Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Róże dla Maryi

Niedziela sosnowiecka 19/2019, str. 5

[ TEMATY ]

Matka Boża

Jarosław Ciszek

Podczas liturgii w bazylice Anielskiej

Podczas liturgii w bazylice Anielskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chwalcie łąki umajone, góry, doliny zielone…” – to jedna z ulubionych polskich pieśni maryjnych. Wychwalające Matkę Chrystusa stworzenie, które w maju rozwija się, zieleni, kwitnie i zachwyca, to obraz przemawiający do każdego z nas.

Żywe róże

Ale to nie polne kwiaty są szczególnie bliskie sercu Matki Bożej. To róże. I to nie te najpiękniejszych odmian, zdobiące nasze domy i kościoły czy wręczane w wymyślnych bukietach. Najcenniejsze w oczach Maryi są żywe róże różańcowe, gromadzące wokół wspólnych intencji osoby ofiarujące codzienną modlitwę różańcową.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stowarzyszenie Żywy Różaniec działa w niemal wszystkich parafiach diecezji sosnowieckiej. Ta forma pobożności znana jest od XIX wieku. Różańcowa Róża to modlitewna wspólnota 20 osób, z których każda codziennie odmawia jedną dziesiątkę różańca rozważając przydzieloną tajemnicę. W ten sposób codziennie odmawiany jest cały Różaniec.

Jedna róża wygląda pięknie, bukiet kilku robi wrażenie, ale kilkadziesiąt czy kilkaset róż po prostu zachwyca. Właśnie taki zachwycająco piękny bukiet z żywych róż różańcowych gromadzi się każdego roku w ostatnią sobotę kwietnia w bazylice Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej, by oddać hołd i zawierzyć się przed słynącą łaskami figurą Pani i Matki Zagłębia. Diecezjalna pielgrzymka parafialnych wspólnot Żywego Różańca na trwałe wpisała się w bogatą listę wydarzeń religijnych w dąbrowskiej bazylice.

Skuteczne modlitwa

Podczas modlitewnego spotkania nie mogło zabraknąć modlitwy różańcowej oraz świadectwa o jej potędze. Centralnym punktem była Msza św. koncelebrowana przez parafialnych kapelanów Żywego Różańca pod przewodnictwem ks. prał. Stefana Wyporskiego, proboszcza parafii św. Floriana w Sosnowcu.

– Maryja, nasza patronka, którą dzisiaj czcimy, od początku swojego istnienia na ziemi żyła w tym pięknym darze, dostępnym dzięki Jezusowi dla każdego z nas – w łasce uświęcającej. To niepojęte, że w naszej duszy chce zamieszkać w Trójcy Jedyny Bóg! – mówił w homilii ks. Wyporski podkreślając, że Bóg daje nam siebie bez żadnej naszej zasługi.

Reklama

Zadanie dla nas

– To jest nasze największe zadanie, byśmy utrzymywali tę łaskę Bożą w naszych duszach i na naszej polskiej ziemi – apelował ks. Wyporski przypominając, że Różaniec to najpiękniejsza i bardzo skuteczna modlitwa. Jako przykład podawał losy św. Dominika, który próbując nawrócić jedno z miast odniósł porażkę, polegając tylko na swoim talencie oratorskim, ale za radą Maryi przeszedł jego ulicami z różańcem w ręku, co zaowocowało spektakularną lawiną nawróceń.

– Bóg liczy na nas, choć współczesny świat coraz bardziej krępuje nasze dusze. Mimo że nie mamy herkulesowej siły, to możemy ją zdobyć, kiedy wyjmiemy różaniec i będziemy wołać do Boga, by wyrwał naszą duszę z pęt – byśmy ocalili wiarę w Boga i nieśli Go innym. Najłatwiej to zrobić, kiedy prosimy o wstawiennictwo i pomoc Maryję. Kto ma pomóc pogubionemu światu, jak nie osoby modlące się na różańcu? – pytał ks. Wyporski. – Niech Maryja prowadzi nas do swojego Syna – On jest siłą i mocą naszej codzienności, fundamentem naszej wiary, który pragnie, byśmy byli jego synami i córkami i chce przez ręce Maryi obsypywać nas łaskami – mówił ks. Wyporski.

Spotkanie w kościele zakończył akt zawierzenia oraz procesyjne przejście zgromadzonych wokół ołtarza. Następnie wszyscy zostali zaproszeni na radosną agapę w sali parafialnej.

2019-05-08 08:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Akita. Matka Boża Japońska

W niespełna 50 lat po Fatimie, w Japonii, w klasztorze Sióstr Służebnic Eucharystii położonym w trzystutysięcznym japońskim mieście Akita miały miejsce kolejne, ważne objawienia Maryi.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję