Reklama

Kościół

Matka Boża z odwachu

Na terenie diecezji zamojsko-lubaczowskiej mieści się kilka maryjnych sanktuariów, ale szczególne miejsce zajmuje katedra Zmartwychwstania Pańskiego i św. Tomasza Apostoła w Zamościu. Tam znajduje się ukoronowany przed 20 laty obraz Matki Bożej Odwachowskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historia powstania tego wizerunku sięga drugiej połowy XVIII wieku i wiąże się z nieznanym człowiekiem, być może z zawodu malarzem, który został posądzony o popełnienie przestępstwa i zatrzymany w wartowni garnizonowej, czyli w zamojskim odwachu. Mężczyzna ten, czując się niewinnym, namalował węglem na drzwiach swojej celi obraz Bogurodzicy i nadał Jej tytuł Opiekunki utrapionych. Wpatrzony w namalowany przez siebie wizerunek błagał Matkę Bożą o ulgę w cierpieniach i wykazanie jego niewinności. Wtedy trzymające go łańcuchy opadły, a drzwi, na których namalował wizerunek, rozjaśnił niezwykły blask. Pojawienie się owego blasku sprawiło, że obraz wycięto z drzwi i umieszczono na budynku, tak aby przechodzący mogli się przed nim modlić i dziękować za otrzymane łaski. Wkrótce okazało się, że ludzie gromadzący się w tym miejscu na modlitwie doznawali licznych łask i zaczęli otaczać ikonę niezwykłym kultem. Pod koniec XVIII wieku ks. Andrzej Wątróbski zaczął czynić starania o przeniesienie obrazu z murów odwachu do miejscowej kolegiaty – co stało się 19 lutego 1803 r. Obraz umieszczono w ołtarzu kaplicy od strony północnej.

Wizerunek Matki Bożej Odwachowskiej ściągał do Zamościa pielgrzymów z całej Polski. W podzięce za doznane łaski na obrazie i wokół niego wierni zawieszali liczne wota dziękczynne. Mimo upływu setek lat kult Matki Bożej Opieki nie słabnie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Początki kultu Matki Bożej

Reklama

Gdy mówimy o kulcie Matki Bożej w Zamościu, trzeba wrócić do początków istnienia Hetmańskiego Grodu. W 1580 r. hetman koronny Jan Zamoyski założył miasto i wtedy zaczęto tworzyć ośrodek duszpasterski. W 1584 r. erygowano parafię na Nowej Osadzie przy kościele Świętego Krzyża. Trzy lata później została rozpoczęta budowa kolegiaty, którą w grudniu 1594 r. zatwierdził papież Klemens VIII, i została ustanowiona przy niej kapituła zamojska. Uroczystość erygowania parafii kolegiackiej miała miejsce 5 lipca 1600 r.

Świątynia, będąca wotum wdzięczności za zwycięstwa odniesione przez Zamoyskiego w obronie Rzeczypospolitej, otrzymała wezwanie Zmartwychwstania Pańskiego i św. Tomasza Apostoła. Z woli fundatora była nie tylko wotum dziękczynnym, ale także hołdem wobec Matki Odkupiciela, której monogram umieszczono na szczycie zachodniej fasady kościoła. We wnętrzu kolegiaty, na belkowaniu ponad arkadą łuku tęczowego, oddzielającego prezbiterium od nawy głównej, hetman Zamoyski, gorliwy czciciel Maryi, kazał umieścić napis: Domina Mea Virgo Deigenitrix In Coelum Assumpta Est (Pani Moja Bogurodzica Dziewica Wniebowzięta). Według tradycji, słowa te wypowiedział św. Tomasz Apostoł, który uwierzył we Wniebowzięcie Matki Zbawiciela dopiero wtedy, gdy otrzymał z nieba pasek Jej sukni, który możemy oglądać w Muzeum Katedralnym w Wikarówce.

Zawierzenie Maryi

O szczególnym nabożeństwie zamoyskich ordynatów i wiernego ludu Zamościa do Matki Bożej świadczą kaplice, obrazy, bractwa, odpusty i składane wota. Biskup Mariusz Leszczyński w opracowaniu poświęconym Matce Bożej Odwachowskiej przywołuje Hymn Bractwa Szkaplerza Świętego, działającego przy kościele Franciszkanów, pochodzący z XVII wieku: „Nie tak zbroyny podczas woyny żołnierz w szyszaku,/ Jak w zbawiennym dwuramiennym Maryi znaku,/ Jeszcze kula niebyła, by tę suknię przeszyła,/ Y granaty od tej szaty odpadać zwykły...”.

Łaski i cuda

Kult Matki Bożej Opieki w katedrze zamojskiej trwa nieprzerwanie do zasów dzisiejszych. Wierni nadal otaczają obraz serdeczną czcią, wierząc, że jest on znakiem Bożego działania za pośrednictwem Maryi. Dają temu wyraz przede wszystkim w uroczystość odpustową, 8 września, w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Przez cały rok w każdy wtorek odprawiane są Msza św. i nabożeństwo przed Obrazem Matki Bożej, połączone z odczytaniem podziękowań i próśb. Wtedy też odmawiana jest specjalna modlitwa: „O Matko Opieki! Ty poznałaś najlepiej ludzką niedolę, stając się Matką siedmiu boleści. Wejrzyj na nasze potrzeby i wyjednaj nam u Twego Najmilszego Syna łaski, o które Cię dziś prosimy. Najświętsza Dziewico, czcimy Cię w zamojskiej katedrze jako Matkę Opieki. Tyś, Niepokalana Maryjo, przez wieki otaczała Swą opieką wierny lud zamojski. Niech i dzisiaj doznamy Twej pomocy, orędownictwa i pośrednictwa. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen”.

2020-09-02 10:38

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duchowe poruszenie

Niedziela zamojsko-lubaczowska 22/2025, str. VI

[ TEMATY ]

Matka Boża z odwachu

Archiwum Dziecezji Zamojsko-Lubaczowskiej

Matka Boża Odwachowska w parafii Złojec

Matka Boża Odwachowska w parafii Złojec

W tym roku obchodzić będziemy 25-lecie koronacji obrazu Matki Bożej Odwachowskiej z zamojskiej katedry. Uroczystości koronacyjne odbyły się 9 września 2000 r. na Rynku Wielkim w Zamościu, a uczestniczyło w nich ponad 20 tys. wiernych. Koronacji dokonał Prymas Polski kard. Józef Glemp, koronami poświęconymi 12 czerwca 1999 r. przez Jana Pawła II w czasie jego wizyty w Zamościu.

Obraz został namalowany w 2. poł. XVIII w. przez osadzonego na odwachu człowieka posądzonego o popełnienie zbrodni. Znalezionym węglem na drzwiach celi nakreślił obraz Bogarodzicy. Błagał Ją o ulgę w cierpieniach i wykazanie jego niewinności. Według relacji: „po krótkiej, ale gorącej modlitwie łańcuchy krępujące jego wyschłe członki opadają, a obraz Bogarodzicy nakreślony drżącą jego ręką, nagła światłość otacza”. Obraz wycięto z drzwi więzienia i zawieszono na ścianie odwachu. Wiarę w skuteczność opieki Maryi pogłębiały liczne łaski, jakich doznawali żarliwie modlący się przed Obrazem ludzie.
CZYTAJ DALEJ

Papież wzywa do ochrony godności bezbronnych i małoletnich

2025-11-17 16:15

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV podczas audiencji na Placu św. Piotra

Leon XIV podczas audiencji na Placu św. Piotra

W każdej ludzkiej twarzy, nawet gdy jest naznaczona trudem czy cierpieniem, odbija się dobroć Stwórcy, światło, którego żadna ciemność nie jest w stanie zgasić - napisał Leon XIV do uczestników spotkania dotyczącego budowania wspólnot chroniących godność osoby. Spotkanie organizuje Papieska Komisja ds. Ochrony Małoletnich.

Pozdrawiając przedstawicieli różnych konferencji zakonnych oraz licznych instytutów życia konsekrowanego, apostolskiego i kontemplacyjnego, Papież napisał, że bardzo bliskie jest mu zagadnienie, w jaki sposób budować wspólnoty, w których godność każdej osoby, szczególnie nieletnich i najbardziej bezbronnych, jest chroniona i promowana.
CZYTAJ DALEJ

ks. Molewski: Czy chcielibyście życie oddać za czystość?

2025-11-17 12:39

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

- Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! – mówił ks. Jerzy Molewski podczas konferencji dla Ruchu Czystych Serc.

W kaplicy św. Krzysztofa przy Sanktuarium Imienia Jezus w Łodzi odbyło się IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc. Okazją do spotkania było święto bł. Karoliny Kózkówny, patronki ruchu i młodej męczennicy z podtarnowskiej Zabawy. Spotkanie rozpoczęli organizatorzy, którzy powitali przybyłych do Łodzi członków Ruchu Czystych Serc, następnie krótką modlitwę uwielbiania poprowadził ks. Adam Pawlak, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Zebrani odmówili także litanię do bł. Karoliny Kozkówny, która przez cały dzień spotkania młodym towarzyszyła podczas spotkania w swoich relikwiach i obrazie, który pochodzi z Sanktuarium w Zabawie. Konferencję wygłosił ks. Jerzy Molewski, zaczynając od przewrotnego pytania: - Czy chcielibyście życie oddać za czystość? (…) Dziś największy problem jest z wdzięcznością. Nie umiemy dziękować. Dziecko, które nie umie dziękować za obiad odchodząc od stołu, jest niewychowane. Brak wdzięczności rodzi smutek, niezadowolenie, depresję. To ojciec ma uczyć dziecko wdzięczności wobec mamy, a mama wdzięczności za wiele codziennych rzeczy. To jest takie przygotowanie dla nas, by w przyszłości być dobrą żoną czy dobrym mężem. Brak wdzięczności rodzi różne problemy życiowe. Człowiek, który widzi że jest obdarowywany w nim rodzi się szczęście i świadomość obdarowania. Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! Jeśli w przyszłości masz być świętą matką czy świętym ojcem, musisz o to bardzo dbać, wdzięczność rodzi przyjaźń, poprawia relacje. Żyjemy w świecie niezadowolenia, który wielu rani. Niespełnione oczekiwania bardzo nas ranią. Żyjemy wczasach zapomnienia o cnocie wdzięczności… Dziś zatem chcemy uczyć się wdzięczności, chcemy się nią obdarowywać. Wdzięczność rodzi miłość! Jeśli ktoś zobaczy, że jest obdarowany, to w nim rodzi się miłość i idzie z nią dalej. Pan Bóg chce dobra człowieka, na każdym kroku. Wdzięczność rodzi niesamowitą radość. Jeśli zrobisz coś dobrego, ten gest dobroci potrafi budować relacje i ona do Ciebie wróci! – tłumaczył kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję