Co pewien czas słyszymy o wyjazdach naszych księży, kleryków
z pomocą duszpasterską na Białoruś. Wyjazdy te stały się niemal regularne
i cieszą się dużym powodzeniem. Jak mawiają sami klerycy - tam to
dopiero czują się potrzebni. Do każdego wyjazdu wszyscy przygotowują
się bardzo starannie. I chociaż wymaga to sporego wysiłku, cieszą
się, że tam, poza wschodnią granicą, czekają na nich życzliwi ludzie,
starzy znajomi.
10 grudnia 2000 r. na ziemię białoruską udał się z grupą
kapłanów i kleryków bp Stanisław Stefanek. Głównym powodem wyjazdu
było 50-lecie kapłaństwa ks. kan. Władysława Mieszczańskiego. Przybyły
również delegacje kapłanów z diecezji ełckiej, z Polic, ze Srzelina (
diecezja wrocławska). Uroczystości jubileuszu odbyły się w kościele
parafialnym w Teolinie-Sopoćkinie.
Już o godz. 11.00 miejscowa młodzież wraz z siostrami
serafitkami zaprezentowała program słowno-muzyczny o tematyce adwentowej.
Na występ młodzieży przybyli: bp Aleksander Kaszkiewicz, bp Antoni
Dziemianko, bp Stanisław Stefanek, księża, siostry zakonne i liczni
wierni. O godz. 12.00 rozpoczęła się Msza św. koncelebrowana przez
przybyłych biskupów i kapłanów. Wszystkich powitał bp Aleksander,
wyrażając radość z możliwości spotkania na Białorusi. Akcent adwentowego
oczekiwania podkreślił w wygłoszonej homilii ks. kan. Jan Wnorowski. "
Każdy z nas w życiu na kogoś lub na coś czeka. Temu oczekiwaniu towarzyszy
tęsknota. W naszym przypadku, ludzi wierzących, to oczekiwanie jest
szczególne. Zechciejmy każdą minutę tej tęsknoty wypełniać modlitwą"
- powiedział Kaznodzieja. W dalszej części homilii nazwał Księdza
Jubilata człowiekiem do końca oddanym Bogu. Przejawiało się to i
przejawia w gorliwości służby duszpasterskiej, pokorze, modlitwie.
Zawsze potrafił znaleźć czas i dla Boga, i dla drugiego człowieka.
Swoją radość ze spotkania wyraził na zakończenie Mszy
św. bp Antoni Dziemianko: "Raduje się serce, gdy widzę tylu kapłanów
przybyłych z diecezji łomżyńskiej, ełckiej. Wstępuje w człowieka
taka moc i bliskie stają się słowa św. Pawła: ´Wszystko mogę w Tym,
który mnie umacnia´". Do wyrażonej radości przyłączył się także Biskup
łomżyński, który powiedział: "Chciałbym, aby diecezja łomżyńska na
stałe przetarła ścieżki na Białoruś". Zaznaczył, że przybywając do
Teolina nauczył się tzw. "dynamizmu ducha", który bardzo często zawodzi
w polskich parafiach. Z okazji 50-lecia kapłaństwa Biskup łomżyński
podarował Jubilatowi ornat.
Pomóż w rozwoju naszego portalu