Sobota, 10 maja. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Jana z Avili, prezbitera i doktora Kościoła
• Dz 9, 31-42 • Ps 116B • J 6, 55.60-69
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W synagodze w Kafarnaum Jezus powiedział: «Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem». Wielu spośród Jego uczniów, którzy to usłyszeli mówiło: «Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?» Jezus jednak świadom tego, że uczniowie Jego na to szemrali, rzekł do nich: «To was gorszy? A gdy ujrzycie Syna Człowieczego, jak będzie wstępował tam, gdzie był przedtem? Duch daje życie; ciało na nic się nie przyda. Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i życiem. Lecz pośród was są tacy, którzy nie wierzą». Jezus bowiem od początku wiedział, którzy to są, co nie wierzą, i kto miał Go wydać. Rzekł więc: «Oto dlaczego wam powiedziałem: Nikt nie może przyjść do Mnie, jeżeli mu to nie zostało dane przez Ojca». Odtąd wielu uczniów Jego się wycofało i już z Nim nie chodziło. Rzekł więc Jezus do Dwunastu: «Czyż i wy chcecie odejść?» Odpowiedział Mu Szymon Piotr: «Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego. A myśmy uwierzyli i poznali, że Ty jesteś Świętym Boga».
Reklama
Gdy wieść o Jezusie się rozchodziła, wielu chciało Go zobaczyć, spotkać, usłyszeć na żywo. Ciekawie było zobaczyć cuda, uzdrowienia, usłyszeć o tym, jak zwycięży sprawiedliwość i prawda, podziwiać Jego przemówienia i zobaczyć, z jaką odwagą oskarża za hipokryzję religijne i państwowe autorytety. Ale są też sytuacje, z którymi ludzie mieli problemy, a mianowicie takie, w których Jezus nawoływał do niesienia krzyża, do radykalności pełnienia prawa Bożego. Takie przemówienia Jezusa spotykały się z oporem i jak dziś czytamy, nawet uczniowie Jezusa się burzyli i wycofali się, ponieważ słowa Jezusa wydawały im się nierealne do życia. Ale Jezus ani trochę nie ustępuje, jest jasny w swoim nauczaniu, dlatego pyta dwunastu, czy oni też nie chcą odejść. Naśladowanie Jezusa, zarówno wtedy, tak i dzisiaj, nie jest łatwe i proste. Ten, kto się na to zdecyduje, napotka wiele problemów i trudności, i Jezus nie ukrywał tego przed tymi, do których mówił. Podkreślał walkę między duchem i ciałem, a to duch powinien kierować naszym życiem. Dlatego ważne jest, abyśmy się wzmacniali i karmili pokarmem duchowym, który może wzmocnić naszego ducha – dotyczy to przede wszystkim Eucharystii – i siły, którą możemy przyjąć przez modlitwę i rozważanie Słowa Bożego.
S.H.
ROZWAŻANIA NA ROK 2025 DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2025".
