Reklama

Niedziela Zamojsko - Lubaczowska

Szkoła i trapiące ją eksperymenty (2)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niestety reforma szkolnictwa w Polsce przeprowadzona w 1948 r. zapoczątkowała dwa zjawiska, które negatywnie odbijają się nawet na szkole naszych czasów. Jedno – to likwidacja elitarności szkoły średniej doprowadzającej do matury lub – inaczej rzecz ujmując – dającej prawo do studiów wyższych. Z różnych względów, które tu pomińmy, powszechność wykształcenia średniego w trybie ogólnokształcącym skutkuje produkcją dyletantów, a w wymiarze edukacji społeczeństwa – w najlepszym razie – półinteligentów. Drugi bardzo destrukcyjny czynnik, obecnie traktowany wręcz jako kardynalne prawo pedagogii i funkcjonowania szkoły, to całkowita rezygnacja z dyscypliny szkolnej. Wynika to z prerogatyw przyznawanych uczniom i bezbronności nauczycieli wobec coraz szerzej akceptowanych niby to wolnościowych postulatów dzieci i młodzieży. Jeśli dodać do tego absolutnie niesprawdzające się metody nauczania, eliminujące na przykład w dużej mierze pamięciowe opanowywanie przedmiotu, a zastępowane wykorzystywaniem różnego rodzaju współczesnych nośników informacji, to można bez ryzyka błędu powiedzieć, że szkoła jest zakładniczką wielu tendencji, teorii oraz postulatów wynikających z założeń ideologicznych i swoiście pojmowanej osoby ludzkiej, a w pewnym, i to niestety dużym stopniu zmieniającej się mody.

Na te bolączki zwraca się wprawdzie, i to nie tak rzadko, uwagę, ale – rzecz dziwna – decydenci kurczowo trzymają się niesprawdzalnych, a mimo to wprowadzanych w życie norm narzuconych kształceniu, takich jak choćby tzw. system boloński. Jego produktem jest dyletantyzm, co dyskwalifikuje każde studium, nie tylko to, które w ręce człowieka kładzie los innego człowieka. Ks. Zygmunt Zieliński w swej książce zatytułowanej wymownie „Kłopoty z tożsamością. historia na wysypisku” pisze: „System ten nie działa, bo działać nie może, jako że ani w prawie, ani w medycynie, ani w studiach politechnicznych nie można produkować dyletantów, gdyż odbiłoby się to na naszym zdrowiu, bezpieczeństwie i stabilności dachu nad głową”. Odzywają się też wyraźne głosy przenoszące poruszany tu problem na szersze tło społeczne. Szczególną troskę budzi zepchnięcie na margines problemu szeroko rozumianej tożsamości. Uczeń od przedszkola po studia wyższe musi rozumieć, czym jest tożsamość i czym jest człowiek jej pozbawiony. Szkoła jest jedynym miejscem, gdzie uświadomienie pod tym względem jest nie tylko możliwe, ale wręcz konieczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Szkoła i edukacja to dziedziny tak ważne, że wszelkie w nich reformy i innowacje muszą być temperowane przez zdrowy rozsądek. Najlepszą miarą jest w tym względzie Dekalog, który streszcza się we wskazaniu: „bonum faciendum, malum vitandum” (dobro należy czynić, zła unikać). Jest to podstawa, na której wspiera się każde prawodawstwo. W dziedzinie szkoły i edukacji ma ona tym większe zastosowanie, że bez niej nie można odwołać się w wychowaniu do żadnej wartości, która mieściłaby się w granicach rozsądku. Wszak taką wartością nie jest ani gender, ani też ślepa dążność do przemodelowania życia społecznego według recept LGBT. A właśnie te dwie propozycje są dziś nachalnie propagowane, niekiedy nawet pod groźbą sankcji prawnych.

Szkoła zatem i normy wychowawcze, a także wyposażenie człowieka w niezbędny dlań potencjał wiedzy to jedyne kryteria, jakie winny decydować nie tyle o reformach, ile o ulepszaniu szkoły, zawsze w interesie dobra, jakie społeczeństwo zobowiązane jest oferować młodemu człowiekowi, temu dopiero wchodzącemu w życie.

2019-05-08 08:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Gądecki: edukacja młodego człowieka priorytetem działań Kościoła

[ TEMATY ]

szkoła

abp Stanisław Gądecki

Piotr Drzewiecki

Los szkolnictwa oraz edukacja młodego człowieka od zawsze były dla Kościoła bardzo znaczące. Jak wiadomo szkoła to obok rodziny drugie najważniejsze środowisko wychowawcze – napisał abp Stanisław Gądecki w liście do mieszkańców archidiecezji opublikowanym w internecie. Po przenosinach gimnazjum i liceum do historycznej siedziby katolickiego szkolnictwa w Wielkopolsce powstała strona internetowa www.szkola-ks-piotrowskiego.archpoznan.pl.

„Świadomy odpowiedzialności spoczywającej na Kościele w procesie nauczania i kształtowania postawy i osobowości młodego człowieka – oddaję społeczeństwu do użytku Publiczne Gimnazjum Katolickie im. św. Stanisława Kostki w Poznaniu” – czytamy w liście abp. Gądeckiego. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski wyraża w nim radość z powrotu szkoły katolickiej „w swoje pierwotne mury, będące dziełem ks. Czesława Piotrowskiego”, i życzy młodzieży, by „wychowanie katolickie stało się dla nich fundamentem przyszłego dobrego życia”.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Ptasznik: nie patrzmy na Jana Pawła II sentymentalnie, wracajmy do jego nauczania

2024-04-25 12:59

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Krzysztof Tadej

Ks. prał. Paweł Ptasznik

Ks. prał. Paweł Ptasznik

„Powinniśmy starać się wracać przede wszystkim do nauczania Jana Pawła II, a odejść od jedynie sentymentalnego patrzenia na tamte lata" - podkreśla ks. prałat Paweł Ptasznik w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News przed 10. rocznicą kanonizacji Papieża Polaka. W sobotę, 27 kwietnia, w Bazylice św. Piotra w Watykanie z tej okazji będzie celebrowana uroczysta Msza Święta o godz. 17.00.

Organizatorem uroczystości jest Watykańska Fundacja Jana Pawła II, w której ksiądz Ptasznik pełni funkcję Przewodniczącego Rady Administracyjnej. Już w 2005 roku, podczas pogrzebu Papieża rozległy się okrzyki „santo subito". „Wszyscy mieliśmy to przekonanie o tym, że Jan Paweł II przez swoje życie, swoją działalność i nauczanie głosi Chrystusa, żyje Chrystusem i ta fama świętości pozostała po jego śmierci i została oficjalnie zatwierdzona przez akt kanonizacji" - podkreślił ksiądz Ptasznik. „Jako fundacja wystąpiliśmy z inicjatywą obchodów 10. rocznicy kanonizacji Jana Pawła II, wsparci autorytetem kardynała Stanisława Dziwisza i została ona bardzo dobrze przyjęta w środowiskach watykańskich, a błogosławieństwa dla inicjatywy udzielił Papież Franciszek" - dodał. Rozmówca Radia Watykańskiego - Vatican News zaznaczył, że fundacja zgodnie z wolą Jana Pawła II promuje kulturę chrześcijańską, wspiera studentów, a także decyzją jej władz dokumentuje pontyfikat i prowadzi studium nauczania Papieża Polaka. W Rzymie pod jej auspicjami działa też Dom Polski dla pielgrzymów.

CZYTAJ DALEJ

Warszawska Pielgrzymka Piesza Dziedzictwem Kulturowym

Warszawska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę trafiła na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego. Pielgrzymka warszawska nazywana także paulińską, początkami sięga XVIII w. Jej fenomen polega na ciągłości, wierni wypełniali śluby pielgrzymowania do Częstochowy nawet w czasie rozbiorów, wojen i komunizmu. Jest nazywana „matką” pielgrzymek w Polsce.

- Pielgrzymowanie wpisane jest w charyzmat Zakonu i w naszego maryjnego ducha, stąd wielka troska o to dziedzictwo, jakim jest Warszawska Pielgrzymka Piesza. Czujemy się spadkobiercami tego ogromnego duchowego skarbu i robimy wszystko, aby przekazać go nowemu pokoleniu paulinów. To doświadczenie pielgrzymowania zabieramy na inne kontynenty - powiedział o. Arnold Chrapkowski, przełożony generalny Zakonu Paulinów na zwieńczenie pielgrzymki w 2023r.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję