Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Naśladować zamiast podziwiać

– Przebywając w bliskości Jana Pawła II, obserwując jego życie modlitewne, jego uważne słuchanie ludzi i nieustanne zawierzenie Bogu wszystkich spraw, odnosiło się wrażenie, że już za życia jest to człowiek święty – powiedział podczas wprowadzenia relikwii św. Jana Pawła II abp Mieczysław Mokrzycki.

Niedziela sosnowiecka 14/2024, str. IV

[ TEMATY ]

relikwie św. Jana Pawła II

Piotr Lorenc/Niedziela

Eucharystii w Tąpkowicach przewodniczy abp Mieczysław Mokrzycki

Eucharystii w Tąpkowicach przewodniczy abp Mieczysław Mokrzycki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tydzień przed Świętami Zmartwychwstania Pańskiego, 22 i 23 marca, hierarcha zrobił niebywały prezent wiernym pięciu parafii diecezji sosnowieckiej, wprowadzając relikwie papieża. Otrzymały je parafie: Najświętszej Maryi Panny Królowej Świata w Osieku; św. Karola Boromeusza w Jaworznie – Starej Hucie; Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Brudzowicach; św. Jana Chrzciciela w Tąpkowicach i św. Barbary w Ożarowicach.

Człowiek pokoju

W homiliach wygłoszonych w kościołach przyjmujących relikwie abp Mokrzycki przytoczył powiedzenie, że „święci są nie po to, by ich podziwiać, ale po to, by ich naśladować”. Wspomniał o człowieczeństwie św. Jana Pawła II. Podkreślił, że przy Janie Pawle II odczuwało się pokój. – Miało się poczucie bezpieczeństwa i życzliwości. To był człowiek wielkiej wiary, którego myśli ciągle zmierzały ku Bogu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przypominając dzień zamachu na Jana Pawła II, 13 maja 1981 r., abp Mokrzycki podkreślił, że wówczas głos proroka naszych czasów miał być uciszony. – Dla Jana Pawła II zawierzenie Maryi w duchu słów Totus Tuus było treścią całego życia – przypomniał arcybiskup. – Choć Jan Paweł II był człowiekiem takim jak my, to jednocześnie był inny. Odróżniał się swoim zachowaniem, sposobem mówienia czy reagowania. W przedziwny sposób oddziaływał na innych. Stojąc przy nim odczuwało się pokój, bezpieczeństwo i atmosferę życzliwości. Jego myśli ciągle zwracały się ku Panu Bogu. To była jakby nieustanna modlitwa. Głęboko w pamięć zapadły mu słowa św. Anzelma: „Karmię was tym, czym sam żyję”. Miał świadomość tego, że posługa Słowa jest objawieniem tego, co zostało przygotowane na modlitwie, że prawdy głoszone muszą być wewnętrznie przeżyte. Dlatego nie żałował czasu na modlitwę – powiedział wieloletni sekretarz papieża.

Na kolanach przed Bogiem

Odniósł się także do charakteru Ojca Świętego. – Wiemy, że był wielkim teologiem, można powiedzieć i mistykiem. Ale każdego dnia modlił się w sposób bardzo prosty. Rozpoczynał modlitwy od odmówienia całego Pacierza katechizmowego: Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo, Wierzę w Boga, dziesięciorga Przykazań Bożych, pięciu Przykazań Kościelnych i Prawd Wiary. Jako kapłan miał świadomość, że modlitwa jest najważniejsza i dlatego swój czas poświęcał bez ograniczeń modlitwie – powiedział metropolita lwowski. Przypomniał, że papież rozpoczynał dzień od odmówienia dziesiątki Różańca, leżąc krzyżem, natychmiast po przebudzeniu się. W ciągu dnia śpiewał Godzinki, odprawiał Godzinę Świętą w czwartki i Drogę Krzyżową w piątki.

Reklama

– W modlitwach zaliczanych do tzw. pobożności ludowej dostrzegał głębię treści teologicznej, a pielgrzymowanie do sanktuariów maryjnych, w tym na Jasną Górę, było bliskie jego sercu. Kiedy podczas ostatniej pielgrzymki do Polski nie mógł pojechać na Jasną Górę, Ojcowie Paulini przyjechali do niego z obrazem Matki Bożej – przypomniał hierarcha. Dodał, że w centrum każdego dnia była Msza św. – Być na kolanach przed Bogiem, to nade wszystko być na kolanach przed Jezusem Eucharystycznym. Dlatego Msza św. była dla papieża sprawą najważniejszą i najświętszą, stanowiła centrum jego życia i każdego dnia. Jego umiłowanie Eucharystii wyrażało się również w trwaniu u stóp Chrystusa utajonego w Najświętszym Sakramencie. Każdego dnia wiele czasu spędzał w kaplicy. Swoje modlitwy przeplatał pieśniami eucharystycznymi, które sam sobie nucił czy śpiewał – mówił osobisty sekretarz Jana Pawła II.

Miłość do Jezusa, miłość do bliźniego

Stwierdził, że pobożność eucharystyczna w życiu Jana Pawła II związała się z miłością do Jezusa ukrzyżowanego. – Tajemnice cierpienia Jezusa i Jego Matki jako kapłan rozważał na kalwaryjskich dróżkach, a w każdy piątek, nie tylko w czasie Wielkiego Postu, budowaliśmy się duchowo, widząc papieża klęczącego na posadzce kaplicy czy tarasu Pałacu Apostolskiego przed stacjami Drogi Krzyżowej. W czasie Wielkiego Postu jednoczył się z Chrystusem cierpiącym, śpiewając razem z nami w kaplicy pieśni o Jego męce i Gorzkie Żale – podkreślił hierarcha.

Wskazał, że Jan Paweł II obejmował troską każdego człowieka. – Papież myślał ciągle o drugim człowieku, był o zatroskany o bliźniego, stąd jego nauczanie o obronie życia, prawie do pracy i wolności, do godności. Szczególną troską otaczał dzieci, młodzież, osoby starsze, cierpiące. W jego posługiwaniu nie brakowało czasu na spotkania z nimi. Z uwagą i cierpliwie słuchał każdego, nigdy nie sprawiał wrażenia, że śpieszy się, że ma ważniejsze sprawy do załatwienia. Nigdy też nikogo nie krytykował, ani nie wydawał opinii o kimś w towarzystwie innych. Nie żartował z innych. Można powiedzieć, że całe życie, całe postępowanie Ojca Świętego było uderzające. Każdemu poświęcał tyle czasu, ile mógł. Nikt przy nim nie czuł się niezauważony – zaznaczył abp Mokrzycki.

Zachęcał wiernych, aby w swoim życiu starali się naśladować Papieża. – Naśladujmy więc św. Jana Pawła II, bo przecież mogliśmy widzieć, na czym polega kroczenie do świętości. Niech teraz ta jego bliskość zachęca nas do świętego życia, uczestnictwa we Mszy św., przyjmowania Komunii św., codziennej modlitwy – powiedział metropolita lwowski.

W każdej w parafii, w których zostały wprowadzone relikwie, będą także wprowadzone specjalne modlitwy za przyczyną świętego.

2024-03-29 10:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Spełnione pragnienia

Niedziela szczecińsko-kamieńska 18/2023, str. V

[ TEMATY ]

relikwie św. Jana Pawła II

Archiwum parafii

Uroczysta instalacja relikwii

Uroczysta instalacja relikwii

Wszystkie te oczekiwania przyniosły błogosławiony efekt w postaci otrzymania przez parafię tych relikwii – powiedział ks. proboszcz Adam Kurasz.

Święci wyniesieni do chwały ołtarzy są dla całego Kościoła umocnieniem wiary, wzorem do naśladowania oraz modlitewnym odniesieniem, które jest podporą naszej duchowości. Kolejna wspólnota naszej archidiecezji niezwykle godnie przyjęła relikwie św. Jana Pawła II oraz św. Faustyny Kowalskiej.
CZYTAJ DALEJ

Włoskie miasto zalane wydrążonymi cytrynami. Symbol lata problemem mieszkańców

2025-08-10 10:07

[ TEMATY ]

symbol lata

wydrążona cytryna

włoskie miasto

Amalfi

Adobe Stock

Symbolem lata w tym włoskim mieście jest sorbet podawany w wydrążonej cytrynie

Symbolem lata w tym włoskim mieście jest sorbet podawany w wydrążonej cytrynie

W Amalfi na południu Włoch ustawiono w różnych punktach specjalne pojemniki na odpady, do których należy wrzucać tylko wydrążone cytryny. To w podaje się słynny lokalny deser - sorbet cytrynowy. W ten sposób rozwiązano problem ogromnych ilości resztek cytrusów wyrzucanych przez turystów.

Biały sorbet podawany w dużej wydrążonej cytrynie jest symbolem lata na Wybrzeżu Amalfitańskim, odwiedzanym przez setki tysięcy turystów z całego świata. Niemal każdy, kto tam przyjeżdża, próbuje tego specjału. Z tą tradycją wiąże się jednak poważny problem: skórki cytryn porzucane są wszędzie, na ulicach i placach, na promenadzie, na ławkach.
CZYTAJ DALEJ

Turbacz: kard. Ryś przewodniczył Mszy św. Ludzi Gór, które zapoczątkował ks. Tischner

Na Polanie Rusnakowej pod Turbaczem w Gorcach setki wiernych zgromadziło się w niedzielę 10 sierpnia na uroczystej Mszy św. Ludzi Gór, której przewodniczył metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś. Wydarzenie modlitewne nawiązywało do Eucharystii, które zapoczątkował w latach 80. XX wieku ks. prof. Józef Tischner.

Kard. Grzegorz Ryś przewodniczył Mszy św. przy drewnianym ołtarzu polowym nieopodal Kaplicy Papieskiej na Polanie Rusnakowej pod Turbaczem. - To miejsce wyjątkowe, gdzie mówi się o ślebodzie. Wolność jest nam wszystkim obiecana. Ona wzbudza radość i nadzieję. Wolność jest podstawową łaską w chrześcijaństwie daną nam przez Boga. O tym zresztą mówił ks. prof. Józef Tischner, którego tu wspominamy w sposób szczególny - mówił kard. Grzegorz Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję