Reklama

Niedziela Małopolska

Wyrwani z codzienności

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pielgrzymka to dobry czas, aby zastanowić się nad sobą, nad życiem swoim i bliskich – mówił Grzegorz Jamróz, wyruszając na szlak XXXVI Pieszej Pielgrzymki z Trzemeśni na Jasną Górę razem z żoną Marią i dziećmi – Anią, Michałem, Kubą i Tomkiem.

Pielgrzymów spotkałam, gdy pierwszego dnia zatrzymali się w sanktuarium bł. Anieli Salawy. Na ich powitanie rozdzwoniły się dzwony, a mieszkańcy Sieprawia przygotowali tradycyjny poczęstunek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pątnicy

– Ta pielgrzymka to część Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej, od której przed laty nasza grupa się odłączyła – informuje przewodnik Paweł Biela. Wyjaśnia, że decyzja wynikała z faktu, iż w tym czasie, kiedy idzie na Jasną Górę Pielgrzymka Krakowska, w Trzemeśni i okolicy trwały żniwa. Dodaje: – Przed laty zdecydowana większość mieszkańców uprawiała ziemię. Ludzie szukali bardziej odpowiedniego terminu. Zdecydowali się pielgrzymować wcześniej, aby dotrzeć na Jasną Górę w święto Matki Bożej Szkaplerznej.

Reklama

W tym roku w pielgrzymce szło 174 pątników. Najmłodszy miał 2,5 roczku, a najstarszy; brat Andrzej – 78 lat. Byli przedstawiciele parafii pw. św. Klemensa papieża i męczennika z Trzemeśni, Buliny, Łęk, Poręby i Zasani oraz spoza dekanatu myślenickiego. Tradycyjnie dołączyli pątnicy z Osieczan i Myślenic. Wyróżniała się liczna grupa młodzieży. – Myślę, że swoje zrobiły media społecznościowe – tłumaczy obecność młodych pielgrzymów Paweł Biela. Zauważa, że także dzięki stronie internetowej wiele osób dowiedziało się o pielgrzymce.

Od lat pielgrzymuje także grupa pątników z Ukrainy. – To zasługa ojca Wirgiliusza Pustkowskiego, który chodzi z nami już 24 raz – informuje Paweł Biela. Wyjaśnia, że o. Wirgiliusz wielokrotnie był na pielgrzymce przewodnikiem duchowym. Pracował też na Ukrainie i co roku dołączał do pielgrzymki z grupą z tego kraju. Aktualnie o. Wirgiliusz posługuje w Maroku, ale zadbał o to, aby z pielgrzymką z Trzemeśni szli pątnicy z Ukrainy.

Intencje

W tej grupie spotkałam Janę Sentyk i Annę Żerdecką, która przyznała, że zna Jasną Górę, tutaj po raz pierwszy przyjechała jako dwudziestoletnia dziewczyna. Jana informuje, że pielgrzymowała w swej ojczyźnie, m.in. do Berdyczowa. Gdy dopytuję, z jakimi intencjami idą pątniczki do Matki Bożej Częstochowskiej, Anna z uśmiechem wyznaje: – Moje koleżanki wysłały mnie na pielgrzymkę wręcz z poleceniem, żebym wróciła z mężem. Uważają że to już najwyższy czas, abym została żoną. Jana, młoda pani doktor – stażystka wyznaje, że będzie się modlić w intencji swej rodziny. Dodaje: – Mam 3 siostry, z których najmłodsza jest chora, więc nasza rodzina bardzo się o nią martwi. Toteż będę się modliła szczególnie w jej intencji.

Reklama

W gronie pielgrzymów spotkałam także rodzinę Jamrozów z Myślenic. Ich najmłodsi synowie mają 3,5 roku oraz 5 lat i na pielgrzymi szlak wyjechali w wózkach. Głowa rodziny, p. Grzegorz informuje: – Zaczęliśmy chodzić na Jasną Górę jako nastolatkowie. Teraz uczymy tego nasze dzieci, dajemy im przykład. W rodzinnym gronie idziemy po raz drugi. Dodaje, że wśród pielgrzymów jest także jego mama, siostra, wujek oraz siostra żony. I stwierdza: – Bardzo cenne jest bycie z rodziną na szlaku, w całkiem innych sytuacjach. Niezwykle istotna jest modlitwa i ta osobista, i ta we wspólnocie.

Wędrówka

Duchowym przewodnikiem pielgrzymki był ks. Jarosław Gawęda, który zauważa: – Pielgrzymka jest takim czasem, kiedy zostaliśmy na chwilę wyrwani z naszej codzienności. To czas wędrówki, czas zmagania się ze sobą, ze swymi słabościami. To także czas odkrywania prawdy o sobie. Ks. Jarosław przyznaje, że kapłan ma być na pielgrzymce z ludźmi, ma im służyć, zarówno w konfesjonale, jak również wygłaszając codzienne konferencje, a przede wszystkim odprawiając Mszę św.

Pątnicy wyszli z Trzemeśni 10 lipca. Na noclegi zatrzymywali się w: Świątnikach Górnych, Giebułtowie, Gołaczewach, Kiełkowicach, Żarkach Leśniowie i w Częstochowie. We wtorek 16 lipca weszli na Jasną Górę, gdzie w Kaplicy Matki Bożej Królowej Polski uczestniczyli w Eucharystii. Przed cudownym obrazem Matki Bożej Częstochowskiej modlili się, przedstawiając intencje, z którymi szli, pokonując w różnych warunkach ponad 170 km i skupiając się w tym czasie na owocach Ducha Świętego. Starali się poznać, co dary Ducha Świętego mogą uczynić w człowieku, w jego życiu.

Do swych domów wrócili ubogaceni, bo każda świadomie przeżyta droga zmienia człowieka, a pielgrzymi szlak ma szczególny wpływ na życie pątnika.

2019-07-24 11:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Dec do pielgrzymów: uczmy się miłosierdzia, które jest bezinteresowne

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Ks. Daniel Marcinkiewicz

- Każdego dnia uczmy się Bożego miłosierdzia, które jest bezinteresowne i do podziału z innymi. Nie myślmy jedynie o sobie: co mi to da? Co ja z tego będę miał? Ale ile przez to miłosierdzie przybliżę Boga innym – powiedział biskup Ignacy Dec podczas Mszy św. w Henrykowie na rozpoczęcie 13. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Świdnickiej na Jasną Górę. Eucharystii przewodniczył abp Tomasz Peta z Kazachstanu, wraz z bp Ignacym Decem, biskup świdnicki i bp Krzysztofem Zadarko z diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej.

Tegoroczna 13. Piesza Pielgrzymka Diecezji Świdnickiej rozpoczęła się kilka dni później, niż zwykle, z racji na Światowe Dni Młodzieży, które miały miejsce w Krakowie. Ponad pół tysiąc pielgrzymów, w trakcie 8 dni wędrówki pokonało blisko 230 km wędrując do Matki Bożej Częstochowskiej.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: zniszczono Pierścień Rybaka i pieczęcie pontyfikatu papieża Franciszka

Podczas dwunastej kongregacji generalnej Kolegium Kardynalskiego, ostatniej przed rozpoczęciem konklawe, anulowano Pierścień Rybaka i pieczęcie pontyfikatu papieża Franciszka, umieszczając na nich krzyż - poinformował dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.

Podczas spotkania kardynałów odczytano również oświadczenie-apel o zawieszenie broni w strefach wojennych. Zapytany przez dziennikarzy o sprawę kenijskiego kardynała Johna Ndje, który w wywiadzie oświadczył, że nie jest chory, ale nie został wezwany na konklawe, Bruni przypomniał, że „kardynałowie elektorzy nie potrzebują wezwania, aby się stawić, ponieważ są dopuszczeni do konklawe z mocy prawa. W niektórych przypadkach to dziekan Kolegium Kardynałów sprawdza za pośrednictwem nuncjatury, czy kardynał może przybyć, czy też nie. W tym przypadku taka interwencja miała miejsce i odpowiedź była negatywna” - stwierdził rzecznik Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

2025-05-06 18:37

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

Kaplica Sykstyńska gotowa na konklawe

Kaplica Sykstyńska stanowi niezrównaną atrakcję. Jest to nie tylko dzieło sztuki, ale także świadectwo relacji między człowiekiem a nieskończonością. Jej sklepienie i Sąd Ostateczny stanowią magiczny moment dla tych, którzy znajdują się w tej wspaniałej świętej przestrzeni. Jest to symboliczne miejsce naszej chrześcijańskiej wiary, wizualna katecheza, która od 1492 roku jest również miejscem wyboru papieża. Jest już gotowa na wybór 267 Namiestnika Chrystusa na ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję