Wielkie umysły współczesności, autorytety i badacze historii konfrontują się z najtrudniejszymi pytaniami o Polskę i tożsamość Polaków w książce Prawda wyzwolona.
Takiej publikacji na polskim rynku wydawniczym jeszcze nie było. Katarzyna Obłąkowska stawia pytania trudne, odważne, niekiedy niewygodne, a jej rozmówcami są ludzie, którzy od lat z uwagą śledzą przemiany zachodzące w Polsce i w świadomości Polaków. W gronie jej rozmówców są ludzie nauki, polityki, gospodarki i kultury, m.in.: Jerzy Bralczyk, Grzegorz Kucharczyk, Andrzej Nowak, Wojciech Roszkowski, Jacek Saryusz-Wolski czy Jan Żaryn. Ich wypowiedzi to głęboka, wielopłaszczyznowa analiza ukazująca stan naszego kraju i to, dlaczego jesteśmy tu, gdzie jesteśmy. Dobór rozmówców dokonany przez autorkę był starannie przemyślany. Każda z osób, które pojawiają się na kartach tej książki, jest potrzebna i każda z nich odkrywa inny aspekt prawdy o nas samych, o Polsce, Europie i współczesnym świecie. Otrzymujemy odpowiedzi, które niejednemu z nas otworzą oczy na to, dokąd doszliśmy i dokąd zmierzamy jako cywilizacja.
Prawda wyzwolona to książka, która z założenia ma wpłynąć na nasze umysły, wyzwolić je z frazesów i kłamstw serwowanych przez postnowoczesność i środowiska, które próbują ideologicznie zdominować media oraz gospodarkę. Dowiemy się z niej, jak historia przeplata się ze współczesnością, jak polityka zazębia się z gospodarką, jak filozofia i kultura konfrontują się z religią, prawem i ideologią.
Prawda wyzwolona jest niczym zwierciadło, w którym oglądamy siebie i to, jak świat wpływa na nas. To obowiązkowa lektura, jeśli chcemy wiedzieć, gdzie się znajdujemy, i jeśli chcemy budować naszą przyszłość na fundamencie prawdy.
„Po prostu wstaję i robię, co do mnie należy” – mówi Krzysztof Wostal, bohater, a zarazem główny rozmówca książki „Życie w zachwycie”, wydanej nakładem Edycji Świętego Pawła. Sprawa wydaje się oczywista. Jednak nie w przypadku Krzysztofa. Jako osoba głuchoniewidoma cierpi równocześnie na poważne uszkodzenie słuchu i wzroku. Mimo braku podstawowych zmysłów, uniemożliwiających, wydawałoby się, normalne funkcjonowanie, Krzysztof czerpie z życia pełnymi garściami. Kończy studia, a jego pasją są podróże, poznawanie nowych smaków i zapachów. Lubi dobrą muzykę, palenie sziszy, nie gardzi kuflem piwa wypitym w gronie znajomych, a nawet… próbuje jazdy na rowerze.
Spełnia się zawodowo – ogromną frajdę daje mu tworzenie stron internetowych oraz prowadzenie specjalistycznych szkoleń dla osób z niepełnosprawnościami i o niepełnosprawnych na zlecenie różnych firm. Prywatnie jest kochającym ojcem trojga dzieci. Człowiekiem pogodzonym ze swoją niepełnosprawnością, co nie znaczy, że nie ma rzeczy, które by go nie denerwowały, szczególnie jeśli napotyka na przeszkody związane z własnymi ograniczeniami. Żyje aktywnie i nie nudzi się z samym sobą. Ustawicznie podejmuje wyzwania i stawia im czoła. Bo w życiu – uzasadnia – „trzeba dostrzegać i cenić swój stan posiadania i… nie użalać się nad sobą”. Jak się okazuje, można widzieć i słyszeć więcej, nawet będąc osobą niepełnosprawną. Żeby się o tym przekonać – warto, a nawet trzeba sięgnąć po ww. pozycję. Wtedy swoje życie, Drogi Czytelniku, jak bohater książki, przeżyjesz w zachwycie i akceptacji oraz docenisz to, co masz. Bo życie cudem jest. W tym tkwią jego sekret i urok.
Jan pisze jak ojciec duchowy, który zna różne etapy dojrzewania. Trzykrotnie powtarza „piszę do was”, a potem jeszcze raz „napisałem do was”. Brzmi to jak rytm liturgii. Powtórzenie ma zakorzenić pewność, zanim padnie ostrzeżenie. Najpierw jest dar, potem wymaganie. Jan mówi do „dzieci”, „ojców” i „młodzieńców”. To mogą być grupy wieku, ale równie dobrze etapy życia wiary. „Dzieci” cieszą się przebaczeniem i znają Imię. „Ojcowie” znają Tego, „który jest od początku”, czyli trwają w kontemplacji, nie w nowinkach. „Młodzieńcy” są mocni, bo słowo Boże w nich trwa, i dlatego zwyciężają Złego. Słowo „trwać” (menō) jest tu kluczem. Zwycięstwo nie jest jednorazowym wyczynem. Jest owocem zamieszkania Słowa w sercu.
Przełożony ekumenicznej wspólnoty Taize – brat Matthew, zaprosił młodych całego świata na 49. Europejskie Spotkanie Młodych Taize do Łodzi!
Spotkanie w Łodzi odbędzie się od 28 grudnia 2026 do 1 stycznia 2027 r. Najpewniej najważniejsze wydarzenia obejmą ścisłe centrum miasta, a więc centralne kościoły katolickie i protestanckie – m.in. archikatedrę łódzką, kościół św. Mateusza i inne, oraz obiekty targowe, w tym halę Atlas Arena czy Expo. Bliższe informacje będą przekazywane przez komitet organizacyjny w ciągu najbliższych miesięcy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.