Reklama

Na Ukrainę rowerem lub pieszo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wytrawni turyści przekonują, że najtaniej podróżuje się po świecie piechotą lub np. rowerem. Jednak dość mało jest przejść granicznych, szczególnie na naszej wschodniej granicy, które możemy przekroczyć w ten sposób. Dlaczego? Ponieważ przystosowanie klasycznego przejścia granicznego do potrzeb pieszych wymaga sporych nakładów finansowych. W Polsce mamy dwa takie miejsca – w Medyce na Podkarpaciu i, działające na razie w ramach eksperymentu, w Dołhobyczowie na Lubelszczyźnie. To m.in. efekt starań kampanii społecznej „Piesze przejścia graniczne”. – Eksperyment w Dołhobyczowie okazał się strzałem w dziesiątkę, dlatego w tej chwili trwają starania o podobne rozwiązania w Budomierzu – informuje nas koordynator kampanii Jakub Łoginow. W pierwszym miesiącu funkcjonowania przejścia pieszego w Dołhobyczowie skorzystało z niego 4 tys. ludzi.

– Jest dużo taniej i szybciej – mówią turyści korzystający z przejścia granicznego w Medyce. – Dojeżdża się do Przemyśla pociągiem, potem przesiada na bus do Medyki, a potem już pieszo – unikając korków i kolejek – przekracza się granicę. Dalej korzystamy z ukraińskich środków transportu. Warto wiedzieć, że obywatelom UE przekroczenie granicy w ruchu pieszym zajmuje zaledwie od kilku do kilkunastu minut, podczas gdy autobusy stoją na granicy 2-3 godziny, a samochody osobowe – jeszcze dłużej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Sprawa ma szerszy aspekt i nie dotyczy tylko wygody turystów. O takie rozwiązanie zabiega także Ukraina, której władze zdają sobie sprawę, że bez otwarcia się na Europę, za to z agresywną Rosją za plecami, kraj ten zginie lub będzie się znacznie wolniej rozwijać.

Reklama

Jeśli nadal z budżetu państwa będą na modernizację przejść granicznych przeznaczane tak niewielkie kwoty, to zabierze nam to jakieś 250 lat. Dlatego tak cenny jest pomysł wojewody lubelskiego Wojciecha Wilka, który na przejściu w Dołhobyczowie zamiast budować dodatkowy pas odpraw i terminal dla pieszych, za pomocą przenośnych ogrodzeń wygospodarował specjalny pas odpraw dla piechurów i rowerów. Zajęło to niecały miesiąc, kierowcy nic na tym nie stracili, za to piesi i rowerzyści – wyraźnie zyskali.

W województwie podkarpackim istnieje bliźniaczo podobne do Dołhobyczowa przejście graniczne – w Budomierzu. – Skoro w Dołhobyczowie dało się wprowadzić ruch pieszy w ramach eksperymentu i okazało się to sukcesem, będziemy wnioskować o to, by identyczne rozwiązanie wprowadzić w Budomierzu. I to już teraz, np. od 1 października – mówi Jakub Łoginow.

Źródło: inicjatywa „Piesze przejścia graniczne” – www.facebook.com/turystycznagranica

2015-09-01 14:03

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Franciszek do abp. Szewczuka: "Zrobię wszystko, co w mojej mocy"

[ TEMATY ]

papież

Ukraina

papież Franciszek

Abp Szewczuk

Grzegorz Gałązka

Jak informuje sekretariat kijowsko-halickiego arcybiskupa większego, ok godz. 18h30 czasu kijowskiego, papież Franciszek zadzwonił do abp. Szewczuka. Zapewnił go o modlitwie i podejmowanych wysiłkach na rzecz przywrócenia pokoju. "Zrobię wszystko, co w mojej mocy" - mówił.

Podczas rozmowy telefonicznej Ojciec Święty pytał o aktualną sytuację w Kijowie, gdzie przebywa abp Szewczuk, i na całej Ukrainie. Dopytywał też o losy biskupów i księży na terenach najbardziej dotkniętych rosyjską operacją militarną. Papież Franciszek podziękował Ukraińskiemu Kościołowi Greckokatolickiemu za bliskość z narodem ukraińskim, wybór towarzyszenia Ukraińcom oraz za to, że podziemia Patriarchalnego Soboru Zmartwychwstania Pańskiego w Kijowie stały się schronieniem dla mieszkańców stolicy.

CZYTAJ DALEJ

Ikona Nawiedzenia zawitała do parafii w Białej

17 kwietnia był kolejnym dniem peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. Tym razem Ikona Nawiedzenia trafiła do Białej koło Wielunia, gdzie została przywitana przez bp. Andrzeja Przybylskiego, bp. Jana Wątrobę oraz całą wspólnotę parafialną i zaproszonych gości.

Karol Porwich / Niedziela

CZYTAJ DALEJ

Szczęśliwa, która uwierzyła

2024-04-18 21:04

Materiały organizatorów

W ramach przygotowań do synodu odbędzie się diecezjalny dzień skupienia dla kobiet. Będzie to czas spotkania i odkrywania siebie, swoich życiowych zadań i miejsca w Kościele.

Dzień skupienia będzie miał miejsce 20 kwietnia w parafii NMP na Piasku we Wrocławiu w godz. 10.00-18.00. W programie jest medytacja, konferencja i wspólna modlitwa, które mogą okazać się pomocą dla każdej z kobiet w zrozumieniu swojej tożsamości i życiowych zadań. Rozważania będą się odbywać w świetle słów z Ewangelii według św. Łukasza: „Szczęśliwa, która uwierzyła”. Jak piszą organizatorzy: „przyjrzymy się spotkaniu dwóch kobiet: rozpoczynającej dorosłe życie Maryi i mającej już za sobą wiele doświadczeń Elżbiety. Łączy je nadzieja i odwaga wychodzenia naprzeciw szczęściu”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję