Dobiegła końca Wielka Noc, wielka ciemność, która rozpoczęła się w Wielki Czwartek po Mszy Wieczerzy Pańskiej, trwała przez Wielki Piątek i jeszcze wczorajszy dzień. I po tej wielkiej ciemności zajaśniał blask Zmartwychwstałego Jezusa Chrystusa. I tak zawsze jest, że po wielkich ciemnościach przychodzi światło nadziei, jest poranek wielkanocny, a grób jest pusty. Każda wielka ciemność jest zapowiedzią wielkiej jasności, ale potrzeba wiary i zaufania - wskazał bp Kiciński.
W dalszej części przypomniana została historia związana z odkryciem pustego grobu przez Marię Magdalenę oraz wejściem do tego miejsca Apostołów Jana i Piotra. - Gdy weszli do środka, uświadomili sobie to wszystko, o czym mówił Jezus i zrozumieli. [...] Wiara jest łaską. My także otrzymaliśmy wiarę na Chrzcie. Wiara rodzi się ze słuchania słowa Bożego, ale ona także karmi się miłością. Wiara bez miłości nie istnieje, dlatego Maria Magdalena, która wierzyła z miłości do Jezusa, poszła do grobu. Dlaczego? Prawdziwa miłość usuwa lęk. Dla prawdziwej miłości nie ma rzeczy niemożliwych - powiedział bp Jacek, dodając, że miłość wiąże się z tęsknotą, gdy traci się osobę przez siebie kochaną.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W dalszej części bp Jacek wskazał na zmianę postawy Apostoła Piotra. Hierarcha wskazał także różnicę między postawą zaparcia się, a wyparcia się. Kierunek drogi Piotra pokazuje, że z odwagą głosił tak, że nawracały się wielkie rzesze ludzi.
Z kolei ukazując osoby, które odkryły Zmartwychwstałego, biskup mówił o postawie wiary, która rozwija się dzięki słowy Jezusa zasianego w sercu człowieka. - Wiara potrzebuje miłości, a w miłości potrzebne jest wzajemne zaangażowanie - wskazał bp Jacek, dodając: - Jezus potrzebuje naszego zaangażowania. Gdy Go spotkamy, On posyła nas, abyśmy byli jego świadkami. Dlatego jesteśmy dzisiaj posłani tak, jak Maria Magdalena, św. Paweł, czy Piotr Apostoł, aby zaświadczyć o zmartwychwstaniu - mówił bp Kiciński, dodając: - Myślę, że każdy z nas czuje pewnego rodzaju zawstydzenie, kiedy słyszymy mowę Piotra i cudowne nawrócenia mające miejsce w Dziejach Apostolskich, gdy później 3000 osób wstępuje do wspólnoty Kościoła, a później 5000 mężczyzn nie licząc kobiet.
Reklama
Następnie bp Jacek zachęcał do proszenia Ducha Świętego o odwagę do mężnego wyznawania wiary. - Chrystus jest pośród nas i ten sam Duch Święty posyła nas do naszych bliskich, rodzin i wszystkich, których dziś spotkamy. I jak mówił św. Paweł Apostoł: Podnieśmy wzrok ku górze, pamiętamy, że żyjemy na Ziemi, a Ojczyzną jest Niebo.
Na zakończenie homili padły słowa życzeń- Niech Zmartwychwstały Chrystus działa w naszym życiu i sercach. Niech błogosławi nam naszym rodzinom i naszej ojczyźnie - zakończył bp Jacek Kiciński CMF