Tematyka Pierwszego Listu św. Pawła do Tesaloniczan dotyczy Paruzji – powtórnego przyjścia Chrystusa, określanego mianem dnia Pańskiego. Autor odnosi się do konkretnych oczekiwań eschatologicznych pierwszego pokolenia chrześcijan, którzy spodziewali się rychłego końca rzeczywistości ziemskiej. Język pisma zaczerpnięty jest z tradycji apokaliptycznej – ma on charakter symboliczny. W związku z tym opisywane przez św. Pawła wydarzenia ostateczne nie mogą być odczytywane jako dosłowny opis końca. Elementy eschatologiczne powinny być interpretowane w kontekście całego listu. Autor dziękuje w nim Tesaloniczanom za to, że przyjęli Ewangelię, i zachęca ich do życia w świętości, w praktykowaniu czystości i miłości. To z tych refleksji naturalnie wypływa nauczanie o powtórnym przyjściu Chrystusa.
W czwartym rozdziale wspomnianego listu św. Paweł rozwija naukę o Paruzji. Był to istotny element katechezy wczesnochrześcijańskiej. Oczekiwania pierwszych chrześcijan dotyczące powtórnego przyjścia Chrystusa ukształtowane były przez wyobrażenia judaistyczne: koniec czasów i całkowita metamorfoza rzeczywistości ziemskiej. W nauczaniu św. Pawła zasadniczy akcent spoczywa nie na fakcie nadchodzącej w najbliższej przyszłości Paruzji, ale na tajemnicy obecności: „i w ten sposób zawsze będziemy z Panem” (por. 1 Tes 4, 17). Zarówno tajemnica śmierci, jak i tajemnica powtórnego przyjścia muszą być odczytywane w perspektywie życia w Chrystusie – życia trwałego, które nie przemija. Pawłowa wykładnia składa się z czterech części: wprowadzenia w tematykę z odwołaniem do nadziei jako fundamentu chrześcijańskiego życia; odwołania do treści wyznania wiary – „Jezus istotnie umarł i zmartwychwstał” (1 Tes 4, 14); proklamacji nauki o powtórnym przyjściu Chrystusa opartej na słowie Pańskim; końcowej zachęty do odnalezienia pocieszenia i nadziei w przedstawionym nauczaniu.
Święty Paweł pisze: „Sam bowiem Pan zstąpi z nieba na hasło i na głos archanioła, i na dźwięk trąby Bożej” (1 Tes 4, 16). Symbol trąby Bożej zakorzeniony jest trwale w Starym Testamencie. Szczególną rolę odgrywa w opisie objawienia się Boga Izraelowi na górze Synaj: „Trzeciego dnia rano rozległy się grzmoty z błyskawicami, a gęsty obłok rozpostarł się nad górą i rozległ się głos potężnej trąby, tak że cały lud przebywający w obozie drżał ze strachu” (Wj 19, 16). „Głos trąby” to zewnętrzny przejaw Bożej obecności, która ma się objawić. Wskazuje z jednej strony na królewski majestat Boga, a z drugiej – na nadprzyrodzony charakter rozgrywających się wydarzeń, które całkowicie wykraczają poza ludzkie rozumienie. Święty Paweł, gdy pisze o zstąpieniu Chrystusa na dźwięk trąby Bożej, nawiązuje właśnie do tej tradycji. Powtórne przyjście Zbawiciela to ostatni akt dziejów, w którym On ukaże się jako Władca historii. Będzie to także moment powszechnego zmartwychwstania, kiedy to śmierć zostanie ostatecznie pokonana – przychodzący Chrystus jest bowiem jedynym Panem życia, i właśnie dlatego jest źródłem naszej nadziei.
Prorok Izajasz w 43. rozdziale uroczyście zapowiada „nowe wyzwolenie”. Najpierw jednak przypomina Izraelitom pierwsze wyzwolenie, które stało się podstawą więzi z Bogiem – chodzi o wyprowadzenie ich z Egiptu. To wtedy Bóg otworzył dla Izraela „drogę przez morze i ścieżkę przez potężne wody”, a gdy Izrael był zagrożony przez wojsko faraona, uratował swój lud przed niechybną śmiercią. To właśnie te wydarzenia, które określamy jednym terminem: exodus (wyjście), stały się wstępem do tego, co wydarzyło się pod Synajem – czyli do zawarcia przymierza między Bogiem i narodem izraelskim. Pierwsze wyzwolenie było przejawem Bożej potęgi, a sami Izraelici byli świadkami wielkich cudów, takich jak plagi czy przejście przez Morze Czerwone. Potem doświadczenie Bożej troski o nich w czasie wędrówki przez pustynię oraz zawarcie pod Synajem przymierza stały się dla narodu wybranego fundamentem własnej tożsamości. Dlatego na te wydarzenia mógł się on powoływać w razie niebezpieczeństw i wszelkich trudnych sytuacji. Ale lud, który to przymierze nieustannie zrywał, znalazł się ponownie w wielkich tarapatach. Oto jest teraz na wygnaniu – czyli w niewoli babilońskiej. Stary Testament ukazuje ten czas jako zasłużoną karę dla Izraela, który sam zgotował sobie taki los przez ignorowanie przymierza. Wielokrotnie przestrzegali przed tym starotestamentowi prorocy. Teraz jednak Izajasz zapowiada zmianę sytuacji. Oto Bóg ponownie zainterweniuje. Dokona czegoś nowego („rzecz nowa”). Dlatego Izraelici nie będą już wspominać chwalebnych dni wyjścia z Egiptu, bo one już minęły – to są dawne rzeczy. Teraz, gdy doświadczą nowego wyzwolenia, jeszcze potężniejszego, będą powoływać się na nie zawsze, gdy znajdą się w niedoli, w jakimś kłopocie lub niebezpieczeństwie. Izrael jest ludem wybranym – przypomina prorok Izajasz – a zatem jest ludem Boga, Jego własnością, o którą On w sposób szczególny dba. On się tym ludem opiekuje, sam bowiem sobie go utworzył. Nie dziwi więc, że te nowe doświadczenia, które nastąpią, mają być nieustannie opowiadane, by głosić Bożą chwałę. To nowe wyzwolenie było upragnione przez uciemiężony lud, który dopiero w tak trudnej sytuacji zrozumiał swój grzech. Bo przecież największym grzechem było odwrócenie się od Boga i Jego przymierza, na co wciąż zwracali uwagę prorocy. Trzeba jednak nadmienić, że to nowe wyzwolenie staje się zapowiedzią jeszcze innego wyzwolenia. Boża interwencja zapowiadana przez Izajasza – wyzwolenie ludu Bożego spod władzy Babilonu, powrót do swojej ziemi i odbudowanie Jerozolimy wraz ze świątynią – spełni się w sposób doskonały dopiero w Jezusowym dziele odkupienia. To Jezus Chrystus dokona wyzwolenia człowieka od jego grzechów, co umożliwi zawarcie nowego rodzaju więzi między Bogiem i człowiekiem. Tę relację Pismo Święte będzie nazywać Nowym Przymierzem. Innym i lepszym od tego zawartego pod Synajem.
Gdy zdobycze techniki służą ewangelizacji, otrzymują konsekrację, zostają wyniesione do najwyższej godności – uważał bł. Jakub Alberione
26 listopada 1971 r. zmarł w Rzymie bł. Jakub Alberione, jedna z najwybitniejszych postaci Kościoła XX wieku.
Był pierwszym kapłanem, który za pośrednictwem prasy, kina, radia i telewizji pragnął dotrzeć do wszystkich, a zwłaszcza do tych, którzy przestali chodzić do kościoła. Zrozumiał, że środki, których wrogowie Kościoła używają do moralnego upadku ludzi, można wykorzystać do głoszenia Ewangelii.
Podczas spotkania w łódzkiej Kurii ogłoszono w środę decyzję papieża Leona XIV o mianowaniu kard. Grzegorza Rysia nowym metropolitą krakowskim. Duchowny, dziękując wspólnocie łódzkiego Kościoła, mówił o odpowiedzialności, pokorze i wierności Kościołowi, którą - jak podkreślił - wyniósł z nauczania papieża Franciszka. - Nigdy nie wymyślałem dla Kościoła żadnej innowacji. Jestem przekonany, że aby budować Kościół, trzeba iść za Piotrem, słuchać go i czynić to, do czego prowadzi. Wszystko, co tu powstało, rodzi się z tego klucza - powiedział.
Przeczytaj także: PILNE! Kard. Grzegorz Ryś nowym arcybiskupem metropolitą krakowskim
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.