Po wybuchu I wojny światowej Toruń przygotowywał się do powrotu do Ojczyzny. Prowadzono kursy języka polskiego, zakładano szkółki, sięgając do starych dokumentów przygotowywano spolszczenie
nazw ulic. Dobrze funkcjonowały takie instytucje, jak: Miejska Rada Ludowa, Rada Robotniczo-Żołnierska, Towarzystwo Powstańców i Wojaków „Straż”, Towarzystwo Czytelni Ludowych oraz
Towarzystwo Naukowe Toruńskie. Działała również Straż Ludowa.
Traktat wersalski, podpisany 28 czerwca 1919 r., zobowiązywał Niemcy do oddania Polsce m. in. Pomorza. 1 sierpnia 1919 r. powołano Ministerstwo b. Dzielnicy Pruskiej i utworzono
województwo pomorskie, którego pierwszym wojewodą został Stefan Łaszewski.
Według ostatniego pruskiego spisu ludności z roku 1919, ludność Torunia liczyła 47443 osoby, w tym 37,5 % Polaków i 62 % Niemców. Z roku na rok wzrastał
jednak odsetek polskiej ludności, który na początku 1920 r. wynosił już ok. 45 %.
Wojskowi członkowie Komisji Odbiorczej Dowództwa Okręgu Generalnego Pomorza przejęli od dowództwa niemieckiego 15 stycznia 1920 r. twierdzę Toruń.
Rankiem 18 stycznia 1920 r. wojska niemieckie opuściły Toruń. Równocześnie nastąpiło przejęcie miasta przez oddziały Straży Ludowej. Znamienne, iż Niemcy nie zgodzili się w czasie
ich pobytu w Toruniu na dekorację miasta emblematami polskimi. Dokonano tego jednak wczesnym rankiem.
Rozpoczęcie przejmowania miasta przez polskie wojsko zasygnalizowano oddaniem w samo południe trzech salw na lewym brzegu Wisły. Po południu przez most kolejowy do dworca miejskiego dotarły
dwa pociągi pancerne: „Wilk” i „Boruta”. Jako pierwsza, wkroczyła do miasta od strony Inowrocławia przez most kolejowy Dywizja Pomorska dowodzona przez płk. Stanisława
Skrzyńskiego. Powitanie 24-tysięcznego oddziału wojska odbyło się na placu przy dworcu miejskim.
Sam akt przekazania władzy w mieście przez burmistrza niemieckiego Arnolda Hassego, w ręce polskiego komisarycznego prezydenta Torunia Ottona Steinborna odbył się w Ratuszu
Staromiejskim. Natomiast zebrani na rynku torunianie odśpiewali hymn Boże, coś Polskę.
Główne uroczystości związane z powrotem Torunia do Macierzy odbyły się 21 stycznia 1920 r. W dniu tym przybył do Torunia dowódca Frontu Pomorskiego - gen. Józef Haller.
Jego powitanie odbyło się na dworcu miejskim, po czym przejechał konno przez plac i ul. św. Katarzyny, Rynek Nowomiejski, ul. Królowej Jadwigi, Szeroką na Rynek Staromiejski. Tam proboszcz
parafii Najświętszej Maryi Panny, Józef Wysiński (1879 - 1936), odprawił dla wojska i mieszkańców miasta Mszę św. polową. Wygłosił także patriotyczne kazanie. W tych uroczystościach
wzięła również udział delegacja duchowieństwa włocławskiego w składzie: rektor Seminarium Duchownego ks. Antoni Borowski, ekonom Seminarium - ks. Wacław Rybarski i nauczyciel
gimnazjum biskupiego i seminarium nauczycielskiego - ks. Wojciech Helbich
Po Mszy św. rektor ks. Borowski odczytał orędzie biskupa kujawsko-kaliskiego Stanisława Zdzitowieckiego, skierowane do mieszkańców Torunia: „W swojem, Kapituły Katedralnej i duchowieństwa
włocławskiego imieniu, w dniu uroczystym rodzinnego grodu nieśmiertelnego Kopernika, przyłączenia Torunia po 100 z górą lat niewoli do Macierzy Polskiej, o którym w najpiękniejszych
snach marzyć nie śmieliśmy, a który uczynił nam Pan w wielmożności swej Wszechmocy, witamy naszych sąsiadów dotychczas ujarzmionych. W uczuciu niewysłowionej radości przejęci
majestatem niezwykłej chwili, sercem wezbranem wdzięcznością ku Stwórcy, ślemy życzenia, aby słońce wolności zawsze jaśniało nad Toruniem, a węzeł jedności z Macierzą Polską nawiązał
się tak silny, żeby żaden wróg nie śmiał i nie mógł go potargać”.
Następnie przemówił rektor ks. Antoni Borowski, wskazując na więzy łączące Toruń z Włocławkiem. Przypomniał, że w szkole katedralnej we Włoclawku kształcił się początkowo
Mikołaj Kopernik.
Oprócz innych mówców na koniec uroczystości z balkonu ratusza naprzeciwko poczty przemówił gen. Józef Haller, późniejszy Honorowy Obywatel Torunia. Z żołnierską energią nawoływał
do umiłowania Ojczyzny i ofiarnej dla niej pracy. Na koniec wygłosił przemówienie nowo naznaczony wojewoda Stefan Łaszewski. Uwieńczeniem dnia był raut na cześć gen. Hallera w Dworze
Artusa.
O szybkim rozwoju nowo wcielonego w granice Rzeczypospolitej miasta zadecydował rozwój instytucji kulturalno-naukowych, takich jak: teatr, wydawane „Słowo Pomorskie” czy przejęta
przez magistrat w 1923 r. Książnica Miejska im. Kopernika.
Zahamowany podczas I wojny światowej rozwój miasta nabrał z chwilą przyłączenia go do wolnej Polski dużego rozmachu. Oprócz budynków rządowych wybudowano także kasę chorych,
domy dla podoficerów, domy robotnicze, most drogowy na Wiśle (przeniesiony z Opalenia) i gimnazjum Ojców Redemptorystów. O postępującym spolszczeniu miasta niech świadczy
fakt, że według danych z 31 grudnia 1928 r. na 52628 mieszkańców było tylko 5 % Niemców i 1 % Żydów.
Rząd polski w uznaniu wypróbowanej wierności Torunia uczynił go stolicą odrodzonego Pomorza i taki stan trwał aż do wybuchu II wojny światowej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu