Reklama

Święta i uroczystości

15 lat Święta Miłosierdzia Bożego

Tegoroczne obchody Święta Bożego Miłosierdzia w światowym centrum Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach będą obchodzone w 15. rocznicę ustanowienia tej uroczystości, a także w dniu ogłoszenia przez papieża Franciszka Nadzwyczajnego Roku Świętego Miłosierdzia.

[ TEMATY ]

święto

święto Bożego Miłosierdzia

ADOLF HYŁA, „JEZU UFAM TOBIE”(XX WIEK). SANKTUARIUM BOŻEGO MIŁOSIERDZIA W KRAKOWIE-ŁAGIEWNIKACH/GRAZ

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Ogłoszenie Nadzwyczajnego Roku Świętego Miłosierdzia jest dla Łagiewnik ogromnym darem. Ale ten dar jest też zadaniem. Kiedy człowiek odchodzi z tego miejsca, powinien stawać się jakby przedłużeniem miłosiernych dłoni Jezusa wobec bliźnich” – powiedział KAI ks. Franciszek Ślusarczyk, rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.

W czasie wtorkowej konferencji prasowej w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia ogłoszono program tegorocznych uroczystości. W łagiewnickim sanktuarium obchody Święta Bożego Miłosierdzia zainauguruje całonocne czuwanie, które rozpocznie się w sobotę 11 kwietnia o godz. 21.00. Mszę św. o północy będzie sprawował bp Jan Zając, honorowy kustosz sanktuarium.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Główna Msza św. tego dnia będzie oprawiana przy ołtarzu polowym o godz. 10.00. Przewodniczył jej będzie metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. Eucharystia transmitowana będzie przez Program 1 Telewizji Polskiej. Modlitwę w Godzinie Miłosierdzia poprowadzi ks. Franciszek Ślusarczyk, rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.

Przy ołtarzu polowym zostanie odprawiona jeszcze jedna Msza św. o godz. 16.30 pod przewodnictwem bp Jana Szkodonia. Pozostałe Msze św. (6.00, 8.00, 12.30, 18.00) będę sprawowane w bazylice. Na godz. 19.00 zaplanowano Eucharystię w kaplicy klasztornej, której przewodniczył będzie o. Jakub Kołacz SJ, prowincjał Prowincji Polski Południowej jezuitów. Wszystkie Msze św. będzie transmitować TV Miłosierdzie.

Na konferencji prasowej s. Elżbieta Siepak ZMBM przypomniała, że w tym roku obchodzonych jest wiele okrągłych rocznic związanych ze Świętem Miłosierdzia, a także św. Siostrą Faustyną. 30 lat temu Święto Miłosierdzia dla archidiecezji krakowskiej do kalendarza liturgicznego wpisał kard. Franciszek Macharski, ówczesny metropolita krakowski. 15 lat temu, w dniu kanonizacji Siostry Faustyny papież Jan Paweł II ogłosił to święto dla całego Kościoła.

„Myślę, że są tak trudne czasy, że pozostaje nam już tylko wołanie o miłosierdzie” – powiedziała KAI s. Siepak komentując spiętrzenie rocznic. „Jeżeli skorzystamy z daru miłosierdzia – dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych – możemy zatrzymać wojny, możemy zatrzymać terroryzm, bo zmienimy siebie, zmienimy świat od wewnątrz” – dodawała rzeczniczka Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

Reklama

26-28 kwietnia minie 80 lat od pierwszego wystawienia obrazu Jezusa Miłosiernego do publicznej czci w Sanktuarium Matki Bożej Miłosierdzia w Ostrej Bramie. W tym roku przypada także 80 rocznica objawienia Koronki do Miłosierdzia Bożego a także idei „nowego zgromadzenia”. W sierpniu z kolei wspominane będą 110 urodziny Heleny Kowalskiej, która 90 lat temu wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

Na Święto Miłosierdzia do Łagiewnik przyjeżdżają pielgrzymi z całego świata. W ubiegłym roku, na kanonizację Jana Pawła II, przybyli tu reprezentanci ponad 40 państw. Do obsługi rzesz pielgrzymów potrzeba dobrej organizacji i logistyki. Na terenie sanktuarium posługę będą pełnić patrole Malty – Służby medycznej i karetki Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego.

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie na Niedzielę Bożego Miłosierdzia przygotowało dwie specjalne linie tramwajowe do Łagiewnik: 42 (z Osiedla Piastów) i 49 (z Krowodrzy Górki). Ponadto linia 12 będzie kursować wg specjalnego rozkładu jazdy, a linia 8 ze zwiększoną częstotliwością. Natomiast linie autobusowe kursujące w pobliżu Sanktuarium Bożego Miłosierdzia (144, 164, 173, 174, 178, 184) będą w tym dniu obsługiwane przez tabor wielkopojemny.

Święto Miłosierdzia Bożego obchodzone jest w pierwszą niedzielę po Wielkanocy, czyli II Niedzielę Wielkanocną, zwaną obecnie Niedzielą Miłosierdzia Bożego. Inspiracją dla ustanowienia tego święta było pragnienie Jezusa, które przekazała Siostra Faustyna. Pan Jezus powiedział do niej: „Pragnę, ażeby pierwsza niedziela po Wielkanocy była świętem Miłosierdzia” (Dz. 299). „Pragnę, aby święto Miłosierdzia, było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. W dniu tym otwarte są wnętrzności miłosierdzia Mego, wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła miłosierdzia Mojego. Która dusza przystąpi do spowiedzi i Komunii świętej, dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar. W dniu tym otwarte są wszystkie upusty Boże, przez które płyną łaski” (Dz. 699).

2015-03-31 17:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: 150 tys. pielgrzymów z całego świata uczestniczyło w obchodach Niedzieli Miłosierdzia

[ TEMATY ]

święto Bożego Miłosierdzia

Joanna Adamik/Archidiecezja Krakowska

O konieczności rachunku sumienia z solidarności i braterstwa, uleczeniu pamięci jednostek i narodów w przestrzeni miłosierdzia oraz o przemianie świata modlitwą i cierpieniami mówili w łagiewnickim Sanktuarium Bożego Miłosierdzia krakowscy biskupi z racji obchodzonego święta Bożego Miłosierdzia. W Łagiewnikach modliło się ok. 150 tys. pielgrzymów z ponad 30 krajów świata.

Obchody rozpoczęły się w sobotni wieczór. Wówczas odbyło się nabożeństwo Drogi Miłosierdzia pod hasłem „Krzyż niosący nadzieję”, czuwanie modlitewne oparte na tekstach św. Faustyny oraz różaniec w intencji ojczyzny. O północy honorowy kustosz sanktuarium bp Jan Zając odprawił Mszę św. W trakcie homilii powiedział, że spotkanie apostołów z Jezusem stało się poruszającym doświadczeniem, ponieważ wyrwało ich z lęku i niepokoju, obudziło odwagę w wyznawaniu wiary. „Tylko osobiste spotkanie z Chrystusem prowadzi do zwycięstwa. Wszystko bowiem co z Boga zrodzone, jak mówi Pismo Święte, zwycięża świat” – wyjaśniał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Konkurs fotograficzny na jubileusz 900-lecia

2024-04-24 19:00

[ TEMATY ]

konkurs fotograficzny

diecezja lubuska

Bożena Sztajner/Niedziela

Do końca sierpnia 2024 trwa konkurs fotograficzny z okazji jubileuszu 900-lecia utworzenia diecezji lubuskiej. Czekają atrakcyjne nagrody.

Konkurs jest przeznaczony zarówno dla fotografów amatorów, jak i profesjonalistów z wszystkich parafii naszej diecezji. Jego celem jest uwiecznienie śladów materialnych pozostałych po dawnej diecezji lubuskiej, która istniała od 1124 roku do II połowy XVI wieku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję