Reklama

Aspekty

Śpiewają na cześć Boga

Kilka tygodni temu miałem okazję odwiedzić ks. Henryka Laszczowskiego, proboszcza z Długoszyna. W trakcie rozmowy wspomniał o chórze, który działa w tej parafii.
– Zapraszam, przyjedź na odpust do filii do Trzebowa, to ich usłyszysz. Nie pożałujesz! – zagadnął.

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 30/2020, str. IV-V

[ TEMATY ]

organista

chór

Ks. Adrian Put

Chórzystki z Trzebowa

Chórzystki z Trzebowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przyjąłem zaproszenie. W kilku słowach ks. Henryk nakreślił działalność grupy. – Kiedy przyszedłem do parafii, pomyślałem, że warto zorganizować ludzi do jeszcze piękniejszego śpiewania. Parafianie są bardzo oddani, więc stwierdziłem, że może uda się zorganizować tutaj chór. Zobaczysz, Adrian, śpiewają z dużym zaangażowaniem. I robią to pięknie – wyjaśnił ks. Laszczowski. Przyznam, że obok posłuchania śpiewu, chciałem także zobaczyć, jak oni odnajdują się w parafii. Czy tylko „występują”, czy może są żywą wspólnotą odpowiedzialną za liturgię w parafii?

Śpiew w liturgii

Muzyka i śpiew w liturgii pełnią ogromną rolę. Przez nie wyrażamy się i zwracamy do Boga. Soborowe i posoborowe dokumenty Kościoła podkreślają ważną rolę grup, które poświęcają się pielęgnowaniu śpiewu w liturgii. Konstytucja o liturgii Soboru Watykańskiego II oraz Instrukcja Musicam sacram wyraźnie zaznaczają: „Należy rozwijać zespoły śpiewacze, zwłaszcza przy kościołach katedralnych”, „Na szczególną uwagę zasługują, ze względu na swe liturgiczne posługiwanie: chór kościelny, kapela muzyczna i zespół śpiewaków (schola)”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z najnowszych dokumentów warto zacytować także Instrukcję Konferencji Episkopatu Polski o muzyce kościelnej z 2017 r., gdzie czytamy: „Należy szczególną troską otoczyć istniejące w parafii zespoły śpiewacze, a tam, gdzie ich nie ma, powoływać nowe. Ich udział w liturgii daje możliwość wzbogacenia i urozmaicenia repertuaru oraz zapewnia w kościołach żywotność utworów ze skarbca muzyki liturgicznej. Zawsze należy pamiętać o zachowaniu odpowiedniej proporcji pomiędzy śpiewami scholi, chóru i ludu”.

Przytoczone fragmenty dokumentów kościelnych pokazują, że śpiew w liturgii jest bardzo ważny, a ci, którzy za niego odpowiadają, pełnią prawdziwą posługę w liturgii.

Parafia Długoszyn

Jak zatem wygląda to w Długoszynie? Parafia Matki Bożej Różańcowej jest parafią wiejską. To stosunkowo duża wieś sołecka, położona koło Sulęcina, przy drodze Słubice-Międzyrzecz. Niedawno parafia obchodziła 40-lecie istnienia. Pierwszym proboszczem był tu ks. Jan Podedworny. Jej obecnym proboszczem (od 1 sierpnia 2018 r.) jest ks. Henryk Laszczowski. Obok kościoła parafialnego w Długoszynie, gdzie znajduje się siedziba parafii, tworzą ją jeszcze następujące świątynie: Brzeźno – kościół św. Antoniego, Drogomin – kościół św. Wojciecha oraz właśnie Trzebów z kościołem świętych Apostołów Piotra i Pawła, przy którym działa chór. Spoglądając na kościoły parafialny oraz filialne, widać, że księdzu proboszczowi i parafianom bardzo zależy na pięknie służby Bożej. Nie chodzi tylko o mury, ale i o posługujących.

Reklama

Chór

– Nasz chór nazywa się Misericordia. Swoją działalność rozpoczęliśmy dwa lata temu. Powstaliśmy przed uroczystością odpustową pw. Matki Bożej Różańcowej w Długoszynie. Razem z proboszczem ks. Henrykiem Laszczowskim wpadliśmy na pomysł założenia takiej grupy. O naszym pomyśle rozmawialiśmy w różnych miejscowościach, a udało się ostatecznie w Trzebowie. Pierwszy raz zaśpiewaliśmy właśnie na Mszy odpustowej w Długoszynie – wyjaśnił Damian Bednarz, organista i koordynator chóru.

Jak każdy chór, także i ten z Trzebowa nie tylko śpiewa, ale i ćwiczy na próbach. Jest to szczególnie ważne w przypadku nowego chóru. – Spotkania w okresie letnim mamy tutaj w kościele w Trzebowie, zaś w okresie zimowym spotykamy się w świetlicy środowiskowej w Trzebowie – wyjaśniła Agnieszka Polechajło. – Próby mamy z naszym organistą. Same także ćwiczymy w domach. To jest uzależnione oczywiście od czasu, bo każda z nas pracuje. Staramy się zatem dwa razy w tygodniu jeszcze samodzielnie poćwiczyć, tak aby przepracować tekst, a dopiero później na próbach ćwiczymy samą melodię. Nasz chór ma grupę na WhatsAppie. Wysyłamy tam swoje propozycje czy nagrania, a na próbach analizujemy, co wyszło dobrze, a co należy poprawić – zaznaczyła Polechajło.

Reklama

Chór z Trzebowa śpiewa nie tylko tam. Jest zapraszany na śluby, pogrzeby, ale przede wszystkim posługuje na uroczystościach religijnych. Śpiewał także podczas Wieczoru kolęd, których dwie edycje odbyły się w Trzebowie. Jego działalność zauważył portal sulecin.pl, który napisał o tym wydarzeniu.: „Z inicjatywy wychowawcy Świetlicy Środowiskowej Ośrodka Pomocy Społecznej w Trzebowie Agnieszki Polechajło, Rady Sołeckiej i Sołtysa Trzebowa Stanisława Chabzy, 5 stycznia odbył się drugi Wieczór kolęd, w którym uczestniczyli mieszkańcy sołectwa. Na zaproszenie odpowiedzieli swoją obecnością Zastępca Burmistrza Sulęcina Iwona Walczak, Dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej Andrzej Żelechowski i Proboszcz Parafii Długoszyn Ksiądz Henryk Laszczowski. (...) Kolędowanie wspierał organista Damian Bednarz oraz chór z Trzebowa”.

Marzenia

Jak każda grupa, także i chór z Trzebowa ma swoje marzenia. – Jeśli chodzi o nasze oczekiwania czy marzenia, to chciałybyśmy podciągnąć się w muzyce, szczególnie w czytaniu nut. Pamiętamy tylko to, co miałyśmy w szkole, a trochę czasu już minęło. Dlatego chciałybyśmy wziąć udział w jakichś warsztatach muzycznych czy liturgicznych, gdzie będziemy mogły pogłębić i usystematyzować naszą wiedzę. Gdyby się nam kiedyś udało, to chciałybyśmy wystąpić także gdzieś dalej. Dlatego myślimy o strojach dla naszego chóru – wyjaśnia Anna Czwalińska.

– Nasz chór nie jest duży. Jesteśmy otwarci na nowe osoby. A obecnie tworzą go następujące osoby: Damian Bednarz – organista oraz chórzystki, czyli: Danuta Grygorcewicz, Anna Czwalińska, Agnieszka Jacykowska, Agnieszka Polechajło, Marzena Matla, Urszula Uruska, Małgorzata Kula oraz Kinga Uruska – wyjaśniła Agnieszka Jacykowska.

A jak odbierają ich sąsiedzi? Urszula Uruska opowiada: – Mieszkańcy Trzebowa i całej parafii są do nas pozytywnie nastawieni. Wspiera nas dobrym słowem także nasz proboszcz. Parafianie cieszą się, kiedy mogą nas posłuchać.

Chór z kościoła świętych Piotra i Pawła w Trzebowie nie jest wielkim i utytułowanym zespołem. Także biorąc pod uwagę wiek, to trzebowski zespół nie ma jeszcze zbyt wielu rocznic. Ale ma w sobie ogromny zapał, talent i chęć służenia Bogu. Dodając do tego ich pracowitość, ufam, że przed nimi jeszcze wiele lat pięknego posługiwania w Kościele.

2020-07-21 13:16

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Edward Rabenda – legenda organistów

Niedziela częstochowska 30/2021, str. VII

[ TEMATY ]

organista

Archiwum parafii św. Jakuba Apostoła w Częstochowie

Był wiernym synem Kościoła, choć pracował w różnych i trudnych czasach walki z Kościołem. Był bardzo wierzącym i wiernym pracownikiem Kościoła – mówił w homilii ks. Stanisław Mendakiewicz, wieloletni duszpasterz i były proboszcz parafii św. Jakuba Apostoła w Częstochowie.

W kościele pod tym wezwaniem 17 lipca odbyły się uroczystości pogrzebowe Edwarda Rabendy, wieloletniego organisty parafii, który zmarł 1 listopada 2020 r. w Niemczech, w wieku 93 lat. Z racji pandemii COVID-19 uroczystości te nie mogły się odbyć w ubiegłym roku.

CZYTAJ DALEJ

Jak wygląda moja wiara Jezusowi?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Chrystus Pantokrator w chwale/fot. Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 35-40.

Środa, 17 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Stanisława Leszczyńska to wzór obrony życia

2024-04-18 16:33

[ TEMATY ]

Auschwitz

Stanisława Leszczyńska

Kard. Grzegorz Ryś

domena publiczna

Stanisława Leszczyńska (ok. 1935)

Stanisława Leszczyńska (ok. 1935)

Ona jest potężnym znakiem ratowania każdego życia. Świadczy o tym zdanie, które sama zapisała w swoim raporcie położnej z Auschwitz: «dzieci nie wolno zabijać». Tak o heroicznej postawie Stanisławy Leszczyńskiej opowiada kard. Grzegorz Ryś. Zakończył się diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego sługi Bożej. Wczoraj zebrane dokumenty dostarczono do watykańskiej Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.

Portatorowi akt, ks. dr. Łukaszowi Burchardowi, pomogli w tym kard. Konrad Krajewski, jałmużnik papieski, kard. Grzegorz Ryś, metropolita łódzki, ks. prał. Krzysztof Nykiel - regens Penitencjarii Apostolskiej, ks. prał. Zbigniew Tracz - kanclerz Kurii Metropolitalnej Łódzkiej.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję