Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Żyjąc na tym świecie, jesteśmy wezwani do życia wedle Bożego prawa

Rozważania do Ewangelii Mt 10, 17-22.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wtorek, 26 grudnia. Św. Szczepana, pierwszego męczennika, święto

• Dz 6, 8-10; 7, 54-60 • Ps 31, 3cd-4.6 i 8ab.16-17 • Mt 10, 17-22

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jezus powiedział do swoich apostołów: «Miejcie się na baczności przed ludźmi. Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was biczować. Nawet przed namiestników i królów będą was wodzić z mego powodu, na świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak ani co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie mówić. Gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił przez was. Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony».

Dzisiaj są przed nami ciężkie słowa, które mogą nas zaniepokoić i wywołać w nas lęk i strach. Kto może być nadal spokojny, jeśli grozi mu się torturami, biczowaniem i śmiercią? Jezus nie krył przed uczniami realiów trudów naśladowania Go, ale otwarcie mówił im o wszystkim, co ich czeka, a przecież tak wyglądała Jego ścieżka, więc nie należało oczekiwać, że ludzie będą łagodniejsi wobec Jego uczniów. Kiedy spojrzymy na nasze życie, to może nas nie biczowano i nie wydano na śmierć, ale jestem pewien, że wiele razy na własnej skórze odczuliśmy nienawiść i pogardę z powodu podążania za Panem i starań życia wedle Ewangelii. Ciężko jest, gdy się znajdzie w takiej sytuacji, że stara się być uczciwym, szczerym, a ktoś nas za to prześladuje. Dlaczego tak jest? Żyjąc na tym świecie, jesteśmy wezwani do życia wedle Bożego prawa, ale to prawo nie zawsze jest najłatwiejszą drogą. Często jest stromą i wąską ścieżką i łatwiej jest iść inną. Dlatego z tego powodu wielu będzie iść łatwiejszymi drogami i jeśli do nich nie dołączymy, to będziemy dla nich prowokacją. Nasz sposób życia uderzy w ich sumienia i będzie mówić, że nie czynią dobrze. Potem będą dwie opcje: iść naszą drogą albo zrobić wszystko, aby przeciągnąć nas na swoją. Zwykle łatwiej jest złamać mniejszość. Trudno jest podążać za Panem, ale w ostatnim zdaniu dzisiejszego fragmentu znajdujemy motywację i pocieszenie. Tą radością jest to, że wytrwałość w naśladowaniu Pana zbawi nas i dlatego nie rezygnujmy bez względu na wszystko.

Reklama

S.H.

ROZWAŻANIA NA ROK 2024 JUŻ DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ". DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

2023-11-23 13:22

Ocena: +14 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Nie panikuj! Rób swoje

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Dlaczego człowiek z talentem bał się podjąć ryzyko i zamiast go pomnożyć, postanowił go zakopać? Jakie lekcje możemy wyciągnąć z jego strachu i niepewności, szczególnie w obliczu obecnych trudności?

Jak ta historia odnosi się do naszych obecnych doświadczeń, które rozciągają się od lęku przed nieznanym po wyzwania, które stają przed Kościołem i społeczeństwem. Poznaj historie ludzi, którzy, mimo trudności, odważyli się wykorzystać swoje talenty, w tym wzruszającą opowieść o profesor Wandzie Półtawskiej i jej niezłomnym duchu.

CZYTAJ DALEJ

Elżbieta Rafalska: Umiejętnie potrafiliśmy skorzystać ze środków unijnych przez 20 lat obecności w UE

2024-04-29 07:49

[ TEMATY ]

Łukasz Brodzik

Elżbieta Rafalska

YouTube

Rozmowa z europoseł Elżbietą Rafalską

Rozmowa z europoseł Elżbietą Rafalską

Umiejętnie potrafiliśmy skorzystać ze środków unijnych przez 20 lat obecności w Unii Europejskiej, a swoboda przepływu osób i usług była najcenniejszą wartością tego okresu - podkreśla Elżbieta Rafalska w rozmowie z portalem niedziela.pl.

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości dodaje jednak, że wstępując do Unii Europejskiej byliśmy przekonani o gwarancji zachowania swojej odrębności, co dziś nie jest już takie oczywiste.

CZYTAJ DALEJ

Bp Piotrowski: duchowni byli ostoją polskości

2024-04-29 11:42

[ TEMATY ]

bp Jan Piotrowski

duchowni

archiwum Ryszard Wyszyński

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Odsłonięcie i poświęcenie pamiątkowej tablicy przy ścianie śmierci - z nazwiskami kilkunastu duchownych katolickich, którzy zginęli w obozie Gross- Rosen w Rogoźnicy

Duchowni byli ostoją polskości, co uniemożliwiało skuteczne wyniszczenie narodu, zgodnie z niemieckim planem - mówił dzisiaj w kieleckiej bazylice bp Jan Piotrowski, sprawując Mszę św. przy ołtarzu Matki Bożej Łaskawej, z okazji Narodowego Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego.

- To duchowni, według Niemców, byli grupą niezwykle niebezpieczną, ponieważ poprzez swoją pracę duszpasterską wspierali wszystkich Polaków - podkreślał biskup w homilii. - Od początku wojny byli wyłapywani, torturowani, niszczeni i mordowani - dodał. Jak zauważył, „sakramentalne kapłaństwo było dla Niemców, Rosjan, a potem komunistów znakiem sprzeciwu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję