Reklama

Siena - miasto św. Katarzyny

Siena - jedno z najpiękniejszych miast Toskanii. Ślady swojej osady w tym miejscu pozostawili już Etruskowie. Jak głosi legenda, miasto to założyli synowie Remusa - Aschio i Senus, dlatego też sieneńczycy obrali sobie za symbol miasta karmiącą wilczycę. Pierwsze szczegółowe dane o Sienie pochodzą natomiast z czasów, gdy była rzymską civitas - kolonią wojskową założoną przez Cezara, noszącą nazwę Saena Julia

Niedziela Ogólnopolska 32/2011, str. 36

Margita Kotas

Widok na Duomo od strony San Domenico

Widok na Duomo od strony San Domenico

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dziś miasto położone na trzech wzgórzach zachwyca swą gotycką zabudową, średniowiecznym, niezmienionym od XIV wieku charakterem, który zawdzięcza, na ironię, spowodowanemu przez zarazę upadkowi potęgi miasta i zahamowaniu jego rozbudowy. Siena od średniowiecza podzielona jest na 17 rywalizujących ze sobą dzielnic (contrade). Rywalizacja ta nie przejawia się jedynie w dniach palio, wyścigów konnych, które odbywają się od 1656 r. dwa razy do roku: 2 lipca - dla uczczenia Najświętszej Maryi Panny z Provenzano i 16 sierpnia - ku czci Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej. Podobno do dzisiaj nie do pomyślenia jest zawieranie małżeństw pomiędzy osobami z dwóch różnych dzielnic.

Spacer po dnie muszli

Ktokolwiek odwiedzi Sienę, podobnie jak ja, wcześniej czy później trafi w samo jej serce, na Piazza del Campo - jeden z najwspanialszych i najbardziej znanych placów w całych Włoszech. Zbudowano go w XIV wieku z cegieł i marmuru, uzyskując wklęsły kształt muszli podzielonej na dziewięć części - na pamiątkę dziewięciu gubernatorów rządzących republiką sieneńską. Mieszkańcy Sieny mówią natomiast, że zaprojektowano go na podobieństwo płaszcza Matki Bożej, która wraz ze św. Katarzyną jest patronką miasta. Każdy, kto znajdzie się na Piazza, nie wie, na czym skupić swoją uwagę. Zachwyt budzi znajdująca się pośrodku placu Fonte Gaia - Fontanna Radości - z kopiami płaskorzeźb Jacopa della Quercia, ale i Palazzo Pubblico, najwytworniejsza świecka budowla Włoch, będąca siedzibą władz miejskich oraz prawdziwym skarbcem kryjącym wiele dzieł sztuki. Z gmachu Palazzo wyrasta smukła, licząca 102 m, Torre del Mangio - Wieża Obżartucha - która swą nazwę zawdzięcza swemu pierwszemu strażnikowi, przejadającemu cały swój zarobek. U stóp wieży wzrok przykuwa natomiast Cappella di Piazza - kamienna loggia wybudowana z wdzięczności po ustąpieniu zarazy w 1348 r. Pallazzo Pubblico i jego smukła wieża toną przed południem w ostrym słońcu, które nie ułatwia fotografowania. Przypominam sobie przeczytane gdzieś zdanie: „Rano Siena wygląda tak, jakby ktoś chlusnął na nią wiadrem światła”. By zapanować nad łzawieniem oczu, odwracam się tyłem do Palazzo i przez chwilę fotografuję gołębie siadające bez lęku na kamiennym łbie wilczycy zdobiącej Fonte Gaia. Skrzydlaci mieszkańcy Sieny, jak widać, są za pan brat z drapieżnikiem będącym symbolem ich miasta.
Piazza del Campo - od kilkuset lat miejsce słynnego palio, był także w przeszłości miejscem walk byków, egzekucji, ale i kazań świętych, m.in. św. Bernardyna urodzonego w roku śmierci św. Katarzyny (1380). Pod wpływem jednego z kazań świętego, upowszechniającego nabożeństwo do Najświętszego Imienia Jezus, rada miejska Sieny przyjęła jako godło miasta monogram z greckim imieniem Chrystusa - IHS. Ten okrągły monogram widnieje pośrodku najwyższej kondygnacji ratusza wchodzącego w skład Palazzo Pubblico.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Niedokończona katedra

Budowę katedry pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny rozpoczęto pod koniec XII wieku i prowadzono według pierwotnych planów do pierwszej połowy XIV wieku, kiedy to rozwój gospodarczy i demograficzny miasta spowodował ich zmianę na ambitniejsze, ale jak się okazało, niemożliwe do zrealizowania. Potęga katedry sieneńskiej miała przyćmić katedrę we Florencji, z którą Siena rywalizowała. Zgodnie z nowymi planami istniejąca już budowla miała stać się zaledwie transeptem nowej. Budowę według nowego projektu wznowiono w 1339 r., niestety w 1355 r. zarzucono ten plan. Przyczyną zaniechania budowy kościoła-kolosa mogła być zaraza, która wybuchła w mieście w 1348 r. (podczas sześciomiesięcznej epidemii „czarnej śmierci” zmarły dwie trzecie mieszkańców). Przybywający do Sieny turyści bez trudu wpadają jednak w zachwyt nad istniejącą budowlą. Wrażenie robi już choćby romańska dzwonnica z wieńczącą ją piramidą. Zachwyt budzą XIII-wieczne posągi Giovanniego Pisano w niszach fasady oraz skarby wnętrza katedry, m.in.: pokryta przepięknymi płaskorzeźbami słynna ambona Nicoli Pisano, ołtarz główny Baldassarre Peruzziego, cyborium Vecchietta czy intarsjowana lub dekorowana sgraffiti marmurowa posadzka, na której podziwiać można m.in. historie biblijne. W katedrze znaleźć można także polonica - obraz Matki Bożej Częstochowskiej oraz współczesny witraż poświęcony św. Maksymilianowi Kolbemu. O rozmiarach planowanej sieneńskiej katedry, której budowy nie ukończono, mówią pozostałości Duomo Nuovo - fasada i portal, które stanowią jedną z atrakcji turystycznych Sieny. Na porzuconą fasadę, zwaną Facciatone, można wejść z Museo dell’Opera dell Duomo - widać z niej jak na dłoni całą Sienę.
W pobliżu katedry natrafiam na jeden z posągów słynnej karmiącej wilczycy, będącej symbolem Sieny. Jednak osobą, która najmocniej rozsławiła miasto, jest jego wybitna mieszkanka - św. Katarzyna, doktor Kościoła.

Reklama

Dom rodu Benincasa

Drogi pielgrzymów przybywających do Sieny prowadzą obowiązkowo do domu św. Katarzyny, który w 1464 r. został przekształcony w sanktuarium. Wchodzi się do niego od strony Via Benincasa. Na sanktuarium składa się zespół budowli: Oratorio Superiore, Oratorium Krucyfiksu z krzyżem, przed którym św. Katarzyna miała wizje, Oratorio della Camera z małą celą, w której spędzała większość czasu, i gdzie oglądać można wiele należących do niej przedmiotów oraz kościół Santa Caterina w Fontebranda, nazywany też Oratorio della Contrada.
Św. Katarzyna z rodu Benincasa urodziła się w 1347 r., jako przedostatnie, dwudzieste czwarte dziecko sieneńskich tkaczy czy też, jak podają inne źródła, farbiarzy. Zwiedzając jej dom, trudno nie zastanowić się nad niezwykłością Bożych planów, które sprawiły, że to właśnie ona - analfabetka 389 podyktowanymi listami skierowanymi do najbardziej wpływowych osobistości ówczesnej Europy, skłoniła papieża Grzegorza XI do powrotu z Awinionu do Rzymu.
Katarzynę, patronkę Sieny, nazywa się również Świętą z Fontebranda, ze względu na źródło, które było świadkiem jej młodości. Bije ono u stóp wzgórza, na którym stoi kościół San Domenico - jeden z celów przybywających do Sieny pielgrzymów.

Reklama

San Domenico nad Fontebranda

Zbudowana na przestrzeni XIII-XV wieku dominikańska gotycka świątynia San Domenico kryje kaplicę św. Katarzyny, w której uwagę zwracają freski autorstwa Sodomy. Tu też, za pozłacaną kratą, w marmurowym cyborium znajduje się czaszka św. Katarzyny - La Testa di Santa Caterina. Drugą przechowywaną tu relikwią jest palec świętej. W jednej z nisz świątyni, w Capella delle Volte, św. Katarzyna 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty. Dziś można tam oglądać jedyny wierny wizerunek świętej, namalowany przez jej przyjaciela Andrea Vanni, przedstawiający Katarzynę w czasie egzorcyzmów.
Nawet tu, z dala od Piazza del Campo dopada nas duch słynnego palio. Na bocznych ścianach świątyni możemy podziwiać wiszące flagi siedemnastu sieneńskich contrad. To tu, w kościele związanym z Patronką Sieny, rozpoczynają się modlitwy o powodzenie wyścigu.
W świątyni nad źródłem Fontebranda odnajdziemy także kolejny w Sienie akcent polski - przy wejściu do kościoła obraz z przełomu XVI i XVII wieku, przedstawiający pierwszego polskiego dominikanina - św. Jacka Odrowąża - suchą nogą przekraczającego Dniepr.

Krótka wizyta w Rzymie

Na tyłach rzymskiego Panteonu, przy placu ze słynnym dźwigającym obelisk słoniem Berniniego, znajduje się jedyna gotycka świątynia Wiecznego Miasta - Santa Maria sopra Minerva, którą opiekują się dominikanie. Jej wnętrze poza wieloma dziełami sztuki kryje grób św. Katarzyny Sieneńskiej. Przybywający do świątyni pielgrzymi zatrzymują się na chwilę modlitwy przed jej szczątkami, wyeksponowanymi w szklanej trumnie umieszczonej pod mensą ołtarza. W Rzymie też odnajdziemy ślady kultu poznanego w Sienie św. Bernardyna. W kościele Santa Maria in Aracoeli podziwiać można poświęcone jego życiu i działalności freski autorstwa Pinturicchia - może w którąś z niedziel uda nam się złożyć wizytę i w tych rzymskich świątyniach.

2011-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

Kościół czci patronkę Europy - św. Katarzynę ze Sieny

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

pl.wikipedia.org

Kościół katolicki wspomina dziś św. Katarzynę ze Sieny (1347-80), mistyczkę i stygmatyczkę, doktora Kościoła i patronkę Europy. Choć była niepiśmienna, utrzymywała kontakty z najwybitniejszymi ludźmi swojej epoki. Przyczyniła się znacząco do odnowy moralnej XIV-wiecznej Europy i odbudowania autorytetu Kościoła.

Katarzyna Benincasa urodziła się w 1347 r. w Sienie jako najmłodsze, 24. dziecko w pobożnej, średnio zamożnej rodzinie farbiarza. Była ulubienicą rodziny, a równocześnie od najmłodszych lat prowadziła bardzo świątobliwe życie, pełne umartwień i wyrzeczeń. Gdy miała 12 lat doszło do ostrego konfliktu między Katarzyną a jej matką. Matka chciała ją dobrze wydać za mąż, podczas gdy Katarzyna marzyła o życiu zakonnym. Obcięła nawet włosy i próbowała założyć pustelnię we własnym domu. W efekcie popadła w niełaskę rodziny i odtąd była traktowana jak służąca. Do zakonu nie udało jej się wstąpić, ale mając 16 lat została tercjarką dominikańską przyjmując regułę tzw. Zakonu Pokutniczego. Wkrótce zasłynęła tam ze szczególnych umartwień, a zarazem radosnego usługiwania najuboższym i chorym. Wcześnie też zaczęła doznawać objawień i ekstaz, co zresztą, co zresztą sprawiło, że otoczenie patrzyło na nią podejrzliwie.
W 1367 r. w czasie nocnej modlitwy doznała mistycznych zaślubin z Chrystusem, a na jej palcu w niewyjaśniony sposób pojawiła się obrączka. Od tego czasu święta stała się wysłanniczką Chrystusa, w którego imieniu przemawiała i korespondowała z najwybitniejszymi osobistościami ówczesnej Europy, łącznie z najwyższymi przedstawicielami Kościoła - papieżami i biskupami.
W samej Sienie skupiła wokół siebie elitę miasta, dla wielu osób stała się mistrzynią życia duchowego. Spowodowało to jednak szereg podejrzeń i oskarżeń, oskarżono ją nawet o czary i konszachty z diabłem. Na podstawie tych oskarżeń w 1374 r. wytoczono jej proces. Po starannym zbadaniu sprawy sąd inkwizycyjny uwolnił Katarzynę od wszelkich podejrzeń.
Św. Katarzyna odznaczała się szczególnym nabożeństwem do Bożej Opatrzności i do Męki Chrystusa. 1 kwietnia 1375 r. otrzymała stygmaty - na jej ciele pojawiły się rany w tych miejscach, gdzie miał je ukrzyżowany Jezus.
Jednym z najboleśniejszych doświadczeń dla Katarzyny była awiniońska niewola papieży, dlatego też usilnie zabiegała o ich ostateczny powrót do Rzymu. W tej sprawie osobiście udała się do Awinionu. W znacznym stopniu to właśnie dzięki jej staraniom Następca św. Piotra powrócił do Stolicy Apostolskiej.
Kanonizacji wielkiej mistyczki dokonał w 1461 r. Pius II. Od 1866 r. jest drugą, obok św. Franciszka z Asyżu, patronką Włoch, a 4 października 1970 r. Paweł VI ogłosił ją, jako drugą kobietę (po św. Teresie z Avili) doktorem Kościoła. W dniu rozpoczęcia Synodu Biskupów Europy 1 października 1999 r. Jan Paweł II ogłosił ją wraz ze św. Brygidą Szwedzką i św. Edytą Stein współpatronkami Europy. Do tego czasu patronami byli tylko święci mężczyźni: św. Benedykt oraz święci Cyryl i Metody.
Papież Benedykt XVI 24 listopada 2010 r. poświęcił jej specjalną katechezę w ramach cyklu o wielkich kobietach w Kościele średniowiecznym. Podkreślił w niej m.in. iż św. Katarzyna ze Sieny, „w miarę jak rozpowszechniała się sława jej świętości, stała się główną postacią intensywnej działalności poradnictwa duchowego w odniesieniu do każdej kategorii osób: arystokracji i polityków, artystów i prostych ludzi, osób konsekrowanych, duchownych, łącznie z papieżem Grzegorzem IX, który w owym czasie rezydował w Awinionie i którego Katarzyna namawiała energicznie i skutecznie by powrócił do Rzymu”. „Dużo podróżowała – mówił papież - aby zachęcać do wewnętrznej reformy Kościoła i by krzewić pokój między państwami”, dlatego Jan Paweł II ogłosił ją współpatronką Europy.

CZYTAJ DALEJ

Redaktor naczelny „Niedzieli”: wiara wymaga od nas odwagi

2024-04-29 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Niedziela

apel

Ks. Jarosław Grabowski

B.M. Sztajner/Niedziela

– Wiara obejmuje zmianę zachowania, a nie tylko powielanie pobożnych praktyk – powiedział ks. Jarosław Grabowski. Redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” poprowadził 28 kwietnia rozważanie podczas Apelu Jasnogórskiego.

– Maryja uczy nas, że wiara to nie tylko ufność, to nie tylko zaufanie Bogu, to nie tylko prosta prośba: Jezu, Ty się tym zajmij. Wiara ogarnia całe życie, by móc je przemienić. To postawa, sposób myślenia i oceniania. Wiara angażuje w sprawy Jezusa i Kościoła – podkreślił ks. Grabowski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję