Reklama

To już 35 lat...

16 lutego 2003 r. w kościele św. Wawrzyńca w Solcy Wielkiej miała miejsce uroczystość 35. rocznicy przybycia do tej parafii proboszcza ks. Romana Zachwiei. Dobry to moment, aby zatrzymać się na chwilę i powspominać.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Roman Zachwieja urodził się 23 listopada 1930 r. w Brześciu Kujawskim (diecezja włocławska). Po maturze wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk bp. Michała Klepacza w katedrze łódzkiej 10 czerwca 1956 r. Do roku 1968 był wikariuszem kolejno w Widawie i łódzkich parafiach: św. Antoniego, św. Kazimierza i Matki Bożej Zwycięskiej. Parafię św. Wawrzyńca w Solcy Wielkiej objął w wieku 38 lat 16 lutego 1968 r. i pozostał w niej do chwili obecnej.
Wiele zawdzięcza Ksiądz Proboszcz swoim rodzicom, a szczególnie mamie, która w pierwszych latach sprawowania funkcji proboszcza wiejskiej parafii pomagała w prowadzeniu gospodarstwa i przygotowywaniu posiłków, aż do chwili, gdy choroba nóg utrudniła jej poruszanie się i pracę.
Ks. Roman Zachwieja bardzo ukochał swoją parafię, przez te wszystkie lata wkładał wiele serca w posługę kapłańską. Bardzo kochał dzieci. Zawsze miał ukryte dla nich słodycze. Dbał o to, aby miały podręczniki szkolne, dofinansowywał obiady, przez pewien czas kupował opał potrzebny w czasie zimy do ogrzania budynku szkolnego. Bardzo często wspomagał biedne dzieci z naszej szkoły i parafii: dawał pieniądze na zakup lekarstw, zaopatrywał w ubrania, a w Dzień Dziecka tradycyjnie przynosił im do szkoły łakocie.
Ksiądz Proboszcz starał się zawsze być z parafianami, w chwilach trudnych, a także w chwilach radosnych. Bardzo przeżywał i przeżywa każdą przykrą sytuację dotykającą poszczególne rodziny. Parafianie również zżyli się ze swoim Pasterzem, zapraszali go na rodzinne uroczystości, przychodzili z pomocą w przygotowywaniu odpustu parafialnego, dożynek, rekolekcji i wizytacji biskupiej.
W czasie swojej pracy duszpasterskiej Ksiądz Proboszcz dokonał sporo inwestycji: odnowił kaplicę św. Wojciecha na cmentarzu grzebalnym, cały cmentarz ogrodzony został płytami ażurowymi, odnowiono także grobowiec ks. J. Piątkiewicza. Świątynia parafialna przeszła gruntowną renowację wewnątrz i na zewnątrz. Zakupiono wiele paramentów i szat liturgicznych. Założone zostało centralne ogrzewanie i przeprowadzono radiofonizację kościoła. Ufundowano figury Matki Bożej i Serca Pana Jezusa oraz dwa nieduże ołtarze pod te figury. Niedaleko od wejścia do świątyni postawiono nowy, wykonany ze stali krzyż misyjny. Ważną inwestycją dla parafii była fundacja 3 dzwonów, które 10 sierpnia 1975 r. konsekrował bp Bohdan Bejze. W 1977 r. dla tych dzwonów wystawiono stalową dzwonnicę na cmentarzu kościelnym obok krzyża misyjnego. W latach 1988-90 pokryto blachą nawę główną i prezbiterium kościoła. W 1990 r. przeprowadzono remont trzech wież kościoła.
Mając na uwadze dobro duchowe parafii, Ksiądz Roman wprowadził rekolekcje adwentowe z 40-godzinnym nabożeństwem. Chętnie obchodzone są także dożynki parafialne. Zgodnie z przyjętym jako motto swojego życia franciszkańskim zawołaniem "Pokój i Dobro", Kapłan ten zawsze jednoczył i budował wspólnotę parafialną, jego 35-letnia praca to ważny okres w historii parafii Solca Wieka, a co za tym idzie - w historii Kościoła łódzkiego. W dowód uznania abp Władysław Ziółek mianował ks. Romana Zachwieję kanonikiem honorowym Kapituły Archikatedralnej Łódzkiej.
W czerwcu 1997 r. dowiedziałam się o wolnych godzinach dla katechety w Szkole Podstawowej w Solcy Wielkiej. Zostałam przyjęta przez Księdza Proboszcza i dzisiaj z perspektywy 6 lat mogę stwierdzić, że warto było przybyć do tej parafii i mieć za przewodnika takiego Kapłana. Ksiądz Proboszcz obdarzył mnie dużym zaufaniem, nasza współpraca układa się pomyślnie. Ks. Zachwieja funduje dzieciom nagrody za udział w organizowanych przeze mnie konkursach, dofinansowuje dzieciom wycieczki. Podczas Mszy św. angażuje chłopców do służby przy ołtarzu. Jest człowiekiem bardzo życzliwym, ciepłym i chętnym do pomocy mimo wielu kłopotów zdrowotnych, jakie sam przeżywa.
My parafianie, dzieci i młodzież jesteśmy jego rodziną, o której zawsze pamięta i ciepło się o niej wypowiada. Jesteśmy wdzięczni Księdzu Proboszczowi za wszelkie dobro i pragniemy zapewnić go o naszej życzliwości i obiecać naszą pomoc i modlitwę w kolejnych latach duszpasterskiej posługi wśród nas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nabożeństwo majowe - znaczenie, historia, duchowość + Litania Loretańska

[ TEMATY ]

Matka Boża

Maryja

nabożeństwo majowe

loretańska

Majowe

nabożeństwa majowe

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj jest miesiącem w sposób szczególny poświęconym Maryi. Nie tylko w Polsce, ale na całym świecie, niezwykle popularne są w tym czasie nabożeństwa majowe. [Treść Litanii Loretańskiej na końcu artykułu]

W tym miesiącu przyroda budzi się z zimowego snu do życia. Maj to miesiąc świeżych kwiatów i śpiewu ptaków. Wszystko w nim wiosenne, umajone, pachnące, czyste. Ten właśnie wiosenny miesiąc jest poświęcony Matce Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo Raymonda Nadera: naznaczony przez św. Szarbela

2024-05-10 13:22

[ TEMATY ]

Raymond Nader

Karol Porwich/Niedziela

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

Raymond Nader pokazuje ślad, który zostawił mu na ręce św. Szarbel

W Duszpasterstwie Akademickim Emaus w Częstochowie miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Raymond Nader, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel, podzielił się swoim świadectwem.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Szarbela. Na początku spotkania Raymond Nader podzielił się historią swojego życia. – Przed rozpoczęciem studiów byłem żołnierzem, walczyłem na wojnie. Zdecydowałem o rozpoczęciu studiów, by tam zrozumieć istotę istnienia świata. Uzyskałem dyplom z inżynierii elektromechanicznej. Po studiach wyjechałem z Libanu do Wielkiej Brytanii, by tam specjalizować się w fizyce jądrowej – tak zaczął swoją opowieść Libańczyk.

CZYTAJ DALEJ

Wniebowstąpienie jest drogą Chrystusa ku pełni objawienia

2024-05-12 16:20

Magdalena Lewandowska

Eucharystia na zakończenie II Kongresu Wieczystej Adoracji

Eucharystia na zakończenie II Kongresu Wieczystej Adoracji

Wniebowstąpienie Jezusa nie oznacza Jego oddalenia – napisał na zakończenie II Kongresu Wieczystej Adoracji kard. Robert Sarah.

Na zakończenie II Kongresu Wieczystej Adoracji Eucharystii we wrocławskiej katedrze przewodniczył bp Maciej Małyga. Z powodów zdrowotnych nie przyjechał kard. Robert Sarah, ale wierni usłyszeli jego homilię i rozesłanie napisane specjalnie na tę okazję. Odczytał je ks. Piotr Wiśniowski z telewizji EWTN.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję