Reklama

Ojciec - świadek wiary i trzeźwości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 10 lutego br. we wszystkich parafiach Kościoła katolickiego w Polsce rozpoczyna się Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu. W tym roku towarzyszy mu hasło: „Ojciec - świadek wiary i trzeźwości”. Tydzień Modlitw trwać będzie do soboty 16 lutego.

Celem Tygodnia jest włączenie wiernych w nurt przebłagania Boga za pijaństwo i inne grzechy, a także wyproszenie łaski przemiany dla tych, którzy poniżają swoją godność przez trwanie w nałogach. Jest to czas refleksji, modlitwy i pokuty w intencji tych, którzy nadużywają napojów alkoholowych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Głównym motywem rozpoczęcia Tygodnia Modlitw w ostatnią niedzielę karnawału jest nawiązanie do tradycji chrześcijańskiej, polegającej na wynagradzaniu za grzechy popełniane w czasie zabaw karnawałowych.

Temat roku 2013 Apostolstwa Trzeźwości przedstawia logo. W pierwszym kręgu wypisany jest wiodący temat: „Rodzina szkołą trzeźwości”, który towarzyszyć będzie pracy duszpasterskiej jeszcze przez osiem lat. Każdego roku omawiane też będą sprawy związane z rodziną, nawiązujące do tematu wiodącego. Obecnie podkreślana jest wielka rola ojca w rodzinie. Mówi o tym hasło: „Ojciec - świadek wiary i trzeźwości”.

Hasła widniejące na logo wpisane są w koło - figurę symbolizującą doskonałość. W samym centrum koła znajduje się symbolicznie przedstawiona rodzina: rodzice i dzieci, trzymając się za ręce, tworzą jakby obraz zapisu czynności bioelektrycznej serca.




Ze wstępu bp. Tadeusza Bronakowskiego do Vademecum Apostoła Trzeźwości na rok 2013

W nowym roku liturgicznym i duszpasterskim stajemy przed koniecznością odważnego zmierzenia się z problemami, które znamy od lat, ale które w ostatnim czasie stają się coraz bardziej niepokojące. Mimo że statystyki dotyczące spożywania alkoholu są alarmujące, to instytucje odpowiedzialne za ochronę dobra Polaków nie reagują. Dlatego też spoglądamy z nadzieją w kierunku rodzin. W dziejach naszej ojczyzny to właśnie Kościół i rodziny były ostatnimi ostojami, które pozwoliły przetrwać najtrudniejsze momenty. Dzisiaj potrzeba nam wielkiej mobilizacji rodzin w dziedzinie troski o trzeźwość.

Reklama

Przed rokiem rozpoczęliśmy więc realizację wieloletniego programu duszpasterskiego, który przypomina, że to rodziny są podstawowym i najważniejszym środowiskiem kształtowania trzeźwości. Na tle odbywającego się w całym Kościele Roku Wiary podejmujemy temat roli ojca jako „świadka wiary i trzeźwości”. Jest to temat niezwykle aktualny. W polskich mediach bardzo często odbywają się dyskusje o zmieniających się modelach przeżywania macierzyństwa. Niezwykle rzadko podejmuje się jednak temat ojcostwa. Tymczasem jedną z głównych przyczyn kryzysu współczesnych rodzin jest kryzys ojcostwa. Mężczyźni coraz częściej żyją w egzystencjalnym rozdwojeniu pomiędzy współczesnymi przymusami sukcesu (zredukowanego jedynie do wspinania się po szczeblach kariery i powodzenia materialnego) i satysfakcji, a realnymi możliwościami ich spełnienia, które w czasach kryzysu gospodarczego są bardzo ograniczone. Coraz częściej ojcowie są więc nieobecni, zarówno w sensie fizycznym (wielogodzinna praca, emigracja zarobkowa), ale także duchowym. W wielu rodzinach ta nieobecność przybiera szczególnie negatywny wymiar (rodziny rozbite na skutek rozwodów). Widzimy zatem, że trzeba podjąć trud uświadomienia współczesnym mężczyznom, że nie ma piękniejszego powołania, niż bycie ojcem. Nie można osiągnąć większego sukcesu w życiu niż zbudowanie trwałej i szczęśliwej rodziny. (...)

Kościół musi dzisiaj z odwagą podjąć walkę ze wszystkim, co zagraża wierze. Brak trzeźwości bardzo często prowadzi właśnie do utraty wiary i zerwania więzi z Kościołem. Trzeźwość jest więc niezbędna nie tylko dla dobrego życia doczesnego, ale przede wszystkim jest niezbędna do świadomej troski o życie wieczne. Bóg powołuje mężczyzn, aby przyjmowali dar nowego życia i podejmowali trud ojcostwa. Jednak Bóg powołuje wielu mężczyzn również do innego rodzaju ojcostwa. Powołuje do kapłaństwa, do troski duszpasterskiej. Nasz Stwórca daje swoim dzieciom „pasterzy według swojego serca”. Ofiaruje ojców duchownych, którzy pomagają na drogach wiary. Kapłani powinni z ojcowską miłością zaangażować się w ochronę trzeźwości polskich rodzin. (...)

Łomża, 1 stycznia 2013 r.

2013-02-04 12:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Gniezno: Prymas Polski przewodniczył Mszy św. w uroczystość św. Wojciecha

2024-04-23 18:08

[ TEMATY ]

św. Wojciech

abp Wojciech Polak

Episkopat Flickr

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Ponad doczesne życie postawił miłość do Chrystusa” - mówił o wspominanym 23 kwietnia w liturgii św. Wojciechu Prymas Polski abp Wojciech Polak, przewodnicząc w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. ku czci głównego i najdawniejszego patrona Polski, archidiecezji gnieźnieńskiej i Gniezna.

„Wojciechowy zasiew krwi przynosi wciąż nowe duchowe owoce” - rozpoczął liturgię metropolita gnieźnieński, powtarzając za św. Janem Pawłem II, że św. Wojciech jest ciągle obecny w piastowskim Gnieźnie i w Kościele powszechnym. Za jego wstawiennictwem Prymas prosił za Ojczyznę i miasto, w którym od przeszło tysiąca lat biskup męczennik jest czczony i pamiętany.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję