Reklama

Kościół

Prawnik wyjaśnia

Jeszcze o ślubie bez skutków cywilnych

Niedziela Ogólnopolska 33/2020, str. 59

[ TEMATY ]

małżeństwo

ślub

Adobe.Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Pani Barbara przysłała list w sprawie małżeństw bez skutków cywilnych. Pisze w nim m.in.: „Każdy kapłan udzielający sakramentu małżeństwa zobowiązany jest zgodnie z konkordatem w ciągu trzech dni zawiadomić Urząd Stanu Cywilnego o tym ślubie”.

Odpowiedź eksperta

Z brzmienia listu wynika, że Czytelniczka nie zgadza się z instytucją małżeństwa sakramentalnego bez cywilnych skutków prawnych, która jest czymś innym niż ślub konkordatowy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aby odpowiedzieć na wątpliwości Pani Barbary, najpierw należy wyjaśnić, czym jest tzw. ślub konkordatowy. Otóż polega on na tym, że małżeństwo, które zawiera się według prawa wewnętrznego Kościoła lub innego związku wyznaniowego, zostaje uznane również według prawa polskiego. Nie dzieje się to jednak automatycznie, taka forma zachodzi wówczas, gdy osoby wyrażą taką wolę. W takim przypadku otrzymują one stosowne zaświadczenie o braku okoliczności wyłączających zawarcie małżeństwa według prawa polskiego. Duchowny z kolei, w myśl przepisów Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, jest zobowiązany przed upływem 5 dni od dnia zawarcia małżeństwa złożyć odpowiednie zaświadczenie o tym fakcie do Urzędu Stanu Cywilnego. Tak wygląda w skrócie procedura zawierania tzw. małżeństw konkordatowych.

Reklama

Można wskazać, że w dzisiejszych czasach, statystycznie rzecz ujmując, większość związków jest zawieranych właśnie w ten sposób, ale są również wyjątki.

Sakramentalne małżeństwo mogą przecież zawrzeć ci, którzy są już związani cywilnie, i w tym przypadku wspomniana procedura nie obowiązuje (należy jednak przedstawić zaświadczenie o zawarciu małżeństwa, ponadto duszpasterz powinien dopytać o powody, dla których odkładane było zawarcie małżeństwa kościelnego). Są również szczególne sytuacje, w których osoby pragną zawrzeć wyłącznie małżeństwo sakramentalne, bez cywilnych skutków prawnych.

Nie będę powtarzał pewnych treści, które już zostały zawarte w przedmiotowym artykule, ale proszę pamiętać, że taka forma zawierania małżeństwa w Kościele jest szczególna i obwarowana dodatkową klauzulą, czyli zezwoleniem ordynariusza miejsca.

Konferencja Episkopatu Polski w instrukcji dla duszpasterzy już w 1998 r. wskazała, że wierni Kościoła w Polsce mają obowiązek uzyskania dla swojego małżeństwa skutków cywilnych. Treści te zostały przypomniane w Dekrecie ogólnym KEP o przeprowadzaniu rozmo´w kanoniczno-duszpasterskich z narzeczonymi przed zawarciem małz˙en´stwa kanonicznego, który wszedł w życie z dniem 1 czerwca 2020 r.

Zawarcie małżeństwa bez skutków cywilnych jest pewną nadzwyczajną formą, a zatem ordynariusz miejsca może zezwolić na taki związek tylko w wyjątkowych przypadkach i z ważnych powodów pastoralnych.

2020-08-12 08:35

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja zalegalizowała „małżeństwa” homoseksualne

[ TEMATY ]

małżeństwo

homoseksualizm

Guillaume Paumier / Foter.com / CC BY

Francuskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło ustawę o tzw. małżeństwie dla wszystkich, legalizującą „małżeństwa” homoseksualne i adopcję przez nie dzieci. Tym samym Francja stała się 14 państwem świata, a 9 Europy, w którym osoby tej samej płci mogą zawierać „małżeństwa”. Oprócz tego są one dozwolone w 7 stanach USA.
CZYTAJ DALEJ

Kiedy troska o dusze staje się samowolą [Felieton]

2025-09-13 23:34

Karol Porwich/Niedziela

W piątkowe popołudnie opublikowany został list otwarty do abp. Józefa Kupnego autorstwa ks. Karla Stehlina FSSPX, przełożonego polskiego dystryktu. List, w którym możemy odnaleźć słowa stanowiące wyraz troski o „misję ratowania dusz” i niepodważalnej wierności tradycji. Zauważyć też można, że działanie Bractwa to nic innego jak heroizm wobec „upadającego Kościoła”. Kapłani Bractwa chcą chronić wiernych przed „zepsutymi rytami” po Soborze Watykańskim II. Brzmi heroicznie, dramatycznie wręcz. Tylko że… wierność w Kościele katolickim obejmuje nie tylko gorliwość o liturgię i nauczanie, ale również pełne posłuszeństwo papieżowi i biskupom.

W Liście padają słowa, że “Stolica Apostolska wydała wiele zarządzeń, które potwierdzają słuszność naszej misji od samego początku.” Podkreślony jest fakt, że papież Franciszek w liście apostolskim “Misericordia et misera” udzielił kapłanom Bractwa jurysdykcji do ważnego słuchania spowiedzi i rozgrzeszania. Jednak wkrada się w to pewna wybiórczość. Bo przecież w 12 punkcie czytamy: „Dla duszpasterskiego dobra wiernych, kierowanych wolą wyjścia naprzeciw ich potrzebom i zapewnienia im pewności co do możliwości otrzymania rozgrzeszenia, postanawiam z własnej decyzji udzielić wszystkim kapłanom Bractwa Św. Piusa X upoważnienia do ważnego i godziwego udzielania sakramentu pojednania.” Kluczowe są tutaj dwa elementy. Pierwszy to: dla duszpasterskiego dobra wiernych” – Papież Franciszek nie mówi, że czyni to jako „uznanie misji” Bractwa, lecz ze względu na dobro duchowe wiernych, którzy korzystają z ich posługi. Chodzi o to, by nie mieli wątpliwości co do ważności i godziwości sakramentu spowiedzi. Drugi: „udzielam upoważnienia” – papież nie stwierdza, że Bractwo ma je z mocy prawa czy własnej misji. Przeciwnie – uznaje, że takiego upoważnienia nie mieli i dlatego nadaje je swoją decyzją.To rozróżnienie jest istotne: papież działa z troski o wiernych, a nie jako potwierdzenie „kanonicznej misji” Bractwa. Właśnie dlatego Benedykt XVI pisał wcześniej, że „dopóki Bractwo nie ma statusu kanonicznego, jego duchowni nie pełnią żadnej posługi w sposób legalny”. Franciszek nie zmienił tego faktu, lecz zrobił wyjątek dla sakramentów: Pokuty i Pojednania oraz Małżeństwa, aby wierni nie żyli w niepewności co do sakramentów. Innymi słowy – to akt miłosierdzia wobec wiernych, a nie potwierdzenie misji Bractwa.
CZYTAJ DALEJ

Niemcy/ Prezydent Nawrocki: musimy być przygotowani do wojny

2025-09-16 07:01

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

KPRM

Prezydent RP Karol Nawrocki w wywiadzie dla niemieckiej gazety „Bild” powiedział, że niedawny atak dronów na Polskę inspirowany był przez Rosję. Opowiedział się za rezygnacją przez wszystkie kraje NATO z importu rosyjskiej ropy. Zdaniem polskiego prezydenta kwestia niemieckich reparacji wojennych dla Polski nie jest prawnie zamknięta.

„Nie mamy żadnych wątpliwości, że był to atak sterowany bezpośrednio z Moskwy. Ten rodzaj ataku pokazał, do czego zdolny jest Władimir Putin” – powiedział Karol Nawrocki, odnosząc się do niedawnego wtargnięcia dronów w polską przestrzeń powietrzną. Redakcja „Bilda” opublikowała omówienie wideo-wywiadu z polskim prezydentem w poniedziałek wieczorem na stronie internetowej gazety. We wtorek prezydent Polski składa wizytę w Berlinie, gdzie spotka się z prezydentem Frankiem Walterem Steinmeierem oraz kanclerzem Friedrichem Merzem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję