Zespół Roboczy ds. Katechezy Parafialnej podczas marcowego Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski przekazał, że zgodnie z planem nowe Dyrektorium Katechetyczne powinno zostać opracowane do września 2026 r. Oznacza to, że ruszą wówczas w parafiach pierwsze katechezy według nowych wytycznych, które będą komplementarne z podstawą programową nauczenia religii w szkole. W parafiach poprowadzą je katechiści.
– Papież Franciszek dokumentem „Antiquum ministerium” (motu proprio) z 2021 r., który wprowadził posługę świecką katechisty, nie stworzył niczego nowego w Kościele, tylko wrócił do korzeni, do tego, co od wieków w różnym zakresie funkcjonowało – powiedział PAP dyrektor Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce ks. Maciej Będziński.
Duchowny zwrócił uwagę, że w krajach misyjnych jest blisko 600 tysięcy katechistów. Wraz z działalnością ewangelizacyjną ich liczba z roku na rok rośnie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
„Papieskie Dzieło Rozkrzewiania Wiary (PDRW) od wielu lat większość otrzymanych od wiernych środków materialnych przekazuje właśnie na ich formację, a nie na budowę nowych obiektów sakralnych” – dodał.
Powiedział, że posługa katechistów jest bardzo stara w Kościele.
– Można nawet powiedzieć, że posłanie przez Chrystusa 72 apostołów było pierwszym posłaniem katechistów – stwierdził.
W Dziejach Apostolskich czytamy, że tylko niektórzy zostali prezbiterami, biskupami bądź diakonami, a większość głosiła Słowo Boże, więc w obecnym rozumieniu tego słowa – była katechistami.
Wyjaśnił, że w krajach misyjnych katechista łączy kilka funkcji.
Reklama
– Misjonarz przyjeżdża do wioski i wyjeżdża. Ludzie postrzegają go jako tego, który celebruje czynności liturgiczne. Tym, który wprowadza ich w doświadczenie wiary, jest katechista, który żyje pośród nich. Pod nieobecność kapłana to on przygotowuje liturgię Słowa, udziela komunii świętej, przygotowuje ludzi intelektualnie i duchowo do sakramentów. Wymaga się zatem od niego życia opartego na zasadach moralnych – powiedział.
Dodał, że wspólnota bardzo szybko potrafi zweryfikować to, co głosi katechista, obserwując, jak bardzo sam tym na co dzień żyje. Wyjaśnił, że katechisty nie wybiera miejscowa wspólnota czy społeczność, ale Kościół, którego reprezentantem jest biskup, bądź w jego imieniu misjonarz (kapłan).
– Istnieje coś takiego jak Urząd Nauczycielski Kościoła. Głosić Ewangelię w imieniu Kościoła może zatem tylko ten, kto został oficjalnie do tego posłany. Dotyczy to np. księży, którzy co roku odnawiają swoją misję kanoniczną do spowiadania, nadzwyczajnych szafarzy komunii świętej, nauczycieli religii w szkole i katechistów – wskazał.
Zaznaczył, że takie osoby muszą cały czas trwać w nauce Kościoła i rozwijać się duchowo. Tłumaczył, że katechista w krajach misyjnych musi być nie tylko osobą ochrzczoną, z dobrą opinią moralną o nieskazitelnym życiu, ale także kimś, kto ma predyspozycje intelektualne, bo przechodzi on stałą formację, która jest czymś w rodzaju studiów zaocznych z teologii.
Powiedział, że pierwszym formatorem katechistów jest misjonarz – proboszcz parafii, który organizuje dla nich zjazdy. Katechiści uczestniczą także w formacji na poziomie diecezji, które często prowadzą specjalne szkoły dla katechistów.
Katechiści są wśród osób świętych i błogosławionych w Kościele. Przykładem patron Papui-Nowej Gwinei błogosławiony Piotr To Rot czy męczennicy z Ugandy z lat 1885–1887.
Magdalena Gronek (PAP)
mgw/ joz/ ktl/