Święta Zmartwychwstania Pańskiego w życiu Kościoła, obok pierwiastka czysto religijnego, zawiera drugi - czysto ludowy. Trudno rozdzielić te dwa elementy, gdyż Kościół uświęcił swoją powagą oba te pierwiastki, widząc jak wielkie znaczenie w życiu wiernych odgrywają treści religijne, jak również zwyczaje i zabawy im towarzyszące. Już w roku 591 papież Grzegorz Wielki wysyłając misjonarzy głoszących wiarę Chrystusa zalecał im, aby mieli na uwadze zwyczaje mieszkańców, nie wzbraniali obchodzenia uroczystości i składania ofiar, lecz starali się zamieniać je na uczty religijne dla chwały Boga. Stąd w historii wieków szereg obrządków i zwyczajów ludowych pozostało żywych, podnosząc urok i bogactwo chrześcijańskich świąt. Szczególnie święta Wielkanocy w Polsce zawsze obchodzono niezwykle uroczyście, świątecznie i hucznie. Odprawienie rekolekcji, odpuszczenie grzechów i odrodzenie duchowe, które dawało Zmartwychwstanie Pańskie, niosły ze sobą prawdziwą wiosnę. Niepowtarzalny jest urok tradycji rodzinnej malowania jajek, w którym to obrzędzie uczestniczą nieraz całe rodziny. Na półkach sklepowych można spotkać bogaty wybór pisanek, kraszanek, rysowanek, skrobanek, nalepianek i wyklejanek. Z wielką radością i z ogromnym pożytkiem dzieci parafii pw. Wspomożenia Matki Bożej w Klichach zaprezentowały swoje, własnoręcznie wykonane pisanki na wystawie konkursowej w kościele. Były prace zbiorowe, rodzinne i indywidualne. Tradycyjnie jajka były malowane z artystycznym kunsztem i wykonane z wielką pomysłowością. Wielkie wrażenie wzbudzała olbrzymich rozmiarów pisanki będące zbiorową pracą dziewcząt z parafialnej kawiarenki komputerowej: Małgorzaty Bartosiak, Magdy Makarskiej oraz Emilii i Marzeny Jachimowicz z Klich. Komisję tworzyli miejscowi nauczyciele szkół z terenu parafii. Praca ta zajęła pierwsze miejsce. Drugie miejsce zajęła rodzinna ekspozycja pisanek Agnieszki i Krzysztofa Dawidziuków z Burchat.
Szczególne zaciekawienie zbudziła pisanka strusiego jajka wykonana przez Piotra Żukowskiego z Klich. Wyróżnione zostały też prace Marty Haraburdy z Holonek, która wcześniej zajęła pierwsze miejsce na najpiękniejszą palmę wraz z Pauliną Jędrzejczyk, oraz pisanki: Patryka Wasilewskiego z Holonek, Rafała Pawłowskiego z Solnik; Ewy, Marty i Basi Żurakowskich z Widźgowa, Mateusza Bartosiaka z Burchat oraz Tomasza Żukowskiego z Klich. Wszyscy uczestnicy konkursu otrzymali słodkie baranki wielkanocne i pisanki, a zdobywcy trzech pierwszych miejsc w kategorii palm i pisanek zostali nagrodzeni wyjazdem na pielgrzymkę do Krakowa, Wieliczki i Wadowic.