Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Z czego jestem w stanie zrezygnować, by wsłuchiwać się w głos Mistrza?

Rozważania do Ewangelii Mk 6, 30-34.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedziela, 21 lipca. Szesnasta niedziela zwykła

• Jr 23, 1-6 • Ps 23 (22) • Ef 2, 13-18 • Mk 6, 30-34

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: «Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco». Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu. Odpłynęli więc łodzią na miejsce pustynne osobno. Lecz widziano ich odpływających. Wielu zauważyło to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, a nawet ich uprzedzili. Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum i zdjęła Go litość nad nimi; byli bowiem jak owce nie mające pasterza. I zaczął ich nauczać.

Reklama

Stajemy się dziś uczestnikami powrotu apostołów z misji, na którą wyprawił ich Jezus. Opowiadają Mistrzowi, co udało im się zdziałać i nauczać. W trosce o nich, po trudach głoszenia, Jezus zabiera ich na pustynne miejsce, by nieco odpoczęli, bo tu, gdzie są, tłumy nie dają im spokoju. Nie dane im jednak było takie zniknięcie, bo dostrzeżono, że odpływają. Wielu podąża za apostołami w to nowe miejsce. To jest fenomen – ludzie są gotowi zostawić wszystko, by słuchać Jezusa, by być blisko Niego i z Nim, by doświadczać Jego cudów uzdrawiania. Są spragnieni Jego nauki, a On, widząc tłumy, lituje się, bo dostrzega, że do tej pory nikt się nimi nie zajmował, nie mieli pasterza. Podążając za Jezusem i naśladując Go, staję się świadkiem i świadectwem dla innych. Czego ludzie mogliby się nauczyć, patrząc na moje życie? Z czego jestem w stanie zrezygnować i ile czasu poświęcić, by wsłuchiwać się w głos Mistrza z Nazaretu?

H.C.

ROZWAŻANIA NA ROK 2024 DOSTĘPNE W KSIĄŻCE "ŻYĆ EWANGELIĄ".

2024-06-05 11:10

Oceń: +24 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasza Ojczyzna jest w niebie

Niedziela Ogólnopolska 11/2022, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Adobe.Stock.pl

Druga niedziela Wielkiego Postu przypomina nam o dwóch rzeczywistościach – tej ziemskiej i tej niebiańskiej. Często mawiamy, że prawdziwi chrześcijanie nieustannie są wpatrzeni w niebo, ale jednocześnie twardo stoją na ziemi. Abraham miał spojrzeć w niebo i policzyć gwiazdy. Gdyby nie stał mocno na ziemi i spoglądał w niebo, z pewnością by się wywrócił, a nie tego chciałby Bóg. On chciał, by Abraham miał wzrok utkwiony w niebo i tam upatrywał obietnicy Boga, ale jednocześnie by życiem swym uświęcał rzeczywistość, w której żyje. Bóg obiecuje swoje błogosławieństwo za wierność i wiarę nie tylko w tym życiu, ale także w wieczności. I choć chcielibyśmy żyć radością niebiańską, to nie możemy lekceważyć naszego życia ziemskiego. Piotr, widząc niebiańską rzeczywistość i Bóstwo Chrystusa, od razu rzekł: „Panie, dobrze, że tu jesteśmy, postawimy trzy namioty...”, ale po chwili wszystko się skończyło. To jeszcze nie ten czas. Niewątpliwie i w naszym życiu bywają takie chwile uniesienia i chcielibyśmy, by trwały nieprzerwanie. Piotr też pewnie chciał, aby historia zbawienia zatrzymała się na górze Tabor – być może chciał się tam osiedlić i pozostać na zawsze. Bóg jednak nie buduje historii naszego zbawienia na wzniosłych wydarzeniach, chwilach uniesienia i mistycznych doświadczeń. Owszem, są one potrzebne, by nas pokrzepić w ziemskiej wędrówce, ale same z siebie nie są drogą naszego uświęcenia, gdyż górą, która otwiera dla nas niebo, jest Golgota i Krzyż Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

Co się z nami stało, że Kościół w Polsce musi bronić Papieża Polaka przed… Polakami?

Samemu Janowi Pawłowi II pewnie przez myśl by nigdy nie przeszło, że po jego śmierci polski Kościół będzie musiał bronić go przed…Polakami! Gorzki komunikat wydał Episkopat, aczkolwiek, w mojej ocenie, uzasadniony. Pytanie jednak brzmi: co dalej będzie z pamięcią o naszym największym w dziejach świętym? I co zrobić, by ocalić polską duszę – bo o nią w istocie chodzi, Papieżowi nic już naprawdę nie trzeba.

Smutny to dzień w naszym życiu publicznym - po zakończeniu zebrania plenarnego Konferencji Episkopatu Polski biskupi wystosowali „Apel o szacunek dla Papieża Polaka”, pisząc dosadnie, że
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję