Reklama

Kino

Szczęście Tristana i Izoldy

Niedziela warszawska 45/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mamy na ekranach europejską odmianę amerykańskich animowanych filmów spod znaku Walta Disneya i licznych konkurentów tej wielkiej wytwórni. Najnowsza produkcja pokazuje, że w rysunkowej produkcji tego typu (przeznaczonej głównie dla młodych widzów) następują duże zmiany pod względem formy i treści. Francuscy twórcy zrealizowali animowaną wersję Tristana i Izoldy, jednego z najpiękniejszych dzieł literatury klasycznej, które stało się legendą i mitem kultury europejskiej i inspirowało kolejne pokolenia artystów.
W dziele tym ukazano zmagania sumienia i honoru z uczuciami, co stało się jednym z najważniejszych wątków naszej kultury. Autorzy filmu opowiedzieli historię miłości Tristana i Izoldy zgodnie z kanonami współczesnej kultury popularnej. Zmienili zakończenie legendy, które w oryginale ma charakter tragiczny. W filmie cała historia kończy się optymistycznym zwycięstwem czystej miłości, co daje młodej widowni poczucie nadziei i wiary w praktykowanie ludzkich cnót.
Bohaterskiemu Tristanowi pomaga leśny duszek Bobek. To sympatyczne stworzonko, wyjęte jak z utworów Disneya, wspiera jak może bohatera, chroni go przed niebezpieczeństwami i prowadzi w stronę przeznaczenia. Tristan bierze udział w wojnie Kornwalii z Irlandią. Ratuje go piękna księżniczka Izolda. Młodzi zakochują się w sobie. Tristan musi przezwyciężyć mnóstwo przeciwności, pozostaje jednak wierny wyznawanym zasadom. Postawa taka zostaje w końcu nagrodzona. Jak wspomniałem, autorzy filmu zmienili zakończenie legendy na optymistyczne, nie odeszli jednak od ducha oryginału.
W dobrze zrealizowanej polskiej wersji językowej wystąpili znani aktorzy, z Radosławem Pazurą i Magdaleną Wójcik na czele.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prezydent: pokój będzie wtedy, gdy będziemy gotowi do wojny

2025-09-01 20:04

[ TEMATY ]

historia

Karol Nawrocki

PAP/Marian Zubrzycki

Musimy osiągnąć 5 procent PKB na polskie siły zbrojne, pokój będzie wtedy, gdy będziemy gotowi do wojny - oświadczył prezydent Karol Nawrocki w Wieluniu. Żeby był pokój musimy być silni, musimy mieć potężną armię, sprzęt i sojusze międzynarodowe - podkreślił.

Prezydent w obchodzoną w poniedziałek 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej odwiedził Wieluń w woj. łódzkim, który był pierwszym polskim miastem zbombardowanym przez Niemców 1 września 1939 r.
CZYTAJ DALEJ

Prababcia Jezusa

Niedziela Ogólnopolska 4/2023, str. 24-25

[ TEMATY ]

Świadek wiary

pl.wikipedia.org

Rut to jedna z czterech kobiet – obok Tamar, Rahab oraz Batszeby – wymienianych w genealogii Jezusa w Ewangelii według św. Mateusza. Możemy zatem określić ją mianem „prababci” Jezusa.

Rut, której historię opowiada starotestamentalna księga zatytułowana jej imieniem, pochodziła z Moabu – historycznej krainy leżącej na wschodnim brzegu Morza Martwego, na terenie dzisiejszej Jordanii. Biblijna historia Izraela pokazuje, że Moab znajdował się często w stanie wojny z Izraelitami, ale notuje też okresy pokojowego współistnienia między tymi dwoma królestwami. Księga Rut świadczy właśnie o takich przyjaznych relacjach.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Z perspektywy wieży

2025-09-02 09:26

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Krzywa Wieża w Pizie

Krzywa Wieża w Pizie

Jeśli na wydziałach architektury ktoś dziś jeszcze mówi o budowaniu wież, ogranicza się raczej do zagadnień konstrukcyjnych. To zresztą zrozumiałe. Źle skonstruowana lub postawiona na grząskim gruncie wieża może budzić odczucia romantyczne, których nie brakuje turystom odwiedzającym Pizę, jednak wcale nie zapewnia im bezpieczeństwa.

Jezus, choć był obeznany przynajmniej z podstawami architektury (zobacz przypowieść o budowaniu na skale), twierdzi, że warto zwrócić także uwagę na aspekt ekonomiczny: „Któż z was, chcąc zbudować wieżę, nie usiądzie najpierw i nie oblicza wydatków, czy ma na wykończenie? Inaczej, gdyby założył fundament, a nie zdołałby wykończyć, wszyscy, patrząc na to, zaczęliby drwić z niego: Patrzcie, ten człowiek zaczął budować, a nie zdołał wykończyć!”(Łk 14,28-29).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję