej jest po to, aby wzmocnić polską biblistykę.

Na poziomie konsultacji publicznych i opiniowania uwagi krytyczne wobec planów ustanowienia nowych dyscyplin zgłosiły niektóre środowiska naukowe i akademickie.

Konferencja Rektorów Uczelni Pedagogicznych stwierdziła, że "nie ma konieczności i uzasadnienia dla podnoszenia kierunku nauki o rodzinie do rangi dyscypliny naukowej". Przypomniano, że nauki o rodzinie są kierunkiem studiów prowadzonym na wielu uczelniach w Polsce, jednakże "Nie wydaje się, że dziś trzeba

odkrywać rodzinę na nowo". Konferencja zaznaczyła, że rodzina jest od wielu lat przedmiotem badań w obszarze nauk: psychologiczno-pedagogicznych, socjologiczno-prawnych, biomedycznych i filozoficzno-teologicznych. Każdy zainteresowany problematyką rodziny może podjąć badania, korzystając ze sprawdzonej metodologii gwarantującej spójność wiedzy naukowej. Natomiast utworzenie niezależnej od tych dyscyplin dziedziny nauk o rodzinie z osobnym instrumentarium badawczym "stwarza ryzyko zideologizowania ważnej problematyki i przesunięcia jej w kierunku pseudonauki".

Argument ugruntowania rodziny w badaniach już istniejących dyscyplin podnosiły także Konferencja Rektorów Uniwersytetów Polskich i Komitet Badań Demograficznych PAN.

MEiN odpowiedziało, że wprowadzone zmiany są odpowiedzią na zgłaszane postulaty środowiska naukowego. Ponadto utworzenie dziedziny nauk o rodzinie "nie wyłączy badacza pracującego w naukach społecznych albo teologicznych z tej dziedziny nauki, ale pozwoli przekroczyć zawężone ujmowanie nauk o rodzinie z perspektywy socjologii lub teologii".

2022-10-20 13:02

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa o pokój

Niedziela legnicka 42/2012, str. 8

[ TEMATY ]

Biblia

Pismo Święte

pokój

Bożena Sztajner/Niedziela

Obrzęd Pokoju następuje po modlitwie „Ojcze nasz”. Jest on przygotowaniem do przyjęcia Komunii św. i podobnie jak Modlitwa Pańska ściśle wiąże się z modlitwą eucharystyczną, w której to najczęściej w ciągu roku słyszymy prośbę do Ducha Świętego: „Pokornie błagamy, aby Duch Święty zjednoczył nas wszystkich przyjmujących Ciało i Krew Chrystusa”. Jest w tym zawarte pragnienie przyjęcia Komunii Świętej i pozostania w jedności z Bogiem, która nie jest możliwa bez jedności z człowiekiem. Z tego powodu brak zgody z naszymi bliźnimi przez złość, zawiść, zazdrość, gniew, nienawiść nie pozwalają w pełni zjednoczyć się z Jezusem. O tym samym przypomina nam dopiero co wypowiedziana przez całe zgromadzenie modlitwa „Ojcze nasz” w słowach „odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”. Dlatego tak ważne jest, aby przystępując do wspólnego składania Ofiary Eucharystycznej, każdy z nas był pojednany z bliźnimi. Sam Chrystus mówi do nas: Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam wspomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim! (Mt 5, 23-24).

Sam obrzęd jest prosty i składa się z dwóch części. Otwiera go modlitwa o pokój, która najczęściej zaczyna się od słów: „Panie Jezu Chryste, Ty powiedziałeś swoim Apostołom: «Pokój wam zostawiam, pokój mój wam daję»”. Jej zasadniczą treścią jest prośba o pokój i jedność Kościoła i świata. Wyraża ona również świadomość grzeszności proszących nie zważaj na nasze grzechy i moc wspólnoty Kościoła lecz na wiarę swojego Kościoła. To wiara Kościoła, a nie nasze osobiste przymioty i zasługi, jest podstawą tej modlitwy. Możemy mieć tylko nadzieję, że Pan, ze względu na swe miłosierdzie, zapomni nam grzechy a swoją łaskę oprze na wierze całej wspólnoty. Zwracamy się w niej przez kapłana do Chrystusa, bo tylko On może nas obdarzyć prawdziwym pokojem i tylko On może nas doprowadzić do pełnej Jedności. My często rozumiemy tę modlitwę jako prośbę o pokój, który tak naprawdę jest spokojem w naszym dniu codziennym, niekiedy myślimy o pokoju między państwami, ale Chrystus chce nas obdarzyć innym pokojem. Pan Jezus w Ewangelii św. Jana w rozdziale 14 mówi: Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Dar pokoju, jakim obdarza nas Chrystus jest pełniejszy i głębszy, taki który działa na nas od wewnątrz i uzbraja nas na trudne chwile życiowe, ale także daje nam siłę, aby głosić Ewangelię - aby być świadkiem Jezusa. Prosimy o Pokój dla siebie i dla Kościoła, aby się nim dzielić z innymi - aby stawać się z nimi jednością.

Druga część obrzędu to znak pokoju. Od reformy Soboru Watykańskiego II przywrócono znak do stosowania przez wszystkich wiernych uczestniczących w Eucharystii. Ma on nam przypomnieć, że na Mszy św. nie tylko przychodzimy po jedność z Jezusem, ale także tworzymy jedność, wspólnotę jako Kościół. Kapłan kieruje do nas słowa zachęty: „Przekażcie sobie znak pokoju”. Odwracamy się wówczas do osób stojących obok nas, by przekazać im znak pokoju. Gest ten, zgodnie z zaleceniem Kościoła, przekazujemy osobom stojącym najbliżej, ale obejmujemy nim wszystkich obecnych w kościele i cały Kościół. Szczególnie w tym momencie powinniśmy pomyśleć o tych, których skrzywdziliśmy, z którymi żyjemy w niezgodzie lub nieprzyjaźni. Nie lekceważmy tego gestu, bo jest on bardzo ważny. Gest pokoju nie może być zdawkowy, aby tylko go wykonać. W tym geście mamy zauważyć drugiego człowieka, naszego brata. Kłaniając się, czy też podając rękę mamy zwracać się ku człowiekowi, popatrzeć na niego, dostrzec go, otoczyć go miłością. Kiedy przekazuje się znak pokoju, można powiedzieć: „Pokój Pański niech zawsze będzie z tobą” lub „Pokój z tobą”. Na te słowa odpowiada się: „Amen”. Pamiętajmy, że w tym geście poczynając od kapłana przekazujemy sobie pokój Chrystusowy i pragniemy otoczyć się wzajemną miłością jak nas naucza Jezus Chrystus, aby w Nim stać się prawdziwą jednością.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 16.): Śpij, Jasieńku, śpij

2024-05-15 20:50

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

Materiał prasowy

Czy da się zacumować okręt na środku morza? Czy Bóg mówi przez sny? I czy Boże Ciało przypadające w maju to jedyny związek Eucharystii z Maryją? Zapraszamy na szesnasty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o roli Matki Bożej według św. Jana Bosko.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję